Football Manager 2017, Rozgrywka Mistrzów 3, Zadanie nr 3 (Lech Poznań), #7

W poprzednim sezonie byliśmy zdecydowanie najbliżej wykonania zadania, po raz pierwszy udało się przejść przez fazę grupową Champions League, a nawet wygrać swoją grupę. Pech jednak chciał, że standardowo trafiliśmy na potentata mimo rozstawienia w losowaniu. Ten sezon szykował się na jeden z trudniejszych. Nasz nowy zarzad sprowadził na klub kilka problemów, najważniejszym z nich jest ogromna pożyczka i praktycznie co rok ujemny bilans finansowy. Ratuje nas tylko gra w w pucharach i fundusze z tego faktu. Pożyczki nie są w tym wszystkim najgrosze, gorzej, że zarząd sam akceptuję oferty za naszych zawodników, nawet nie chcąc z nami rozmawiać...

LATO

TRANSFERY

Zacznę od zawodników, którym zarząd "pozwolił" odejść nie konsultując z nami tej decyzji. Na sam początek zarząd sprzedał za ogromnę pieniądze naszą chorwacką perełkę - Mance. Po takim wzmocnieniu naszego konta byłem pewien, że to ostatnia taka sytuacja ze strony naszego zarządu, nic mylnego. Na sam koniec okienka transferowego zaakceptowali oferty za Bondarenko i Grujica. Na nasze szczęście ten drugi mimo, że bardzo chciał odejść z naszej drużyny musiał pozostać w klubie ze względu na to, że Atletico ostatniego dnia stwierdziło, że jednak nie ma funduszy na naszego zawodnika.

Nawet nie wiecie jak mnie ta informacja cholernie ucieszyła. Szkoda tylko, że w jego miejsce już sprowadziłem nowego obcokrajowca... Na szczęście moja taktyka, że do końca okienka w składzie nie zagra żaden obcokrajowiec się opłaciła, dlatego we wrześniu mogłem wybrać trójkę, która będzie występować w tym sezonie. Wybór padł, że nowy nabytek cały sezon przesiedział w rezerwach i nie rozegrał nawet minuty... Cóż, dobrze, że chociaż nie wydaliśmy dużej kwoty na portugalczyka. Poza nim do klubu dołączył inny obcokrajowiec, którego wypożyczyliśmy z PSG i miał wzmocnić naszą obronę, a konkretnie jej prawą stronę, a jeśli tutaj wzmocniliśmy nasz zespół, to nie mogliśmy zapomnieć o drugiej stronie, gdzie przecież zostaliśmy pozbawieni naszego diamentu. Zdecydowałem się, że postawię na do tej pory rezerwowego Hołownię, a na zmianę sprowadzony został kolejny piłkarz wychowany w Warszawie - Żyro. I to w sumie koniec naszych wzmocnień, dołączył jeszcze młodzian, ale szybko go wypożyczyliśmy.

KADRA

BRAMKARZE: Bartłomiej DRĄGOWSKI, Łukasz SKORUPSKI, Dominik REIMANN

OBROŃCY - ŚRODKOWI: Jan BEDNAREK, Jarosław WIERZBOWSKI, Konrad WENERSKI, Bartosz SALAMON

OBROŃCY - BOCZNI: Fabricio FAGUNDEZ, Paweł STOLARSKI, Mateusz HOŁOWNIA, Mateusz ŻYRO

POMOCNICY - ŚRODKOWI: Paweł GAJDA, Krystian BIELIK, Jakub KĘDZIORA, Maciej SPYCHAŁA, Marko GRUJIC, Rafał WOLSKI, Mateusz KLICH

POMOCNICY - BOCZNI: CURRO, Karol ŚWIDERSKI, Bartosz KAPUSTKA

NAPASTNICY:  Łukasz TEODORCZYK, Mariusz STĘPIŃSKI

JESIEŃ

SUPERPUCHAR POLSKI

Kolejny raz bronimy tego pucharu, przeciwnicy są bezsilni.

PUCHAR POLSKI

Kto ustawia termin rewanżowego spotkania w ćwierćfinale na czas gdy zawodnicy są na zgrupowani kadry? Co za liga, co za kraj. Nie było nawet 11 zawodników do gry, dlatego musieliśmy sięgnąć do drużyn młodzieżowej. Całe szczęście pierwsze spotkanie graliśmy w optymalnym składzie.

EKSTRAKLASA

Cel prosty, sezon bez porażki. Szybko udało się zakończyć to wyzwanie... Pierwsza kolejka i już daliśmy dupy. Potem oczywiście nie było problemów, ale co z tego... Mistrzostwo juz nam nie wystarcza.

CHAMPIONS LEAGUE

Tym razem losowanie z trzeciego koszyka, ale w sumie nie pomogło to za bardzo. Po raz kolejny wylosowaliśmy bardzo trudną grupę z Arsenalem na czele. Z drugiego koszyka wylosowaliśmy Atletico de Madrid, była to fajna okazja dla Grujica, aby pokazał co potrafi swojej niedoszłej drużynie. Stawkę uzupełniła niemiecka - Borussia Mönchengladbach.

Zmagania rozpoczęliśmy od Niemców i skromnej wygranej na własnym boisku, może trochę szczęśliwej, ale najważniejsze było dobrze rozpocząć, jeśli marzyliśmy o wyjściu z grupy. Natomiast dwa następne spotkania to istny kosmos! Najlepiej pokaża to statystyki z tych spotkań!

Spotkanie z Arsenalem to z pewnością najlepszę spotkanie jakie zagraliśmy w całej mojej przygodzie z Lechem. Wychodziło nam dosłownie wszystko. W rewanżu natomiast wszystko wróciło do normy, ale mimo wszystko to my w dwumeczu byliśmy lepsi, dlatego wystarczyły dwa zwycięstwa w pozostałych spotkaniach i 1 miejsce w grupie nasze. Atletico to jednak nie chlopiec do bicia. Grupę może nie wygraliśmy, ale mamy awans. Sensacyjny, co napawa ogromnym optymizmem, że jesteśmy w stanie pokonać naprawdę porządne firmy!

W losowaniu nie będziemy rozstawieni, wiosną czeka na nas jeden ze zwycięzców swoich grup, czyli zaczynając od grupy A: FC Barcelona, Man Utd, Roma, AS Monaco, Real Madrid, Man City, Bayern.

Wiadomo na kogo chcielibyśmy trafić, w tym zestawieniu są dwie drużyny, z którymi jesteśmy w stanie powalczyć na równi. Najważniejsze jednak, że nie możemy tym razem trafić znienawidzony przez nas zespół z Paryża! :)

ZIMA

TRANSFERY

Kolejny raz nie dokonujemy transferów. Jedynie małe roszady wewnątrz klubu. Klich zawędrował do rezerw, a w jego miejsce ściągnęliśmy z wypożyczenia wychowanka klubu Szymurę.

WIOSNA

EKSTRAKLASA

Mało mnie już interesowały zmagania ligowę, gdyż wszystkie swoje siły skupiliśmy na Champions League.

Grupa mistrzowska i spadkowa:

PUCHAR POLSKI

O ile udawało się awansować do gry na wiosnę to zazwyczaj już kończyliśmy z tryumfem. Tym razem nie było inaczej. Kolejny raz zdobywamy krajowy puchar. To już 3 raz za mojej kadencji.

CHAMPIONS LEAGUE

Losowanie. Czy tym razem będzie chociaż troszkę szczęśliwsze niż w poprzednich latach? Wziąłem w końcu sprawy w swoje ręcę i... spotkaliśmy się z całą drużyną w kościelę tuż przed losowaniem. Nie wiem czy ktoś z góry wysłuchał naszych modlitw, ale wylosowaliśmy w końcu drużynę, którą chcieliśmy. Do wyboru było Monaco i Roma. Los chciał, że najważniejsze mecze rozegramy z drużyną z Księstwa!

PIERWSZA RUNDA ELIMINACJI - 1 MECZ

Pamiętacie jak jesienią wspominałem, że rozegraliśmy swój najlepszy mecz? GÓWNO PRAWDA! To był nasz najlepszy mecz i w najważniejszym momencie naszej kariery! Totalna demolka na Bułgarskiej! Do awansu pozostał do wykonania mały krok, kroczek!!!

PIERWSZA RUNDA ELIMINACJI - 2 MECZ

Wiedziałem, że awans jest na wyciągnięcie ręki, ale też bałem się, że rewanż moze być podobny jak ten z Arsenalem i możemy stać się największymy frajerami roku. Nerwy były ogromne i fakt, że Monaco już po kwadransie prowadziło 2:0 doprowadziło mnie prawie do zawału. Co było dalej? Powiem tylko dwa słowa, bo to chyba wystarczy, no dobra, cztery słowa: Jakub KĘDZIORA, Łukasz TEODORCZYK. Przy zdobyczy 2 bramek, strata 7 była niemożliwa! TAK, TAK, TAK! Mamy to. 7 sezon stał się szczęśliwym sezonem! 

Gdy emocje po wykonaniu zadania już opadły na spokojnie mogłem przystąpić do następnego losowania gdzie trafiliśmy, wiadomo. Paris Saint-Germain. Standardowo nie udało nam się wygrać, ale...

Nie daliśmy się też pokonać i tym razem dwa remisy dały historyczny awans! Jesteśmy w czwórcę najlepszych drużyn Europy! 

Poza naszą ekipą do półfinału awansowała AS Roma, Manchester United i... Athetlic Bilbao. Baskowie w najlepszej czwórce, kto by pomyślał, podobna rzecz ma się z Romą, co daję nam ogromnę szansę nawet na awans do finału, oby tylko ominąć United. A jak wiemy, jeśli czegoś chcemy najbardziej uniknąć to właśnie na tą ekipę musimy trafić!

Najgorsze losowanie z możliwych, a już po cichu liczyłem, że może finał... Nie tym razem jednak. United w dwumeczu z nami okazało się bardziej skuteczne, bo z pewnością nie użyję słowa, że byli zdecydowani lepsi. Nie mniej jednak wynik świadczy o spokojnym awansie. Nie smuci nas w żadnym przypadku ta przegrana, bo w końcu i tak jesteśmy zwycięzcami tego sezonu! 

PS. United zwyciężyło w finale z AS Romą po dogrywcę 2:1, czyli przegraliśmy z trumfatorem rozgrywek. Całkiem przyjemne uczucie!

EKSTRAKLASA - GRUPA MISTRZOWSKA

Cóż, pozostało tylko dokończyć sezon :) Przy okazji udało się pobić nasz rekord punktowy i pierwszy raz przekroczyliśmy granicę 60 oczek.

PODSUMOWANIE

Co tu dużo mówić. Udało się. W końcu. Choć było wiele ciężkich chwil i zwątpień to jednak udało się ukończyć zadanie przed końcem czasu. Zapraszam do obejrzenia drużyny, która dokonała tej sztuki:

A oto nasza wyjściowa XI:

ŁAPACZ MUCH - Bartłomiej DRĄGOWSKI

BOCZNI BIEGACZE - Fabricio FAGUNDEZ, Mateusz HOŁOWNIA

STOPERZY - Jan BEDNAREK, Jarosław WIERZBOWSKI

PRZECINAKI - Paweł GAJDA, Jakub KĘDZIORA

ROZGRYWAJĄCY - Mario GRUJIC

WIATRAKI - CURRO, Karol ŚWIDERSKI

ŁOWCA BRAMEK - Łukasz TEODORCZYK

OBOWIĄZKI

Debiutanci:

Status gry i zapisy: