Szef RM Teamu'u wybrany!

Panie i panowie - przed Wami człowiek, który kierował będzie eliminacjami do turnieju finałowego 2. edycji Mistrzostw Polski Wirtualnych Menedżerów. Kacper Sztendel.

- Kacper, przede wszystkim pragnę pogratulować Ci wyboru na szefa RM Teamu. Miałeś naprawdę sporą konkurencję; aplikowało ponad 30 osób. Powiedz mi, co skłoniło Cię do przesłania listu motywacyjnego?

- Dziękuję, tym bardziej się cieszę, że to mi przypadła ta funkcja. Najważniejszym i głównym powodem dlaczego zdecydowałem się przesłać list motywacyjny, to świetnie prosperujący projekt „Rozgrywki Mistrzów” który obserwuję od samego początku, jako „zwykły kibic”. Finał utwierdził mnie tylko w przekonaniu, że warto podjąć się wyzwania jakim jest prowadzenie tego turnieju.

- Ludzie, którzy odwiedzają nasz portal na pewno chcieliby Cię nieco bliżej poznać. Opowiesz nam trochę o sobie?

- Witam wszystkich serdecznie, mam na imię Kacper i za kilka dni będę obchodził dwudzieste urodziny. Obecnie uczęszczam do czwartej klasy technikum o profilu: Informatyk i mieszkam w Świdnicy (woj. dolnośląskie). Interesuję się sportem, motoryzacją, informatyką oraz uwielbiam czytać książki. W wolnym czasie tworzę grafikę na zamówienie oraz wykonuję usługi webmasterskie. Wcześniej pracowałem na 90minut.pl. Na MFM częściej zaglądałem anonimowo, czytając wszelkie blogi. W Football Managera grywam od wersji 2008.

- Możemy chyba zdradzić, że próbowałeś swoich sił w poprzednim naborze, jednak wtedy się nie udało. Czy czułeś się bardzo zły, sfrustrowany z tego powodu?

- Od kiedy tylko dowiedziałem się o naborze, postanowiłem spróbować swoich sił i wysłać swój list motywacyjny. Za pierwszym razem się nie powiodło, ale jak to mówią „Co się odwlecze to nie uciecze” Nie wiedziałem czego się spodziewać po pozostałych rywalach, porażkę przyjąłem z honorem i myślą, że po prostu wygrał lepszy.

- Ostatecznie jednak to Ty zostałeś szefem RM Teamu, podpisałeś umowę, która obowiązuje aż do 2 grudnia 2016 i podjąłeś się wykonywania niełatwych obowiązków związanych z eliminacjami 2. Edycji Rozgrywki Mistrzów. Powiedz nam jak się w ogóle dowiedziałeś o tym turnieju?

- Wcześniej, przed tym jak powstał Mój Football Manager, zaglądałem na jeden z portali. Tam, gdzie ogłosiłeś pomysł wyłaniania Mistrza Polski Wirtualnych Menedżerów. Potem, gdy kontynuowałeś to już na swoim MFM, projekt ten tak mnie pochłonął, że postanowiłem „przeprowadzić“ się tutaj wraz z Tobą.

- Co sądzisz o idei wyłaniania najlepszego wirtualnego menedżera naszego kraju?

- Czegoś takiego brakowało na scenie Football Managera w Polsce. Wiadomo – każdy chce być najlepszy, a dzięki takiemu turniejowi, dosłownie każdy gracz ma szansę konkurowania z „prawdziwymi“ rywalam i przekonania się na co go stać.

- Śledziłeś turniej finałowy 1. Edycji Rozgrywki Mistrzostw, Bitwę przy M5? Jakie wrażenia?

- Tak, śledziłem i byłem pod wielkim wrażeniem, że zdołałeś doprowadzić to wszystko do końca, bo trzeba przyznać – na pewno nie było to łatwe zadanie. Jedynie czego mi zabrakło podczas finału to emocji dla widzów przed internetem, gdyż byliśmy poza całym wydarzeniem. Jak już wiadomo, w tej edycji na pewno wszystko wyglądało będzie jeszcze lepiej, dzięki współpracy z CentrumFM i FM Tube oraz planowanej relacji z turnieju finałowego na Twitchu.

- Szef RM Teamu nie może brać udziału w w eliminacjach turnieju ani aplikować do roli gospodarza. Czy bardzo żałujesz, że nie możesz spróbować swoich sił jak uczestnik?

- W Football Managera gram głównie dla relaksu i rozrywki, niż konkurowania z innymi. A tak szczerze, to po prostu boję się dostać od wszystkich łomot.

- Już w środę lub czwartek zostanie ogłoszony nowy system punktowania sukcesów osiągniętych przez uczestników eliminacji Mistrzostw Polski Wirtualnych Menedżerów. Ty miałeś już okazję wstępnie się z nim zapoznać. Co możesz powiedzieć o tym systemie, nie zdradzając oczywiście szczegółów? Co o nim sądzisz?

- Cóż mogę powiedzieć.. Na pewno to, że w tym roku będzie jeszcze ciekawiej! Jak już wiecie, bardziej będzie się opłacało grać słabszymi klubami, przebijając się przez ligi i awansując do europejskich pucharów, niż grać gigantem. Piotr Sebastian oraz Mahdi wykonali świetną robotę! Eliminacje, a później turniej finałowy pokażą, kto jest najlepszym wirtualnym menedżerem w Polsce.

- Zostając szefem RM Teamu jesteś jednocześnie jednym z członków redakcji. Czy podoba Ci się stategia rozwoju tego serwisu (Football Manager plus sporo piłki realnej)?

- Jestem zwolennikiem takiej strategii, gdyż Football Manager z piłką realną świetnie się uzupełniają, dzięki czemu każdy odwiedzający MFM dostaje to, co go interesuje.

- Co chciałbyś przekazać przyszłym uczestnikom eliminacji Mistrzostw Polski Wirtualnych Menedżerów?

- Na pewno chciałbym wszystkim uczestnikom eliminacji życzyć powodzenia w rozgrywce! Życzyłbym sobie również, aby każdy z Was był zadowolony w grudniu 2016 roku ze swoich wyników w Mistrzostwach Polski Wirtualnych Menedżerów oraz stylu kierowania przeze mnie kwalifikacjami. Teraz pozostaje Wam już tylko czekać na wydanie najnowszej łatki oraz ogłoszenie regulaminu.