Hansa Rostock - sezon 1

Kilka słów ode mnie

Na wstępnie chciałbym wyjaśnić dlaczego dalej FM17, a nie 18. Niestety najnowsza wersja gry nie przypadła mi do gustu (kompletnie skopany scouting), a do tego mam dziwny problem z "chropowatym" przechodzeniem z dnia do dnia, brak płynności jaka towarzyszyła poprzednim wersjom. Sprzęt nie gra tutaj roli bo przewyższa dosyć mocno konfigurację zalecaną przez twórców. Niestety są to na tyle duże utrudnienia, że postanowiłem pozostać przy poprzedniej wersji wzbogaconej o uaktualnienie CA/PA i składów na sezon 2017/18. Czy jest to zrobione dobrze, to się dopiero okaże w praniu.

Wybór zespołu

Szukałem klubu z niższej ligi z ciekawą przeszłością, któremu możnaby przywrócić dawny blask. Postanowiłem pobawić się trochę w Niemczech z racji "zdrowej" ligi z potencjałem na ciekawy rozwój zespołu, a przede wszystkim gwarantującej ciekawą rywalizację na przestrzeni kilku sezonów bez totalnej dominacji w krótkim czasie. Otwierając zestawienie 3 Bundesligi z miejsca rzucają sie w oczy dwa zespołu, które spełniajął kryteria, które sobie założyłem - Karlsruher i Hansa Rostock. Między tymi opcjami wahałem się przez dłuższa chwilę, ale ostatecznie postawiłem na Hansę z racji dużo gorszych finasów i mocno okrojonego składu. Do tego warto dodać, że drużyn z byłego NRD mamy jak na leksrtstwo z tych bardziej znany to Dynamo Drezno (2 Bundesliga) i RB Lipsk, chciałem stworzyć alternatywę dla tych drugich.

Przybliżenie drużyny

Zacznijmy może od tego czym właściwie jest Hansa. W średniowieczu i na początku ery nowożytnej mieliśmy swego rodzaju protoplastę Uni Europejskiej czy związek miast handlowych Europy (Hanza lub Liga Hanzeatycka). Zrzeszała ona miasta od Niderlandów, przez Niemcy, Polskę, Szwecję aż na dalekich Inflantach kończąc. Jednym z najbogatszych miast federacji był Rostock, gdzie siedzibę ma wybrany przeze mnie zespół. Rostock po II wojnie światowej znalazł się w orbcie wpływów ZSRR i trafil w skład wschodniej częsci podzielonych Niemiec czyli NRD. Po upadku Muru Berlińskiego zespołu z tamtejszej ligi trafiły do Bundesligi gdzie szybko zweryfikowano ich poziom sportowy, który mocno odstawał od sąsiadów z RFN. Hansa weszła jako mistrz NRD i niestety po sezonie spędzonym w Bundeslidze spadła do 2 Bundesligi.

Pomysł na grę

Jak widzicie zamiarzałem grać bez skrzydłowych, głównie srodkiem pola. Miom celem nadrzędnym była całkowita dominacja nad drużyną przeciwną, z masą krótkich podań i przetrzymywaniem piłki na połowie rywala. Kluczową pozycją w tym ustawionu jest Wysunięty Rogrywający i znajdujący się za jego plecami Box to Box mid oraz Cofnięty Rozgrywajacy. To oni odpowiadają za kreację akcji i to przez nich przechodzi większość piłek.

Przebieg batalii o awans

Być może trochę na wysrost, bukmacherzy dawali na 17 miejsce, ale ja liczyłem na przynajmniej awans do baraży.

Zaczeliśmy z przytupem 9 punktów w 4 spotkaniach i miejsce na szczycie tabeli, niestety kolejne spotkanie trochę ostudziły nasz zapał. Co prawda odpadnięcie z Pucharu Niemiec z Koln i to w naprawdę przyzwoitym stylu było wliczone "w straty", ale juz porażka u sibie z Grossaspach była niezwykle bolesna.

Stagnacja

Cóż tu napisać, ulokowaliśmy się z środku tabeli nie bardzo widziałem szanse na wskocznie wyżej, strata rosła, a gra nie zachwycała. Postanowiłem wprowadzić drobne korekty, trochę cofnąć linię defensywy, a jednocześnie zachęcić pomocników do nękania rywala.

Opłacało się :)

Zaliczamy serię dziewieciu spotkań bez porażki w tym siedmiu wygranych. Winduje to nas na drugie miejsce w tabeli. Cieszyło mnie, że po okresie przygotowawczym dalej kontynuowaliśmy wygrane. Nigdy nie lubiłem tych przerw w środku sezonu, dużo bardziej odpowiadał mi model angielski i ciągłe granie, ale tym razem udało się przejść go bez straty jakości.

Każda seria się kiedyś kończy

Niestety moja nemesis w 3 lidze czyli Grossaspach sprawiło nam mase problemów, a porażka na własnym stadionie z Chemnitzer dopełniła czary goryczy. Na szczęscie udało nam się podnieść i dwie kolejne wygrane dawały nam miejsce premiowane bezpośrednim awansem. Niestety dużo słabsza końcówka sezonu i kilka naprawde głupich remisów sprawiło, że w sotniej kolejce spadliśmy na trzecie miejsce kosztem Karlsruher, oznaczało to konieczność gry w barażach. Cel jaki sobie zakładałem przed sezonem, ale sam przebieg rywalizacji sprawił, ze byłem trochę zawiedziony.

Baraże

Los na naszej drodze postawił Erzgebirge-Aue, średniak, ale jak na nasze warunki zespół bardzo mocny. Pierwszy mecz przyszło nam rozgrywać na wyjeździe, remis brałem w ciemno, ale moja drużyna pokazała wreszcie grę jakiej od niej oczekiwalem, a nawet więcej i po bardzo emocjonującym spotkaniu udalo sie nam wygra 2-3.

Rewanż okazał się tylko formalnością i pewne zwycięstwo 3-1 dało nam upragniony awans.

Skład

Podsumowanie

Mamy awans składem mocno odbiegającym od czołowki nawet 3 ligi, ale już 2 Bundesliga zmusiła mnie do przebudowy druzyny. Niestety nasze fifnase są w opłakanym stanie i bazowałem głównie na wypozyczeniach, ale o tym więcej w kolejnej części.

P.S. wybaczcie brak screenów, ale zdecydowałem się na napisanie bloga już po rozegraniu niemla całego sezonu w 2 Bundeslidze i nie miałem pełnej dokumentacji.