x

 

ZZA BRAMKI - REPREZENTACJA
OCENA mocne: 3, słabe: 0
zobacz komentarze

Eliminacje Euro'2020. Polska - Słowenia: momenty, w których futbol przestaje być rzemiosłem, a staje się sztuką...

20-11-2019, 01:16, Unikalnych wejść: 1070
ZZA BRAMKI
REPREZENTACJA

Byliśmy dziś świadkami bardzo ciekawego meczu, w którym padło kilka pięknych goli. Równocześnie pożegnaliśmy Łukasza Piszczka, który w swoim 66. występie dla Polski rozegrał niemal całą pierwszą połówkę.

 

Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Zielińskiego, Oblak - atakowany przez Glika - zbyt krótko wypiąstował piłkę. Doskoczył do niej Sebastian Szymański i pięknym uderzeniem tuż zza pola karnego ulokował w siatce. Okazało się jednak, że Kamil Glik ucierpiał w starciu ze słoweńskim bramkarzem na tyle mocno, że nie mógł kontynuować gry. Zastąpił go Artur Jędrzejczyk.

Słoweńców nie zdeprymowała szybko stracona bramka i grali swoją, bardzo solidną piłkę. Wyrównali dość szybko - Josip Iličić w dziecinny sposób „skręcił“ Recę i zagrał do rutynowanego Tima Matavža, a ten okazji nie zmarnował. Do końca pierwszej części nic specjalnego się nie wydarzyło, oprócz strzału głową Lewandowskiego obronionego przez Oblaka.

Niemrawo wyglądała gra, niemrawa była też publiczność. Strata gola zniechęciła ją do dopingu, ożywiono się dopiero wtedy, gdy w szpalerze słoweńsko-polskim schodził z boiska Piszczek.

 


Od lewej stoją:
Grzegorz Krychowiak, Arkadiusz Reca, Jan Bednarek, Wojciech Szczęsny, Łukasz Piszczek, Kamil Glik.
Poniżej od lewej:
Sebastian Szymański, Piotr Góralski, Kamil Grosicki, Robert Lewandowski, Piotr Zieliński.

 

Druga część meczu rozpoczęła się od mocnego, celnego strzału Krychowiaka, ale Oblak był na posterunku. Wreszcie w 54. minucie nastąpił moment magiczny. Najlepsza, najgenialniejsza akcja indywidualna w całych eliminacjach! Robert Lewandowski przyjął piłeczkę, cudownym zwodem wymanewrował jednocześnie Krhina i Verbiča, następnie ruszył w stronę pola karnego....


Krhin go nie odpuszczał, przed nim stoperzy...


A potem....


Poezja futbolu, natchniony lot, niezapomniane sekundy.... To są właśnie te momenty, kiedy futbol przestaje być rzemiosłem, a staje się sztuką...

Po tej bramce, drużyna sprawiała wrażenie, że za chwilę rozniesie rywali na strzępy. Niestety, fatalnie ustawiony celownik miał Piotr Zieliński. Najpierw nie potrafił pokonać Oblaka po podaniu Kędziory, a potem... Nastąpiła kolejna fenomenalna, piękna akcja, tym razem zespołowa. Zakończyła się jednak rozczarowaniem - pomocnik Napoli uderzył obok słupka.

Słoweńcy natomiast po raz kolejny wylali nam na głowy kubeł zimnej wody. Na indywidualną akcję zdecydował się Verbič, znalazł w polu karnym Matavža, a ten zrewanżował się Iličiciowi za asystę z pierwszej połowy. Trzeba przyznać, że oba gole dla gości dobitnie pokazały, jakimi umiejętnościami dysponują ci zawodnicy. Miałem wrażenie, że oglądam jakąś zręcznościówkę, w którą bawią się dzieciaki na play station...

Polacy jednak tego dnia mieli w swoim składzie piłkarza, którego Słoweńcy nie potrafili zatrzymać! Mowa oczywiście o Lewandowskim. W 81. minucie zabawił się z czterema (!) piłkarzami gości, zagrał na prawą stronę do Grosickiego, a ten - głową - skierował piłkę tuż na nogę zamykającego akcję Jacka Góralskiego! A zatem 3:2!

Kiedy w 86. minucie usunięty został Kurtić (druga żółta kartka), stało się jasne, że nie damy sobie wydrzeć zwycięstwa.

Widząc wszystkie braki (słabiutki w destrukcji Reca, pewna pasywność stoperów przy straconych golach, tradycyjnie nijaki Zieliński, słabszy występ Krychowiaka), nie mogę uwolnić się od magii Lewego! Chciałoby się, aby zawsze dawał zespołowi taki impuls, jak dziś, gdy nie idzie... A przecież niegdyś różnie z tym bywało. Naprawdę nie mogę sobie przypomnieć, aby kiedykowliek w meczu reprezentacji przeprowadził tak niesamowitą akcję w tak trudnym momencie... Owszem, strzelał w przeszłości ważne gole, ale dziś poczułem prawdziwą magię! Marzę, aby coś podobnego przeżyć oglądając wielki turniej, najlepiej w meczu decydującym o medalu.

Marzyć każdemu wolno! Tymczasem chwała Bogu i za to, co się dziś zdarzyło. Za cudowny, pełen emocji wieczór.

 

 


19/11/2019 Warszawa POLSKA - SŁOWENIA 3-2 (1-1)


sędziował: Daniel Siebert (Niemcy), widzów: ok. 54 000
 
żółte kartki: Reca, Krychowiak, Kędziora (Polska) - Kurtić (Słowenia)
czerwona kartka: Kurtić (Słowenia) - 86 minuta.

 

1-0 Sebastian Szymański 3 (bez asysty)
1-1 Tim Matavž 14
2-1 Robert Lewandowski 54 (bez asysty)
2-2 Josip ličić 61

3-2 Jacek Góralski 81 (asysta: Grosicki)
 

POLSKA: Szczęsny - Piszczek (45, Kędziora), Glik (7, Jędrzejczyk), Bednarek, Reca - S. Szymański (86, Jóźwiak), Góralski, Krychowiak, Zieliński, Grosicki - Lewandowski.

Trener-selekcjoner: Jerzy Brzęczek.
 

SŁOWENIA: Oblak - Stojanović, Blažič, Mevlja, Balkovec - ličić, Krhin, Kurtić, Bijol (72, Zajc), Verbič (86, Rep) - Matavž (89, Vučkič).

Trener-selekcjoner: Matjaž Kek.


 

Wyniki 10 kolejki gier w naszej grupie:



Tabela:


Autor: Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce

KOMENTARZE

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10681

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

20-11-2019, 01:38

Jeszcze kilka spraw, których nie poruszyłem w tekście, a które poruszyły mnie:

1. Skoro w Warszawie na tak pięknym stadionie nie chce rosnąć trawa, to po co tam grać?! Co ze Stadionem Śląskim? Krychowiak mówił po meczu, że na "Narodowym" brakowało tylko motyki i grabek oraz że grało się fatalnie. Zawodnicy co chwila się ślizgali.

2. Czy tego cyklu ze Szpakowskim nikt nie przerwie?! Już pal licho jego okrzyki jak na jakiejś bokserskiej gali. Ale co mnie - k... mać obchodzi "junior eurowizja" (notabene plastikowa tandeta dla durnego motłochu) i konkursy skoków?! Czy komentując mecz trzeba przez kilkanaście minut zastanawiać się na głos, czy Piszczek zejdzie po 30 minutach, po 45, czy może po 60?! To jest naprawdę nie do wytrzymania. A ja znoszę tego pana od dzieciństwa, czyli od początku, gdy zacząłem interesować się piłką. A że było to w roku 1984, więc mam już zwyczajnie dosyć! Cała jego "fachowość" zamyka się w radach, by "grać z pierwszej piłki". No i pamiętajcie o "eurowizji junior" i skokach... Ja pierd....

3. Austriacy na Łotwie musieli urządzić sobie niezłą popijawę, skoro przegrali tam 0:1 :-)

4. Urzędasy z UEFA Haus szaleją na całego. Wymyślili sobie system eliminacji, który niewiele osób rozumie. Nawet ja go nie rozumiem. Dlaczego w barażach ma grać Izrael?!!! Ponoć jest to związane z postawą w Lidze Narodów. Sprawdzałem, Izrael zajął 2. miejsce w swojej III dywizji. I dalej nie rozumiem. Poza tym - jaki związek ma Liga Narodów z eliminacjami Mistrzostw Europy? Toż to chore, aby tak marna drużyna jak Izrael (5. miejsce grupie i wręcz komiczna gra obronna) miała dostać szanse w barażach... Urzędasy musiały długo nad tym durnym systemem myśleć. Ale - prędzej czy później - te głupkowate pomysły powędrują tam, gdzie ich miejsce. Czyli do kosza.

weche
Redaktor Naczelny. Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce


Komentarzy: 1838

Grupa: Moderator

Ranga: Korespondent Wojenny

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2017-10-19

Poziom ostrzeżeń: 0

20-11-2019, 07:38 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

@Mahdi ja na szczęście nie musiałem słuchać Szpakowskiego bo mecz oglądałem na Polsacie Sport. Tam komentował Borek z Wichniarkiem. Borek wiadomo klasa, za to Wichniarek mnie irytował. Miał pretensje między innymi do Góralskiego, że gra twardo i dużo fauluje...Ale co się spodziewać innego po nim. Grał jak panienka i tak samo komentuje.
Mecz był fajny, ale rzeczywiście irytowała trochę gra obronna.
Co do trawy...no cóż dobrych greenkeeperów to my nie mamy.
Czekamy teraz na dziwne losowanie i sam turniej, który też będzie dziwny.

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10681

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

20-11-2019, 12:00

weche, ja nie oglądam telewizji (oprócz meczów). Nie mam obecnie żadnej anteny satelitarnej, więc korzystam z "wp pilot". A tam Polsatu Sport (przynajmniej w wersji podstawowej) nie ma... Niestety...

Co do Wichniarka, to masz rację. Przy okazji - ciekawa anegdotka o nim:

Zyhym


Komentarzy: 1015

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2016-12-28

Poziom ostrzeżeń: 1

20-11-2019, 13:39 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Niestety meczu nie oglądałem, ale z ciekawości włączyłem sobie najlepsze akcje Lewandowskiego z tego meczu. Co chłop jest w formie to nie mam pytań!

Vagner


Komentarzy: 694

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Selekcjoner z Wysp Owczych

Ranga sponsorska: Sympatyk

Dołączył: 2016-09-20

Poziom ostrzeżeń: 0

20-11-2019, 14:34 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Też pamiętajmy, że w Słowenii nie grali Sporar i Struna, którzy w pierwszym meczu strzelili nam gole.

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10681

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

20-11-2019, 14:45

Ja pamiętam, znam tych piłkarzy bardzo dobrze :-) Zauważmy jednak że Matavz, który pamięta jeszcze MŚ'10 , w tych eliminacjach zagrał po raz pierwszy! A widzieliśmy efekt - gol i asysta! Nie jest to jakiś sprinter, ale jako "lis pola karnego" naprawdę się sprawdza. Sporar jest bardziej wszechstronnym i szybszym napastnikiem, ale jednak mniej skutecznym, przynajmniej w kadrze.
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki