x

 

ZZA BRAMKI - REPREZENTACJA
OCENA mocne: 10, słabe: 0
zobacz komentarze

Kompromitacja Sousy i plama na wizerunku Roberta Lewandowskiego. Nie znał sytuacji dotyczącej barażowych spotkań?!

19-11-2021, 14:58, Unikalnych wejść: 948
ZZA BRAMKI
REPREZENTACJA

Z uwagą czytałem wasze wypowiedzi pod moją relacją z meczu Węgry - Polska TUTAJ. Od spotkania upłynęło już kilka dni, lecz nie milkną dyskusje związane z sabotażem i szkodliwymi działaniami portugalskiego najemnika, szumnie zwanego „selekcjonerem“. Przypomnijmy, że ten szarlatan zarabia ponad 330 tys. złotych miesięcznie! Do tej pory jego jedynymi sukcesami są zwycięstwa z San Marino, Andorą i Albanią.

Najpierw fakty. Gdybyśmy spotkanie z Madziarami co najmniej zremisowali, to bylibyśmy rozstawieni przed losowaniem par barażowych i mecz z pierwszym rywalem rozgrywalibyśmy u siebie! Handicap ogromny. Równocześnie mecz na Stadionie Narodowym przyniósłby czysty zysk w wysokości 12-15 mln złotych. Liczyliśmy jeszcze na cud i zwycięstwo Belgów nad Walią oraz remis Czarnogóry z Turcją (takie wyniki sprawiłyby, że Polska - mimo porażki z Węgrami - byłaby rozstawiona). Cuda, jak powszechnie wiadomo, zdarzają się bardzo rzadko. Polska rozstawiona nie będzie.

Drużyny rozstawione:

Portugalia
Szkocja
Włochy
Rosja
Szkocja
Walia


Drużyny nie rozstawione:

Turcja
Polska
Macedonia Północna
Ukraina
Czechy
Austria



Wypłynęły, niestety, fakty, które w bardzo złym świetle stawiają nie tylko Paulo Sousę, ale również Roberta Lewandowskiego. Najpierw treść jego oświadczenia:





 

Oświadczenie to, napisane w korporacyjno-pijarowej stylistyce, niczego nam nie wyjaśnia, a pełne jest niedopowiedzeń i zwyczajnych kłamstewek. Pierwsze pytanie, jakie się nasuwa, to: „skoro nie czuł się na tyle dobrze fizycznie, by zagrać i z Andorą i Węgrami, to dlaczego nie został oszczędzony podczas meczu z półamatorską Andorą?“. Otóż - nie mógł! A dlaczego?
 

Dlatego, że pan Robert czas pomiędzy potyczkami z Andorą a Węgrami przeznaczył na udział w imprezie urodzinowej niejakiego Rafała Brzoski, a później jeździł wraz z ekipą filmową po warszawskiej prowincji. Amazon Prime przygotowuje bowiem dokument o naszym snajperze, a za najlepszy moment na zebranie materiałów uznali czas pomiędzy meczami z Andorą, a Węgrami! Wiem, że to wszystko wygląda przerażająco i mało poważnie, ale tak właśnie było! To dlatego Lewandowski - po uzgodnieniach z selekcjonerem - nie był brany pod uwagę. Po prostu - inni trenowali, a kapitan zajmował się prywatą, tak, jakbyśmy mieli już w kieszeni rozstawienie w barażach! Zachowanie Lewandowskiego podczas zgrupowania wywołało niezadowolenie u wielu kadrowiczów. RL9 nie tylko nie był blisko z drużyną w hotelu DoubleTree by Hilton, ale na poniedziałkowym rozruchu wykonał kilka sprintów w bocznej strefie boiska i szybko poszedł do szatni, podczas gdy reszta normalnie trenowała. Traktowany jest na specjalnych zasadach, wybiera sobie mecze, w których gra, a to rodzić musi konflikty.

Ale gdyby trener miał jaja, autorytet i poczucie misji, to powiedziałby wyraźnie: „Gramy dwa mecze, w których potrzebujemy czterech punktów. I każdy, kto podczas zgrupowania myślał będzie o czymś innym, wyleci z reprezentacji na zbity pysk. Nie ma prywaty, ani interesów klubowych - wszyscy jesteście traktowani tak samo i tworzymy teraz KLUB POLSKA“.

Benzyny do rozpalonego pożaru dolał jeszcze filmik opublikowany na kanale yt Łączy Nas Piłka. Po pierwsze widzimy obrazki z odprawy przed i pomeczowej przeprowadzanej przez Paulo Sousę. Jako osoba mieszkająca w Anglii od 12 lat i posługująca się na co dzień angielskim, stwierdzam, że znajomość tego języka przez Portugalczyka oraz jego fonetyka jest na marnym poziomie. Ciekawi mnie więc, jak te jego odprawy rozumieją zawodnicy? Jakoś nie chce mi się wierzyć, że każdy z nich mówi perfect po angielsku! A nawet jak niektórzy „coś tam“ rozumieją, to pomiędzy „coś tam“, a „bardzo dobrze“ jest spora różnica.

W filmiku widzimy scenkę, w której po zakończeniu meczu Lewandowski podchodzi do Kwiatkowskiego (niedorzecznik reprezentacji) i pyta go... czy jesteśmy w barażach?! (???) Z dalszego dialogu wynika, że Lewandowski się przejęzyczył i chodzi mu o to, czy jesteśmy rozstawieni w barażach. Oglądając to trzeba się naprawdę uszczypnąć - mam bowiem wrażenie, że Lewy nie do końca zdawał sobie sprawę z wagi spotkania... Oto ten fragment:



Autor: Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce

KOMENTARZE

Alex


Komentarzy: 382

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-08-08

Poziom ostrzeżeń: 0

19-11-2021, 15:31 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Gdybym tego nie usłyszał, to bym nie uwierzył.

Dario


Komentarzy: 622

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-08-13

Poziom ostrzeżeń: 0

19-11-2021, 15:48 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

To wszystko jest tak nieprofesjonalne, że trudno nawet znaleźć odpowiednie słowa komentarza.

Vadis


Komentarzy: 328

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-10-17

Poziom ostrzeżeń: 0

19-11-2021, 16:04 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Ja bym chciał, żeby Lewy odpowiedział na jedno proste pytanie: czy przed meczem z Węgrami zdawał sobie w pełni sprawę, że tylko zwycięstwo lub remis dają pewność rozstawienia w barażach? A jeżeli to wiedział, to dlaczego nie został wpisany do protokołu jako rezerwowy, gdyby grunt się zaczął palić pod nogami?

Crystiano


Komentarzy: 119

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2019-02-12

Poziom ostrzeżeń: 0

19-11-2021, 20:29 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Jeden wielki syf to wszystko tak głupie, że aż śmieszne.

Werner


Komentarzy: 186

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2019-02-10

Poziom ostrzeżeń: 1

19-11-2021, 20:48 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Ja bym tu jeszcze dodał wątek fotoreportera France Football, który zupełnie poza wszelkimi procedurami dostał pozwolenia na siedzenie w pobliżu ławki Polaków i robienie zdjęć Lewandowskiego. Stąd takie nienaturalne i przesadzone reakcje Roberta po dobrych akcjach i golu.

Rosinho


Komentarzy: 369

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2017-08-24

Poziom ostrzeżeń: 0

19-11-2021, 21:02 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Jak to wszystko czytam, to myślę, że rację ma Czarek Kucharski.

Peter
Strażnik Galaktyki


Komentarzy: 1745

Grupa: Root Admin

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Ranga sponsorska: Sponsor

Dołączył: 2017-08-15

Poziom ostrzeżeń: 0

19-11-2021, 22:03 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

To wszystko wygląda na kabaret, w dodatku średnio śmieszny.

vicomino


Komentarzy: 377

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Początkujący Weteran

Dołączył: 2021-01-21

Poziom ostrzeżeń: 0

20-11-2021, 14:04 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Boniek zadufany w sobie wziął trenera zadufanego w sobie. Bońka w PZPN już nie ma, Sousy w marcu też już nie będzie. Za 10 lat nie będzie nawet pamiętał że był selekcjonerem Polski. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że "siwy bajerant" zarabia taką kasę a ma nas, Polaków, w dupie. Teraz ma cztery miesiące wakacji bo jestem pewny, że polska reprezentacja nie będzie go w tym czasie interesować. Od tego ma "asystentów". Masakra.

Sousa ma jedną zaletę. Pozytywne nastawienie. Tylko nie podparte dobrymi wynikami te pozytywne nastawienie wygląda coraz bardziej groteskowo.

przeminho
Zastępca Redaktora Naczelnego


Komentarzy: 1280

Grupa: Moderator

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2021-10-24

Poziom ostrzeżeń: 0

20-11-2021, 20:59 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Podoba mi się jedna rzecz, powołania, odważne stawianie na nowych Swiderek, Kozłowski ( tu portugalec pokazał jaja, przy Wuju czy Nawałce na chłopaka poczekalibyśmy pare lat) czy też takich mało ogranych,jak Jóźwiak, Moder, i Dawidowicz, nie trzeba już srać w gacie, że Lewy jest sam, Milik to człowiek stres, a Piątunio znowu coś urwie, zawsze mamy w odwodzie Karola, Adama, czy Kube Świerczoka.
Następny selekcjoner ma gotowe pole do orki, przejść na nasze tradycyjne polskie ustawienie z czwórką w obronie i po Paulo mamy po kilku chłopa na pozycje, niekoniecznie jakiś tam cudownych ale jest z czego wybierać, zawsze przynajmniej jeden będzie w formie, nawet na tej cholernej lewej obronie, Reca, Rybus czy ten nieszczęsny Puchacz. Przy Brzęczku obawiam się że dalej grano by spadkiem po Nawałce, pewnie Grosik na Euro by pojechał, tutaj brawo dla Sousy, a po postawie Kamila na naszych boiska ta decyzja broni się w 100%.
Jeszcze ta sprawa nieszczęsnego Sebastiana, patrząc na to jakie liczby, jak jest chwalony Krychowiak za grę w Rosji a jak gra w reprezentacji, i na mikrą posturę Szymańskiego, to mam wrażenie że chłopak nawet na treningach kadry musi odstawać. Prześledziłem europejskie wyniki rosyjskich klubów i doszedłem do wniosku, że ta liga coraz bardziej upodabnia się do lig arabskich, kupa kasy zero jakości, dramatycznie słabo. Już mnie nie dziwi, że jak ktoś tam wyjedzie to i wsiąknie

przeminho
Zastępca Redaktora Naczelnego


Komentarzy: 1280

Grupa: Moderator

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Ranga sponsorska: Sponsor Premium

Dołączył: 2021-10-24

Poziom ostrzeżeń: 0

20-11-2021, 21:40

Jeszcze jedno, ja nadal uważam że szczytem pokolenia Lewego, Glika, Piszczka czy Krychy i Szczęsnego, Grosika było Euro 2016, nałożyła się na ten sukces dobra forma kilku piłkarzy i świetne przygotowanie mentalne przez Nawałkę, coś się rypło w Rosji, ta grupa ma przetrącone skrzydła, następne pokolenie,te ponawałkowe jest może i liczniejsze, ale jednak czegoś mu kurcze brakuje. To jest tak jak w Juventusie czy obecnie Manchesterze, tam wszyscy patrzą na Ronaldo u nas wszyscy na Lewego, wiecie o co mi chodzi. Coś takiego na dłuższą metę się nie klei niestety
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki