Football Manager 2017, Rozgrywka Mistrzów 3, Zadanie nr 1 (Celtic Glasgow), #1

W roku 2017 mija 50 lat od jednego z najwspanialszych, moim zdaniem, triumfu w rozgrywkach klubowych w Europie. 25 maja 1967 roku "lwy Lizbony" - jak później nazwano piłkarzy Celticu, pokonały w finale wielki Inter Mediolan 2-1, tym samym zdobyły jako pierwszy Brytyjski klub trofeum Pucharu Mistrzów. Czemu zwycięstwo było jeszcze bardziej wyjątkowe? Do pierwszego składu Celtic'u należeli piłkarze urodzeni w promieniu kilku kilometrów od stadionu swojego klubu! Coś nieprawdopodobnego w dzisiejszych czasach.

Podejmując się tego zadania nie liczę na to że zdobędę LM składem złożonym z wychowanków. Moim celem jest na 55 lat po pamiętnym finale, zdobyć ponownie najważniejsze trofeum w europejskiej piłce nożnej. Nie będzie łatwo...

• Transfery:

Latem skupiłem się na uzupełnieniu składu korzystając z możwiości wypożyczania zawodników, a zimom kiedy możliwość zakupu stała się faktem, zainwestowałem większe środki i każdy z kupionych graczy, stał się ważnym ogniwem zespołu. Sprzedałem piłkarzy, którzy nie pasowali do taktyki i mieli bardzo małe szanse na to by grać. Żywa legenda Celtów - Scott Brown - sam poprosił o możliwość podjęcia rozmów z innymi klubami, chcąc szukać nowych wyzwań.

Jeśli mowa o taktyce to wybrałem system 4-3-1-2, nie skomplikowany, otwarty z nastawieniem na atak i brakiem skrzydłowych, których mieli zastąpić boczni obrońcy. Jak to mówią prostota jest piękna.

• Puchar Ligi:

Nie przykładaliśmy do tego żadnego znaczenia, ale miło było wygrać pierwszy puchar po nieco trzech miesiącach pracy. Oczywiście, żadna to wielka sprawa, ale zwycięstwo jest zwycięstwem, tym bardziej że po drodze wygraliśmy z Rengersami.

• Puchar Szkocji:

Tutaj już tak pięknie nie było. Jak to podsumować...? Wstyd? To trochę mało powiedziane, przegraliśmy z zespołem z drugiej ligi szkockiej, a wcale nie graliśmy słabym czy rezerwowym składem. Trudno racjonalnie wytłumaczyć takie porażki i nie pozostaje nic innego, jak wyciągnąć z tego wnioski na przyszłość i nie dopuścić by to się powtórzyło.

• Liga do Grudnia 2016

Jest rzeczą oczywistą, że Celtic w Szkocji jest praktycznie jedynym kandydatem do mistrzostwa i każda inna drużyna nie ma większych szans na podjęcie z nami rywalizacji. Tak to wyglądało w pierwszej połowie sezonu. Co prawda zaliczyliśmy dwie porażki ale bardzo wygodnie rozsiedliśmy się w fotelu lidera Premiership.

• Liga rok 2017

Druga część sezonu także przebiegała pod nasze dyktando, aż nadszedł dzień 19.03.2017... Trudno wyjaśnić co się wtedy stało, ale dostaliśmy 6 bramek w meczu z Dundee. Mecz był tak żenujący w naszym wykonaniu, że piłkarze postanowili zwrócić pieniądze za bilety dla naszych fanów

Mimo tej zawstydzającej porażki nadal byliśmy liderem. Na słowa uznania zasługuje zespół Aberdeen, do końca deptali nam po piętach, wygrywali wszystkie swoje spotkania. To było wręcz nieprawdopodobne, ale o mistrzostwie Szkocji zadecydował dopiero ostatni mecz sezonu!

• Europa - Liga Mistrzów

Ligę Mistrzów zaczęliśmy bardzo wcześnie bo już od 2 rundy kwalifikacyjnej. Pierwsze mecze nie sprawiły nam większym kłopotów. Schody zaczęły się w Barażu. Trafiliśmy na Kopenhagę. Szanse bukmacherzy oceniali 50 na 50. Pierwszy mecz na wyjeździe i remis 1-1, nie jest źle. Drugi mecz był nerwowy, długo utrzymywał się wynik 1-1 a Kopenhaga miała okazję by strzelić drugą bramkę. Ostatecznie na kilka minut przed końcem to nam udała się ta sztuka i awans do LM stał się faktem. Trafiliśmy do trudnej grupy, ale trzecie miejsce było w zasięgu... Przynajmniej tak nam się wydawało. Po 5 mieczach nasz bilans był katastrofalny: 0-1-4 w bramkach: 5-12. Na nasze szczęście Szachtar grał równie "dobrze" co my i sprawa awansu do Ligi Europy przed ostatnim meczem była nadal otwarta. Czekał nas wyjazd na gorącą Ukrainę, nie pałałem przed tym spotkaniem optymizmem, mając w pamięci przegrany mecz u siebie niewiele oczekiwałem. Po raz pierwszy po tym meczu uwierzyłem, że ta drużyna jak chce może grać świetny football. Nie mieliśmy nic do stracenia, zagraliśmy odważnie i ofensywnie wynik nie pozostawiła wątpliwości, kto zasługuje na dalszą grę w Europejskich Pucharach.

Awans do Ligi Europy, można było uznać za sukces, zarząd oczekiwał przed sezonem awansu do Baraży LM, umożliwiających grę w europejskich pucharach, zdecydowanie zrobiliśmy więcej.

• Liga Europy:

W pierwszej rundzie trafiliśmy na Red Bull'a, dość pewnie pokonaliśmy ich u siebie 2-0, na wyjeździe znowu kiepsko zaczęliśmy i do 30 minuty przegrywaliśmy już 0-2, całe szczęście udało się strzelić i mając gola zapasu spokojnie awansowaliśmy. W drugiej rundzie stało się to na co tak bardzo liczyłem. Trafiliśmy na Inter! Co prawda nie był to finał Pucharu Europy jak w 67',ale rywal ten sam. Pierwszy mecz majstersztyk w naszym wykonaniu pewne zwycięstwo na wypełnionym po brzegi Celtik Park, piękny wieczór.

Drugie spotkanie to prawdziwy horror. Znając naszą grę w obronie na wyjazdach bałem się, że nie utrzymamy tego 3-1.

Ostatecznie wróciliśmy z tarczą. W kolejnej rundzie trafiliśmy na Borussię. To był nasz 16 i 17 mecz w europejskich pucharach od początku sezonu! Chyba zabrakło prądu i przegraliśmy oba spotkania po 0-1.

• Podsumowanie:

Krótko i na temat? W Szkocji byliśmy niekwestionowanym faworytem i poza pucharem zrobiliśmy to co do nas należało. W Europie dotarliśmy do ćwierćfinału Ligi Europy, sukces? Dla zarządu niewątpliwie tak ja miałem wrażenie, że mogliśmy powalczyć dłużej. Jakie wnioski? Z pewnością potrzebne są wzmocnienia, dłuższa ławka rezerwowych niezbędna w szczególności, że szybko zaczynamy przygodę z pucharami. Musimy poprawić grę na wyjazdach i koncentracje by tracić mniej bramek na początku spotkania lub zaraz po przerwie. Czeka nas wiele pracy by nowy sezon był lepszy od zakończonego. Taki jest nasz cel "krok po kroku", jak mawiał klasyk, budować siłę Celtiku i zostać najlepszym zespołem w Europie.

• Podstawowa "11"

• Wyróżnienia

Kieran TIERNEY

Najlepszy zawodnik minionego sezonu, a do tego wychowanek. Pewny punkt drużyny zarówno w obronie jak i w ataku, największa ilość asyst jest tego dowodem. Obdarzony świetną szybkością i przyspieszeniem, gdyby udało się poprawić dośrodkowania było by magicznie.

Leigh GRIFFITHS

Sporo bramek, sporo asyst. Świetna skuteczność. Niestety zdarza mu się przeplatywać doskonałe mecze tragicznymi. Nie zmienia to faktu, że to kluczowy piłkarz zespołu. W ostatnim czasie cieszy się dużym zainteresowaniem scoutów z Anglii...

Kouassi EBOUE

Jeden z większych talentów w naszym zespole. Przebojem wszedł do pierwszej jedenastki, zastępując legendę Scota Browna. Rozwija się fantastycznie. Możemy mieć duży problem by go zatrzymać. Nowy kontrakt jest już w trakcie podpisu, niestety widnieje w nim klauzula dla klubów zagranicznych 15 mln euro.

Moussa DEMBELE

Statystyki mówią same za siebie. Było by jeszcze lepiej, gdyby nie fatalna kontuzja przez którą stracił prawie 4 miesiące.

• Old Firm Derby

Najważniejsze mecze Szkockiej Premiership, nie sposób ich nie ująć. Do tej pory statystki są na korzyć Rengersów (za Wikipedia stan na 12-03-2017)

Old Firm Derby FM 2017 (Sezon 2016/2017)

Bez Komentarza, choć przyznać trzeba że Rengersi dopiero budują zespół na nowo.

• Zapisy i Status