Konferencja prasowa przed meczem z Anglią, czyli konkurs "Dzban Roku 2021" - the winner is....

Brak Lewandowskiego - a może to będzie nasza siła?

Kontuzja Roberta Lewandowskiego okazała się poważniejsza niż początkowo przypuszczano. Oficjalna strona internetowa Bayernu Monachium poinformowała, że kapitan reprezentacji Polski będzie wyłączony z gry przez najbliższy miesiąc.

Z kolei drugi test Grzegorza Krychowiaka dał wynik negatywny, więc nasz doświadczony pomocnik będzie dziś wieczorem do dyspozycji trenera.

Moim zdaniem nieobecność Lewego wcale nie musi źle wpłynąć na grę reprezentacji. Paradoksalnie może się okazać, że każdy z tych, co wystąpią dziś na Wembley da z siebie o 10% więcej niż wtedy, gdyby Robert był na boisku. Z drugiej strony Anglicy mogą się nieco rozluźnić myśląc sobie: „Ich najlepszy napastnik nie wystąpi, więc...“

Jeżeli każdy z nich zagra o 5% gorzej niż potrafi, a każdy z naszych da z siebie o 10% więcej, to wynik jest sprawą otwartą!

Bądźmy dobrej myśli; ja już teraz zaczynam ściskać kciuki za naszą drużynę!

Konferencja - Dzban Roku 2021

Jestem zmęczony konferencjami prasowymi organizowanymi przez PZPN. Przede wszystkim człowiek traci mnóstwo czasu (dziennikarz musi zgłosić swój udział, potem czekać na potwierdzenie, zainstalować specjalną aplikację, etc.) Kiedy już przez to przebrniemy, to szansa, aby zadać pytanie jest taka, jak szansa na to, że Mateusz Klich rozegra dobry mecz w reprezentacji Polski. Natomiast niejaki Adrian Mielnik (TVN24) wywołany był „zaledwie" dwa razy. Trudno więc pojąć jakim kluczem kieruje się ten wesoły pan, (niedo)rzecznik PZPN, ustalający kto może zadać pytanie. Poza tym angielska translacja jest fatalna. Mam wrażenie, że zatrudnili do tego zadania gimnazjalistę, który dopiero rozpoczął proces przyswajania podstaw języka. Inna sprawa, że angielski Paulo Sousy to takie esperanto z domieszką portugalskiego. Nie mówi on np. „he“, „we“, „have", „himself", tylko połyka pierwsze litery. Brzmi to jak „i", „ev", „imself". „Regarding" to w jego ustach „riguarding", itd. Dodatkowo jak słyszę frazę „more bigger“ to kompletnie nie wiem, gdzie oczy podziać....

Wczorajsza konferencja przed meczem z Anglią przerodziła się w konkurs o tytuł „Dzbana Roku 2021“. Jeżeli jeszcze pytania dziennikarzy brytyjskich były sensowne i taktowne, to już te zadawane przez rodzimych „żurnalistów“ mogły wywoływać zazwyczaj uśmiech politowania. Szczególnie te kierowane do selekcjonera.

Czy naprawdę tacy ludzie jak Sebastian Staszewski czy Tomasz Włodarczyk oczekiwali, że Jan Bednarek czy Paulo Sousa podadzą im skład oraz ustawienie taktyczne?! Czemu mają służyć takie pytania, skoro wiadomo, że selekcjoner może się tylko z politowaniem uśmiechnąć i zacząć pleść jakieś duby smalone?! Z klasą zachował się Bednarek, który odpowiedział Włodarczykowi dyplomatycznie: „Jeżeli trener będzie chciał zdradzić, jak zagramy - zrobi to; ja jestem od wykonywania zadań, a nie od ich zdradzania“.