Football Manager 2017, Rozgrywka Mistrzów 3, Zadanie nr 3 (Lech Poznań), #6

Sezon numer sześć przed nami i po raz kolejny modlitwa o dobre losowanie w Champions League. Jeśli ono nam dopiszę, to jesteśmy w stanie bez problemu wyjść z grupy, a wiosną może wydarzyć się wszystko. 

Do sezonu przygotowałem się w podobny sposób, najważniejsze było utrzymanie kadry i próby wzmocnienia każdej formacji jeśli jest to możliwe, tym razem swoją uwagę chciałem skupić troszkę na defensywie, która w meczu z największymi troszkę kuleję, kompletnie nie zwracam uwagi na rozgrywki krajowe, bo nie są one w żadnym stopniu miarodajne. Tutaj nie mamy sobie równych.

LATO

TRANSFERY

Transferowe szaleństwo. na bocznego obrońca z chorwackiego wydaliśmy, aż 15 milionów Euro, ogromny talent, wierzę, że w przeciągu kilku lat jesteśmy w stanie sprzedać go za ogromnę pieniądze. Do tego czasu, co najważniejsze będzie on ogromnym wzmocnieniem naszej formacji defensywnej. Do jego osoby wprowadziliśmy obiecującego juniora z Zagłębia, który będzie świetnym wzmocnieniem rotacji, a w przyszłości może nawet zawodnik pierwszej XI. Do rotacji również sprowadzony został w formie wypożyczenie kolejny młody zdolny polak - Paweł Gajda, który wzmocnił odbiór w naszej pomocy, natomiast do rozgrywania sprowadzliśmy doświadczonego Mateusza Klicha, który bez problemu przyjął pozycję rezerwowego w naszej ekipie.

Skład opuściło kilku starszych zawodników, dla których walka w europejskich pucharach w moim mniemaniu może być zbyt wysokim progiem, dlatego gracze po trzydziestce jak Matuszczyk, Rybus, czy Grosicki. Podobny los spotkał Radka Murawskiego i Mateusza Kuchtę, którzy nie byli w stanie przedrzeć się do pierwszej drużyny. Najważniejszym jednak transferem z klubu był transfer Alberto Grassi'ego, który po jednym udanym sezonie od razu poczuł się wielką gwiazdą i chciał opuścić nasz zespół... Szczerze to nie mogłem zrobić zbyt wiele. Najważniejsze to było osiągnąć jak najwyższą cenę. Czy była ona odpowiednia do jego umiejętności? Szczerze to powątpiewam, ale gra w naszej lidze wcale nie pomaga w podniesieniu wartości zawodników...

KADRA

BRAMKARZE: Bartłomiej DRĄGOWSKI, Łukasz SKORUPSKI, Dominik REIMANN

OBROŃCY - ŚRODKOWI: Jan BEDNAREK, Mateusz BONDARENKO, Jarosław WIERZBOWSKI, Bartosz SALAMON, Konrad WENERSKI

OBROŃCY - BOCZNI: Paweł OLKOWSKI, Paweł STOLARSKI, Kristijan MANCE, Mateusz HOŁOWNIA

POMOCNICY - ŚRODKOWI: Paweł GAJDA, Jakub KĘDZIORA, Maciej SPYCHAŁA, Marko GRUJIC, Rafał WOLSKI, Mateusz KLICH

POMOCNICY - BOCZNI: CURRO, Karol ŚWIDERSKI, Bartosz KAPUSTKA

NAPASTNICY:  Łukasz TEODORCZYK, Mariusz STĘPIŃSKI

JESIEŃ

SUPERPUCHAR POLSKI

Ten sam przeciwnik co w finale Pucharu Polski, tak więc nie mogło być inaczej. Po raz kolejny pokazaliśmy drugoligowcowi gdzie jest jego miejsce. 

PUCHAR POLSKI

Po zeszłorocznym tryumfie, po raz kolejny chcieliśmy zawalczyć o najwyższe cele, po raz pierwszy w historii mojej pracy obronić ten puchar. Pierwsze dwie rundy nie wskazywały, że możemy mieć jakiekolwiek problemy z dalszą eliminacją kolejnych przeciwników. Ku naszemu ździwieniu wszystko zmieniło się w ćwierćfinale, gdzie w pierwszym spotkaniu ulegliśmy u siebie Jagiellonii. Byłem święcie przekonany, że przytrafiła nam się wpadka, ale w rewanżu jesteśmy w stanie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Tak się jednak nie stało i ponownie przedwcześnie żegnamy się z PP. Jedyny puchar, który jakoś nie specjalnie nam wychodzi na naszym krajowym podwórku.

Jak się później okazało, to właśnie nasz pogromca został zwycięzcą tych rozgrywek i dzięki temu wywalczył sobie awans do europejskich pucharów mimo średniego sezonu w lidze.

EKSTRAKLASA

Zdecydowanie najlepsza runda w naszym wykonaniu przez te wszystkie lata gry. Przez całą rundę nie potrafiliśmy znaleźć swojego pogromcy, BA, tylko jednej drużynie udała się sztuka wywalczenia jakichkolwiek oczek. Bezsprzecznie najlepsza drużyna, ogromna przewaga. Walczymy o sezon bez porażki.

CHAMPIONS LEAGUE

Pierwszy raz od rozpoczęcia kariery nie musimy walczyć w kwalifikacjach, a z automatu jesteśmy rozlosowywani w fazie grupowej. Skoro mowa o losowaniu to ponownie 4 koszyk, mam nadzieję, zę po raz ostatni.

Najważniejsza część w naszej przygodzie to losowanie, więc serdecznie zapraszam.

1 koszyk.......... FC PORTO

2 koszyk.......... AS ROMA

3 koszyk.......... SCHALKE 04

Mamy to, w końcu bez żadnego tuza! Szczęście dopisało i tym razem los nie chciał, abyśmy rozgrywali swoje spotkania z Manchesterami, Realami czy innymi Paryżami. Musimy wykorzystać udanę losowanie i wywalczyć awans z grupy. To oczywiście nie będzie łatwe, ale grupa jest na tyle wyrównana, że każdy może tracić punkty, a to moze być dla nas niesamowita okazja.

Rozgrywkę rozpoczęliśmy od jednego z najtrudniejszych wyjazdów, bo aż na półwysep Iberyjski gdzie podejmowaliśmy aktualnego mistrza Portugalii. Mecz bardzo wyrównany, ale to my włączyliśmy wyższy bieg w drugiej odsłonie i wygraliśmy to spotkanie. Szalenie ważne 3 oczka, tym bardziej, że na wyjeździe gdzie zdecydowanie idzie nam gorzej niż na własnym stadionie, tak było w poprzednich latach. Tym razem troszkę zaskoczyliśmy wszystkich ekspertów i właśnie na wyjeździe byliśmy bezbłędni strzelając aż 9 bramek w 3 spotkaniach. Każdej drużynie na jej stadionie zaaplikowaliśmy 3 bramki. Po takich wynikach nie mogło być inaczej. Musieliśmy wywalczyć awans, a co najważniejsze udało się go uzyskać z pierwszego miejsca!

Jedno losowanie w tej edycji było dla nas udane, przed drugim zrobiliśmy wszystko, aby trafić na słabszą ekipę wywalczając awans z pierwszej pozycji. Do rozlosowania w drugim koszyku były ekipy: Chelsea, Atletico de Madrid, AS Monaco, Paris Saint-Germain, Dynamo Kyiv, Real Madrid, FC Barcelona. Szczerze mówiąc to na tym etapie nie można było już słabych ekip, no może poza Ukraińcami. To byłoby idealne losowanie i do końca wierzyłem, że może po raz kolejny los się do nas uśmiechnie. Z tą dozą niepewności zostawiam wszystkich, aż do wiosny :)

ZIMA

TRANSFERY

A raczej ich brak. Zimą nie było żadnych ruchów w naszej kadrze ani do klubu, ani z klubu. Było kilka nazwisk, ale nasz stan konta wygląda coraz słabiej od momentu przejęcie klubu przez bałkańskich inwestorów. Zamiast zarabiać ogromnę pieniądze na grze w Champions League to co rok notujemy większe straty. Gdyby nie to walczylibyśmy zimą o takich zawodników jak Linetty czy Dawidowicz.

WIOSNA

EKSTRAKLASA

Po świetnej rundzie naszym celem było kontynuowanie serii bez porażki, aby na końcu sezonu oprócz mistrzostwa cieszyć się z określenia "niepokonani". To nas kolejny cel, bo samo mistrzostwo staję się bardziej formalnością. Zeby nie oszaleć w naszej lidze stawiam sobie coraz ambitniejsze zadania, a to z pewnością do takich należy.

Szybko musimy je przełożyć na następny sezon, bo już w pierwszym meczu przegraliśmy. U siebie z GKS Katowice. Tak się napalałem po pierwszej rundzie na przejście przez sezon bez szwanku, a tu już. Pierwszy mecz i w pałe. I po naszych ambitnych planach, pozostaję dogranie sezonu i kolejny gładki i przyjemny tytuł.

Grupa mistrzowska:

Grupa spadkowa:

CHAMPIONS LEAGUE

Na sam początek może w końcu wyjawimy na kogo tym razem trafiliśmy. Marzyliśmy o Dynamo Kyiv, no już ewentualnie mogło to być AS Monaco. A reszta? To już chyba nie było znaczenia na kogo trafimy, bo i tak raczej nie będziemy faworytami, a nawet będziemy skazani na porażkę.

OK, przechodzimy do sedna sprawy. Na sam początek. Jest to ekipa ze stolicy kraju - odpada w takich razie AS Monaco i FC Barcelona. Po drugie - graliśmy już z tą ekipą w poprzednich latach - czyli odpada, tak, właśnie tak, odpada Dynamo Kyiv. Trzecie - graliśmy z nią w Champions League, w tym przypadku odpada - Chelsea, z którą mierzyliśmy się w półfinale Ligi Europy. Tak więc na polu bitwy zostały dwie madryckie drużyny oraz jedna z Francji. Na końcu ostatnia podpowiedź, graliśmy z tą ekipą najczęściej... Każdy już wie? Mam nadzieję!

PIERWSZA RUNDA ELIMINACJI - 1 MECZ

Jako, że wywalczyliśmy zwycięstwo w swojej grupie, mieliśmy tą małą przewagę, że rewanż gramy u siebie, dlatego przed nami wyjazd. Ok, już nie trzymam nikogo w niecierpliwości. Swój pierwszy mecz zagramy nad Sekwaną, a naszym rywalem jest stołeczna drużyna Paris Saint-Germain, poprzednie spotkania z ekipą szejków wypadały blado, ale też nie tragicznie. Na 4 spotkania wygraliśmy jedno, raz remisowaliśmy, a dwa razy schodziliśmy z boiska pokonani. Tak, więc szansa jakaś jest, a decydujące może być właśnie pierwsze spotkania na stadionie gości. Ogromny test! Czy go oblaliśmy? Odpowiedź poniżej.

O ile wynik 1:0, który utrzymywał się aż do 80 minuty był dla nas nienajgorszy, to bramka samobójcza troszkę zabiła ten dwumecz. Odrobienie straty dwóch bramek będzie cholernie trudnym zadaniem, nawet jeśli ponad 40 000 tysięcy gardeł będzie wspierać naszą drużynę.

PIERWSZA RUNDA ELIMINACJI - 2 MECZ

Awans nie kryjąc oddalił się bardzo daleko, ale nie zamierzaliśmy się poddawać czego dowodem była bramka już w pierwszych 20 minutach autorstwem Karola Świderskiego. Teraz najważniejsze było nie stracić głupiej bramki i dalej próbow.... właśnie. Nie minęło kilka minut i Paryż wyrównał. W tym momencie losy rewanżu zostały rozstrzygnięte. Trybuny ucichły, my próbowaliśmy chociaż w dobrym stylu odpaść z rozgrywek wygrywając ostatni mecz, ale nawet ta sztuka się nie udała. PSG za sprawą Belottiego dołążyło drugą bramkę na początku drugiej połowy i w ten sposób ustaliło wynik spotkania. Odpadamy.

EKSTRAKLASA - GRUPA MISTRZOWSKA

Koniec sezonu był formalnością, potrzebowaliśmy raptem kilku punktów, a jako, że nasz cel sypnął sie od razu na początku rundy, to po prostu graliśmy kolejne mecze, bez żadnej spiny. 6 tytuł z rzędu wędruję do Poznania.

PODSUMOWANIE

Świetny sezon, ale zakończony sporym rozczarowaniem, bo do ukończenia zadania zabrakło jednego awansu. Byliśmy już naprawdę blisko, ale nic nie poradzimy. Trafiliśmy na godnego rywala i to może się okazać gwoździem do trumny, ponieważ jak wspomniałem nasze finanse wyglądają średnio i ciężko będzie zatrzymać najlepszych graczy, którzy po świetnym sezonie w Europie wzbudzili ogromne zainteresowanie, a tym razem nasz kochany zarząd może wziąść sprawy w swoje ręce i akceptować oferty za naszych graczy. Szykuję się bardzo ciekawy sezon. Czy będziemy w stanie poprawić swój wynik i ukończyć zadanie. Czas pokaże, ale z pewnością łatwiej nie będzie.

OBOWIĄZKI

Grajki po debiutach - Kristijan MANCE, Paweł GAJDA, Konrad WENERSKI