Przyszłość reprezentacji Polski: Środkowi pomocnicy

Po dłuższej przerwie, nadszedł czas na kontynuację cyklu i rozpoczęcie analizy perspektywicznych zawodników występujących na pozycjach „6” i „8”.

Pozycja na której wykreował nam się Grzegorz Krychowiak, a prócz niego coraz lepiej rozwija się Karol Linetty. Jest tu jednak drobny problem, ponieważ brakuje większej głębi zawodników, mogących w razie czego ich godnie zastąpić. Jak to jest z tymi młodszymi? Oto TOP 5 w moim odczuciu, lecz mam nadzieję na dyskusję w tym temacie, gdyż można było umieścić tutaj i kilka innych nazwisk.

Jarosław Kubicki 21 lat (Zagłębie Lubin)

Podstawowy zawodnik na czerwcowe Mistrzostwa Europy? Bardzo by mnie to ucieszyło, ponieważ świetny rozwój Kubickiego został już zauważony przez Marcina Dornę, dzięki czemu udało mu się już w poprzednim roku zaliczyć kilka występów w młodzieżowej kadrze. Jarosław od najmłodszych lat wychowywany w zespole „Miedziowych” swój debiut w pierwszym zespole zaliczył pod koniec sezonu 13/14, by w następnym już na dobre wywalczyć sobie miejsce w pierwszym składzie. W trwającym sezonie jego licznik dobija już 80 do występów, wliczając w to też kwalifikacje do Ligi Europy. Oglądając kilka jego występów w Ekstraklasie bardzo zaimponowała mi jego gra i widać w nim spory potencjał na bardzo solidnego zawodnika, mogącego na spokojnie pukać za jakiś czas do drzwi pierwszej Reprezentacji.

Florian Schikowski 18 lat (Borussia Mönchengladbach U19)

Mimo znanych wielu przypadków nieudanych wczesnych wyjazdów za granicę, bądź zawodników, którzy wychowywali się piłkarsko tylko poza naszym krajem i zbyt wiele z tego nie wynikło, w przypadku Floriana coraz śmielej twierdzę, że nie zatraci nagle swoich umiejętności. Pisałem już o nim jesienią, po znakomitym początku sezonu (KLIKNIJ -  TUTAJ ), a co można rzec na ten moment? Faza grupowa młodzieżowej Ligi Mistrzów zakończona z czterema bramkami, a w A-Junioren Regionalliga West dorobek Schikowskiego to 10 bramek i 5 asyst. Po krótkim okresie wystawiania na lewej pomocy, obecnie wrócił już na swoją nominalną pozycję defensywnego pomocnika, lecz to nie przeszkadza w dalszym zdobywaniu bramek. Może za rok lub dwa pierwszy zespół? Kto wie, ale na pewno jest on bacznie obserwowany przez trenerów klubowych.

Rafał Makowski 20 lat (Legia Warszawa)

                                                                                          
Wychowanek „Wojskowych” oraz młodzieżowy reprezentant kraju, który w poprzednim mistrzowskim sezonie Legii zaliczył kilkanaście występów w pierwszym zespole, w tym kilka minut w fazie grupowej Ligi Europy. Możliwości Rafała są dosyć spore, przez co w celu łapania większego doświadczenia jesień spędził w I-ligowej Pogoni Siedlce, gdzie był podstawowym zawodnikiem i ważną postacią środka pola. Dobra gra zaowocowała tym, że Makowski uczestniczył w zimowym zgrupowaniu Legii i teraz zapewne ma spore nadzieje, że wiosną dostanie szanse na granie, by jego rozwój nie stał w miejscu.

Daniel Mikołajewski 17 lat (GKS Tychy)

Podbeskidzie wychowało w swojej szkółce naprawdę bardzo perspektywicznego zawodnika. Mikołajewski latem wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie „Górali” i zbierał za swoje występy bardzo dobre opinie, dostając łatkę jednego z najbardziej utalentowanych piłkarzy I ligi. Zimą po młodzieżowego reprezentanta Polski zgłosiła się Lechia Gdańsk, finalizując transfer definitywny, lecz wypożyczając go ponownie na zaplecze Ekstraklasy, do GKS-u Tychy. Pomysł z pewnością dobry, który pozwoli Danielowi na zbieranie dalszych szlifów w poznanej już lidze.

Tomasz Makowski 17 lat (Lechia Gdańsk)

Gdański klub systematycznie poszukuje młodych uzdolnionych zawodników, których ściąga do klubu z myślą o przyszłości. Takim właśnie jest też Makowski, sprowadzony latem 2015 roku z juniorów UKS SMS Łódź, będący wtedy kapitanem reprezentacji do lat 17. Tomasz bez problemów wpasował się do młodzieżowego zespołu Lechii i stał się jej kluczową postacią, rozgrywając prawie wszystkie możliwe mecze w Centralnej Lidze Juniorów. Przed obecnym sezonem Piotr Nowak zabrał młodego pomocnika na zgrupowanie w Gniewinie, oraz zgłosił go do rozgrywek Ekstraklasy, lecz nie udało mu się jak do tej pory załapać do 18-stki meczowej. Makowski obecnie jest już też podstawowym zawodnikiem reprezentacji do lat 18. Wierzę w jego dalszy dobry rozwój i dobrą przyszłość, bo są na to spore szanse.