Rozgrywka Mistrzów - 2.edycja, ACHILLES '29 (sezon nr 4)

Poprzednie części:

SEZON 1
SEZON 2
SEZON 3

Krótkie podsumowanie rozgrywek ligowych z poprzedniego sezonu.

4 rok u steru. Wygraliśmy 2 ligę na wejściu, dwa razy zajęliśmy 6 miejsce w Eredivisie, w Pucharze Holandii ćwierćfinał z Ajaxem przegraliśmy dopiero w 121 minucie, a także niewiele brakło by wyjść z grupy Ligi Europejskiej. Niby nic, a dla mnie coś. Czy w kolejnym sezonie spełniła się wróżba tego gościa?

Odpowiem pokrętnie, nie ujawniając wszystkich szczegółów tym oto starym utworem, w którym padają takie oto słowa
„... masz to co chciałeś masz to co chciałeś masz
Więc bierz takie jakie jest - na to czekałeś...".

Transfery jak to zwykle u nas bywa to głównie wypożyczenia z klubów patronackich, oraz dwa razy dokładnie obejrzane propozycje naszych scoutów. Naszą nową perełkę czyli bramkarza Barreto znalazłem sam na Francuskim turnieju Młodzieżowym gdzie indywidualnie zajął 3 miejsce, a jego Peru wygrało puchar.

Rozpoczęliśmy współpracę z Benficą.

Moi ludzie od ciężkiej pracy.

Sparingi, sparingi i jeszcze raz sparingi! Nie ma leżenia!

Prognozy idą w górę! Czy damy radę? :P

Choć nie zawsze tak jest, to jednak tutaj o zarządzie nie mogę powiedzieć złego słowa. Może i są nieco skąpi, ale też nie wymagają cudów.

Karnety na sprzedaż! Karnety ... !!!

W Legii po kiepskim początku zmiana na stołku i to nie byle jaka!

To co się wydarzyło w lidze od sierpnia do grudnia zaszokowało nawet mnie! Poczułem się trochę jak Ranieri. Przegraliśmy pierwszy mecz minimalnie z PSV, ale później moim zawodnikom włączyło się turbo! Co prawda wygrana z Cambuur i Groningen, oraz remis z Vitesse zostały żywcem wytargane, jednak nie zmienia to faktu że pokazaliśmy charakter!

W Holandii nastąpiła konsternacja ponieważ ktoś spoza elity odważył się przeciwstawić! Piękny widok :)

10 grudnia zaszczycił nas taką wiadomością.

Nareszcie ktoś w kraju mnie docenił.

16 stycznia nawiązaliśmy kolejną współpracę, tym razem z PSG! Przyznam szczerze że jestem rozczarowany współpracą z Benficą i PSG ponieważ jakichś super grajków to mi nie udostępnili. Nie to co Monaco.

Towarzysko

W pierwszych sześciu meczach rundy rewanżowej wygraliśmy tylko dwukrotnie, dołożyliśmy 4 remisy i w końcu przegraliśmy drugi raz w tym sezonie z ... kurwa Cambuur! Żenada! Pokonać Ajax 2:0, a z nimi taka kicha i to w domu!

Po 24 kolejkach tabela prezentowała się następująco. 6 punktów przewagi po miejmy nadzieję małej wpadce.

Kolejny mecz u siebie i ... znów porażka! Ej co jest?!

Nie wiem dlaczego akurat tyle ludzi przyszło na mecz z nimi bo darmowego piwa nie było, ale niech mi ktoś wytłumaczy gdzie oni się zmieścili!

Kolejny mecz i znów porażka! Tracimy fotel lidera! Robi się nerwowo! Panowie przecież pokonaliście Ajax! Gdzie wasza ambicja?! W tym meczu moim grajkom bardziej zależało na połamaniu rywalom nóg niż strzeleniu gola.

Czwarta porażka z rzędu! Z kim? Z VVV! Ja wiem że jesteśmy wyżej niż się spodziewaliśmy, ale kurde holenderski Leicester i te sprawy! Pobudka! W tabeli zmienia się lider!

W kolejnych trzech spotkaniach dwa razy wygraliśmy. Jest postęp! Cały czas mamy szansę na tytuł!

31 kolejka i skromne 1:0 dla nas. W tabeli ścisk, teoretycznie aż 6 drużyn ma szansę na tytuł!

W 32 kolejce Cutrone się budzi po 13 godzinach i strzela 3 bramki ... w pierwszej połowie! Ajax remisuje i mamy tyle samo punktów!

W przedostatniej kolejce gramy u siebie z Groningen. Jesteśmy w gazie! Musimy wygrać! Piłkarze wchodzą na boisko i ... idźcie w pizdu! Jak można przegrać tak ważny mecz?! No kurwa JAK TAK MOŻNA!

Ostatnia kolejka! Ajax ma 3 punkty przewagi, ale jeśli przegra, a my wygramy kilkoma golami (gramy przecież w końcu z ostatnią drużyną w tabeli) to możemy zdobyć tytuł! Powiem tyle. Ajax zremisował więc tytuł by i tak zdobył, ale dlaczego moi piłkarze są tacy towarzyscy?! Remis! Bo pewnie Heracles trzeba było ładnie pożegnać! I co z tego że teraz Vitesse zamiast nas wystartuje w eliminacjach Ligi Mistrzów, a my tylko w fazie grupowej Ligi Europejskiej?! Tak wiem pewnie przesadzam, ale kiedy tytuł masz na wyciągnięcie ręki to co Ci pozostaje jak nie kląć?!

Tabela po barażach

Podsumowując

Puchar Holandii zaczął się dla nasz mega dobrze! 8:0 w pierwszym meczu i 5 bramek (w przeciągu 35minut) Cutrone w pierwszej połowie!

W 3 rundzie trafiliśmy na dobrze nam znany Telstar. 2:1 dla nas i jedziemy dalej!

Kiedy już wydawało się że nasze występy zakończą się na 4 rundzie, goście sprawili nam prezent! Później pokazaliśmy charakter i czekaliśmy na rywala w ćwierćfinale.

Kiedy wylosowaliśmy Cambuur wybiegłem myślami już do półfinału, ale puchary rządzą się swoimi prawami...

Kiedy w ćwierćfinale padają takie wyniki zaczynasz marzyć o wygranej!

W półfinale trafiliśmy na Heerenveen, a przecież można było na Bredę, ale po co ułatwiać. Kto wie jakby to się potoczyło gdyby nie czerwona kartka...

Finał z Vitesse. Daliśmy się im wyruchać drugi raz w tym sezonie, a to już frajerstwo...
Nie wiem czy ktoś zauważył, ale wszystkie mecze grałem na wyjeździe!

Z tego miejsca bardzo serdecznie chciałbym podziękować Nasciemu! Mogliśmy wygrać w Holandii wszystko, a nie wygraliśmy nic! A pudło było tak jak chciał! Twoja przepowiednia okazała się klątwą! Dlatego ja Ci życzę, żebyś sobie choć raz rozporkiem przyciął (ciulu) :P

Achillesi

Ciekawostki

szympek2709 coś dla Ciebie.

W polskiej lidze ciekawie

Status rozgrywki oraz autozapisy

Pytanie do Was!

Czy uważacie tak jak ja że druga część sezonu jest trudniejsza? Jakie macie sposoby na zachowanie koncentracji u piłkarzy by nie odpuszczali i  grali do końca? W tym sezonie była u mnie delikatna poprawa w porównaniu do tego co wyprawiali w 2 i 3 sezonie, ale mimo wszystko sukces uciekł bo miałem wrażenie że im się nie chciało!

Pozdrawiam

SEZON 5 - CZYTAJ!!!