Rozgrywka Mistrzów - turniej finałowy 1. Mistrzostw Polski Wirtualnych Menedżerów (część 6)

LINKI DO POPRZEDNICH CZĘŚCI

Turniej finałowy (część 1)

Turniej finałowy (część 2)

Turniej finałowy (część 3)

Turniej finałowy (część 4)

Turniej finałowy (część 5)

SPOSÓB OPISYWANIA TURNIEJU

Razem z pozostałymi finalistami ustaliliśmy, że główny opis przygotuję ja. Postaram się przekazywać fakty obiektywnie, bez okazywania większych emocji. Po zaprezentowaniu przeze mnie całości, każdy z nas (DobiFm, Opelu i ja) przygotuje oddzielny blog, w którym opisze jak turniej wyglądał z jego własnej perspektywy. Wtedy będzie dużo uczuć... Zapewne cała ich tęcza....

CHWILA ODDECHU

W grze był 6 kwiecień 2014. DobiFm wyglądał na przybitego... Odpadnięcie po rzutach karnych z rywalizacji w Lidze Europy plus 0-1 z Manchesterem City u siebie (liga) po golu Edina Dżeko zdobytym w 90 minucie - to załamało by nawet człowieka z bardzo odpornym układem nerwowym... A przecież kolejny mecz Liverpool Dobiego rozgrywał na wyjeździe z Chelsea. Trudno mu było o optymizm, tym bardziej, że mój Arsenal złapał doskonałą formę i kroczył od zwycięstwa do zwycięstwa, poza tym miał mecz zaległy. Sytuacja Dobiego - zarówno w tabeli ligowej jak i w całym turnieju - stawała się powoli beznadziejna.

Zarządziłem więc krótką przerwę w turnieju, aby nabrać do wszystkiego dystansu. Wyszliśmy na dwór i chwilę porozmawialiśmy:

PIERWSZA NIEWIADOMA WYJAŚNIONA

Po powrocie do hotelu wznowiliśmy rozgrywkę. Chelsea (Opelu) podejmowała Liverpool (DobiFm). Przed meczem powiedzieli:

Po spotkaniu można już było ogłosić niezwykle istotną rzecz:

CZY MOŻNA POKONAĆ OPELU?

Całą naszą przygodę z turniejem finałowym Rozgrywki Mistrzów każdy z nas (w tym ja) opisze w oddzielnym blogu. Tutaj jednak muszę wspomnieć pokrótce jak wyglądała sytuacja mojego Arsenalu przed pojedynkiem z Chelsea.

17 stycznia 2015 (wirtualny czas gry) przegrałem na wyjeździe ze Stoke City 1-3. Byliśmy zdecydowanie lepsi, lecz cały wysiłek drużyny zniweczył jej kapitan, czyli Mikel Arteta. W 24 minucie został wyrzucony z boiska za drugą żółtą kartkę. Powiem Wam szczerze, że tak mocno nie wkurzyłem się już dawno... Podjąłem niezwykle odważną i ryzykowną decyzję. Arteta zostal przeze mnie „zjechany“ od góry do dołu i wystawiony na listę transferową. Spotkało się to oczywiście z protestami całej drużyny, która zażądała spotkania. Nie wycofałem się z sankcji, postanowiłem być stanowczy i wstrząsnąć tym całym towarzystwem wzajemnej adoracji. Sytuacja w tabeli stawała się bowiem dla mnie niekorzystna. Nie dość, że uciekał mi Dobi i jego Liverpool, to jeszcze swoje trzy grosze postanowiły wtrącić ekipy z Manchesteru oraz - o zgrozo - Tottenham i Everton. Wyglądało to tak:

W przeciwieństwie do Dobiego i Opelu nie dokonałem w styczniu wielu transferów. Przyszli jedynie Phil Jones z Manchesteru United, Lucas Romero z Velez Sarsfield i - jako ostatni - Lucas Digne z PSG. Początkowo tylko ten pierwszy dostał etat w podstawowym składzie.

Arteta został błyskawicznie sprzedany za „czapkę gruszek“ do Realu Sociedad San Sebastian, a ja postanowiłem kolejny raz zaryzykować i w jego miejsce zacząłem wystawiać Lucasa Romero. To oczywiście jest dobrze Wam wszystkim znany defensywny pomocnik, jednak w styczniu 2015 nie jest jeszcze graczem najwyższej klasy. Wiadomo - w kolejnych latach pięknie się rozwija, ale... ja nie miałem przed sobą kolejnych lat! I stał się prawdziwy cud! Nieprzystosowany przecież do życia w obcym kraju Romero bezbłędnie wypełnił lukę po Artecie, a zespół - jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki - zaczął seryjnie wygrywać!

Po wpadce ze Stoke, wyrzuceniu z klubu Artety i przejęciu jego obowiązków przez Romero - Arsenal odniósł 10 kolejnych zwycięstw, w tym z West Ham United aż 9-0!

Po tej znakomitej serii przyszła wprawdzie porażka z Manchesterem City 1-2, ale moja sytuacja w tabeli względem Dobiego była bardzo dobra (jeden mecz zaległy):

W takiej oto scenerii przyszło mi zmierzyć się z Chelsea, którą Opelu wiódł od zwycięstwa do zwycięstwa (z małymi wyjątkami). Nie ukrywam, że marzyłem o wygranej... Widziałem praktycznie wszystkie mecze Opelu (oczywiście nie znając jego taktyki i poleceń indywidualnych dla zawodników „od środka“) i wydawało mi się, że wiem jak z nim wygrać! Mecz rozpoczęliśmy w następujących ustawieniach:

Zmiany:

Arsenal:
66 min: Welbeck / Giroud
72 min: Wilshere / Mesut Özil
77 min: Santi Cazorla / Alexis Sánchez

Chelsea:
50 min: Ivanović / Terry
50 min: Januzaj / Fabregas
78 min: Florenzi / Remy

Cóż ja Wam będę tu opowiadał, to trzeba po prostu zobaczyć! Mecz był fantastyczny; jak ciężko gra się z Opelu, który stworzył wspaniałą, opartą na szybkości, agresji i pomysłowym rozegraniu stałych fragmentów gry taktykę - nie muszę chyba Wam mówić! A jednak zdołałem się mu przeciwstawić! Bohater meczu - nagodzony notą 9.1 Lucas Romero - w 89 minucie trafił na 4-3 dla mojego Arsenalu i wydawało się, że zwycięstwo jest tak blisko..... Nie udało się jednak go dowieźć, bo popełniłem dzicinny błąd... W doliczonym czasie gry po krótkim wyrzucie piłki z autu przez Azpilicuetę trafiła ona do Adnana Januzaja, a Belg strzelił z dystansu kapitalnego gola... Zawalił Jack Wilshere, który pilnował strefy przed polem karnym i za późno do Januzaja doskoczył... Genialny mecz, cudowne bramki i akcje... Specjalnie dla Was - wszystkie osiem goli, które przy okazji obalają tezę, że Piotr (Opelu) korzystał z jakiejś „killer taktyki“ ściągniętej z netu. On sam jest po prostu killerem:-) Jego taktyka jest oryginalna i - nie przeczę - trudno było przeciw niemu się bronić! Nie dość, że grał szybko i agresywnie, to jeszcze praktycznie nie łapał kartek (ani jednej czerwonej przez cały sezon!)

Oto wszystkie gole z tego niezapomnianego meczu:

Po spotkaniu najbardziej zawiedziony i zdenerwowany był Dobi, który liczył, że Opelu mnie pokona. Cały czas walczyliśmy bowiem o 2 miejce w turnieju. Dobi przeprowadzić miał pomeczowe rozmowy. Tego filmiku miało nie być, ale co tam - zobaczcie, że nerwy każdemu mogą puścić:

A teraz już wersja „poprawna politycznie“:

KTO WICEMISTRZEM POLSKI?

Co tu dużo ukrywać - najwięcej emocji wywoływała walka o drugie miejsce w turnieju i prawo do tytułu wicemistrza Polski w grze Football Manager 2015! DobiFm czy Mahdi? Przez cały sezon byliśmy blisko w ligowej tabeli, choć obydwaj miewalismy różne okresy. Najpierw przewaga była lekko po mojej stronie, potem Dobiego, ale pod koniec - od pamiętnej akcji z Artetą i jego wyrzuceniem z drużyny - wydawało się że droga do wicemistrzostwa Polski (oraz Anglii!) stoi dla mnie otworem! Grałem przecież nadal w Lidze Europy, byłem w czołówce ligi angielskiej i miałem na swoim koncie punkty za porażkę w finale Pucharu Ligi. Z drugiej strony... wszystko nadal było możliwe! Dobi awansował bowiem do finału Pucharu Anglii! Sytuacja stała się... niesamowita! Oto krótki filmik dokumentujący te chwile niepewności, nadziei, oczekiwań... Ta atmosfera udzieliła się nawet Opelu, który z wrażenia się przejęzyczył i powiedział zamiast „walka o nagrodę pocieszenia“ - „nagroda o walkę pocieszenia“

Muzyka w tle:
Happysad - „W piwnicy u dziadka“ (LP „Mów mi dobrze“, 2009, Mystic Production)

KTO ZWARIOWAŁ?

Zwariował Arsenal, drużyna Mahdiego, czyli moja! A może menedżer zwariował? Nie wiadomo! Co się stało? Ano po remisie z Chelsea, Arsenal zapomniał jak się wygrywa! Wyobraźcie sobie, co musiał przeżywać Dobi! Aby liczyć na tytuł wicemistrza Polski musiał za każdym razem życzyć mi porażki w lidze oraz - dodatkowo - liczyć na to, że potknę się w finale Ligi Europy, do którego udało się awansować (nota bene: taki miałem plan od samego początku!).

To co zrobiła moja drużyna pod koniec rozgrywek ligowych, można określić tylko jednym mianem: skandal! Oto wyniki Arsenalu w ostatnich sześciu kolejkach ligowych:

Doszło w końcu do takiej sytuacji, że ostatecznie Liverpool wyprzedził mnie w lidze, a ja spadłem poza miejsce punktowane w klasyfikacji Rozgrywki Mistrzów! Dobi każdy z tych meczów głęboko przeżywał i poprzez fakt, że notowałem pasmo porażek i remisów wszystko wydawało się iść po jego mysli.

MAHDI DO ZWOLNIENIA?!

Czyżby miało dojść do wybuchu prawdziwej bomby na sam koniec?! W lidze - jak widzieliście powyżej - Arsenal zaczął dołować, ale za to w Lidze Europy awansował do finału. Tymczasem.... Po zakończeniu sezonu zostałem.... wezwany na dywanik do prezesa, który był niezadowolony z 5 miejsca w Premier League! Czyżbym nie miał szans powalczyć o zwycięstwo w Lidze Europy? Z ciężkim sercem poszedłem na rozmowę z szefem klubu:

Uwaga: poniższy materiał zawiera słowa niecenzuralne!

KTO DRUGI?

Jak widać udalo mi się jakoś wybronić i dane mi było poprowadzić Arsenal w ostatnim meczu sezonu! Finał Ligi Europy, przeciwnikiem Inter Mediolan. Przed meczem rozważaliśmy różne warianty:

Jak możecie wywnioskować z rozmów sprawa jest prosta: jeśli wygram finał z Interem, tytuł wicemistrza Polski trafia w moje ręce. Jeżeli przegram - tytuł przez cały następny rok należał będzie do Dobiego. Nie mógł zagrać Mesut Özil (kontuzja), czyli mój podstawowy nr 10...

Składy:

Zmiany:

Arsenal:
67 min: Wilshere / Santi Cazorla
77 min: Welbeck / Giroud
81 min: Chambers / Mertesacker

Inter:
67 min: Brozović / Hernanes
72 min: Santon / D’Ambrosio
78 min: Ranocchia / Vidić

Jakim wynikiem zakończył się ten mecz? Kto został wicemistrzem Polski? Wystarczy spojrzeć na wyniki, które zamieszczone są w dalszej części tego blogu!

CESARZOWI CO CESARSKIE!

Rozpisałem się o naszej rywalizacji z Dobim, gdyż po prostu było to bardziej interesujące niż sukcesy Opelu. Ten był dla nas nieosiągalny - taka jest prawda. W pojedynczych meczach mogliśmy mu się postawić (zarówno ja jak i Dobi zdołaliśmy z nim po razie zremisować), ale ogólnie był bezwzględnie najlepszy. Do absolutnej chwały brakowało mu tylko jednego - zwycięstwa w Lidze Mistrzów! Posłuchajcie co powiedział Opelu przed finałem Champions League w którym jego Chelsea zmierzyła się z Bayernem:

Składy:

Zmiany:

Chelsea:
56 min: Ivanović / Azpilicueta
56 min: Januzaj / Fabregas
83 min: Rémy / Diego Costa

Bayern:
bez zmian

Rozmowa z Opelu po finale:

CHELSEA - BAYERN, CZYLI TO CO NAJWSPANIALSZE

Wszystkie gole z tego meczu:

Oto pierwszy gol dla Chelsea, na 1-0. Był on po prostu genialny; chodzi zarówno o sposób przeprowadzenia całej akcji oraz o ustawienie piłkarzy na boisku. To kwintesencja tego, co prezentowała drużyna Chelsea pod wodzą Opelu! Wszystko w tej akcji było perfekcyjne - od jej rozpoczęcia przez Johna Terry’ego, aż do finalizacji w wykonaniu Edena Hazarda. Poezja! Poezja futbolu! Poezja Football Managera! Specjalnie dla Was - w zwolnionym tempie:

WYNIKI - KWIECIEŃ, MAJ, CZERWIEC 2015 (WIRTUALNY CZAS GRY)

wyniki meczów w krajowych pucharach plus mecze w Europie przedstawiam od początku turnieju

DobiFm (Liverpool):

Liga:

Puchar Ligi:

Odpadł w styczniu (półfinał).

Puchar Anglii:

Liga Mistrzów:

Odpadł w grudniu (faza grupowa)

Liga Europy:

Odpadł w marcu (2 runda, czyli 1/8 finału)

Mahdi (Arsenal):

Liga:

Puchar Ligi:

Porażka w finale (marzec)

Puchar Anglii:

Odpadł w styczniu (3 runda, czyli 1/32 finału)

Liga Mistrzów:

Odpadł w grudniu (faza grupowa)

Liga Europy:

Opelu (Chelsea):

Liga:

Puchar Ligi:

Zwycięstwo (marzec)

Puchar Anglii:

Liga Mistrzów:

TABELA LIGOWA (KOŃCOWA)

PUNKTACJA OBOWIĄZUJĄCA W TURNIEJU FINAŁOWYM ROZGRYWKI MISTRZÓW

Zwycięstwo w Lidze Mistrzów - 20

Porażka w finale Ligi Mistrzów - 15

Półfinał Ligi Mistrzów - 10

Ćwierćfinał Ligi Mistrzów - 5

Liga Europy - 12

Porażka w finale Ligi Europy - 7

Półfinał Ligi Europy - 2

Mistrzostwo Anglii - 15

Wicemistrzostwo Anglii - 10

Trzecie miejsce w lidze - 5

Puchar Anglii - 10

Porażka w finale Pucharu Anglii - 5

Puchar Ligi - 6

Porażka w finale Pucharu Ligi - 3

Superpuchar Anglii - nie będzie punktowany (żaden z uczestników nie może być faworyzowany)

Wyjątki z regulaminu:

h/ Zwycięzcą turnieju finałowego i zdobywcą tytułu najlepszego wirtualnego menedżera Polski zostanie uczestnik, który zgromadzi największą ilość punktów.

i/ W przypadku gdy ilość punktów będzie równa zwycięzcą turnieju finałowego i zdobywcą tytułu najlepszego wirtualnego menedżera Polski zostanie uczestnik, który zaszedł dalej w Lidze Mistrzów. Jeżeli liczba punktów nadal będzie taka sama - decyduje lokata zajęta w lidze.

JUŻ WSZYSTKO WIECIE?

Jutro filmiki z wręczenia nagród oraz oficjalna klasyfikacja końcowa.