x

 

BLOG UŻYTKOWNIKA - Football Manager


OCENA mocne: 10, słabe: 0
zobacz komentarze

Wisła Kraków: Powrót na szczyt - sezon II.

08-02-2016, 19:29 , Unikalnych wejść: 5972 , autor: Bajo

Wybrany klub / reprezentacja: Wisła Kraków

Opisywany sezon: 2016/2017

Poziom rozgrywkowy: T-Mobile Ekstraklasa

Wersja gry: Football Manager 2016

Dotychczasowe osiągnięcia:

 

Mistrzostwo T-Mobile Ekstraklasy: 2016

 

Puchar Polski: 2016

______________________________________________________________________________________

Początek nowego sezonu, nowe oczekiwania. W poprzednich rozgrywkach udało nam się zdobyć Mistrzostwo Kraju oraz zdobyć Puchar Polski. W tym sezonie postaram się powtórzyć ten sukces, próbując swych sił również na arenie międzynarodowej w europejskich pucharach.

Zmieniły się przepisy w rozgrywkach T-Mobile Ekstraklasy - w meczu na boisku mogło przebywać tylko 2 piłkarzy nie należących do Unii Europejskiej ( poprzednio 3).

Transfery z i do klubu:

Większość jak zwykle przyszła do nas z wolnych transferów, tylko Schoofs, Wilczek oraz Budziłek wymagali nakładu finansowego.

Najciekawsi zawodnicy:

- Florian Trinks,

- Rob Schoofs,

- Eldin Hadzic,

- Marcin Cebula,

- Mirko Gori,

- Samuel Asamoah,

- Vitaliy Ryabushko.

Na wypożyczeniu z naszego klubu patronackiego Lorient na kolejny sezon został z nami Philippoteaux, oraz dołączył do nas jego klubowy kolega Zargo Toure - środkowy obrońca. W trakcie sezonu ze względu na kontuzje dołączyli jeszce do nas bramkarz Rune Jarstein oraz młody napastnik Vladislav Klimovich.

______________________________

Mecze towarzyskie:

Kolejne spotkania miały się odbyć już z bardziej wymagającymi przeciwnikami.

Nasza pierwsza europejska przeprawa a raczej debiut w Europie za mojej kadencji odbył się w... towarzyskim meczu z Rennes. Trzeba przyznać, że pokazali nam jak się gra w piłkę. W 33 minucie przegrywaliśmy już 2:0. Gubiliśmy się w ataku, błądziliśmy jak dzieci we mgle w pomocy, ale najgorzej było w obronie, w którą Rennes swoimi atakami wchodziło jak rozgrzany nóż w masło. W przerwie piłkarze dostali solidny opiernicz i druga połowa wyglądała lepiej. Niestety więcej bramek nie padło i mecz zakończył się wynikiem 2:0. Średnio wyszedł nam mecz z europejskim przeciwnikiem.

W kolejnym meczu sparingowym czekał na nas Hannover 96.

Nie ma o czym napisać, mimo przewagi zarówno w posiadaniu piłki jak i liczbie celnych strzałów przegrywamy po bramkach Sobiecha i Scheiber'a.

______________________________

Losowanie Ligi Mistrzów skrzyżowało nas w II. rundzie eliminacji z Gibraltarskim Lincolnem.

Mecz bez historii. Wygraliśmy 2:0 po bramkach Philippoteaux i Isaac'a.

W kolejnej rundzie ( jeśli wygramy) możemy trafić na kogoś z pary Żalgiris - Malmo.

______________________________

16 lipca czekała nas inauguracja ligi na własnym stadionie z Ruchem Chorzów. Wszyscy byli bardzo ciekawi tego meczu, który był transmitowany w TV.

Sobotniego wieczoru o godzinie 20:30 rozległ się gwizdek sędziego. Jeszcze nie wszyscy zdążyli usiąść wygodnie na swoich miejscach a na tablicy pojawił się rezultat 1:0. Phillipoteaux z rzutu rożnego dograł piłkę na głowę Głowackiego, ten strącił ją do dos Santosa, który wystawił piłkę podaniem wzdłuż linii pola karnego Marcinowi Cebuli. Umieszczenie jej w siatce było tylko formalnością.

Na kolejną bramkę trzeba było poczekać do 43 minuty, zdobyła ją niestety drużyna Ruchu ( Demianiuk). Kiedy obmyślałem już co powiem swoim zawodnikom w przerwie meczu, Cebula znów spowodował wybuch radości na trybunach ułatwiając mi rozmowę motywacyjną. Tym razem Philippoteaux zagrał piłkę wzdłuż lini pola karnego, a dobrze ustawiony Cebula potężnym strzałem wpakował ją do bramki w 45 minucie.

Ostatnia bramka meczu padła w 73 minucie. Trinks wykonując rzut wolny dokładnie wrzucił piłkę w pole karne, a będący tam Guzmics tylko dostawił nogę. 3:1 - takim wynikiem kończymy naszą inaugurację ligową sezonu 2016/2017. Całkiem niezły wynik jak na początek.

______________________________

Rewanż z Lincolnem graliśmy na wyjeździe. Wynik 5:0 mówi sam za siebie, drużyna z Gibraltaru nie istniała na boisku. Trening strzelecki przeprowadzili: Philippoteaux (1'), Mączyński (3'), dos Santos (8', 76', 80').

W III. rundzie nie będzie już tak łatwo - czeka na nas Malmo FF.

______________________________

W kolejnej kolejce ligowej graliśmy na wyjeździe z Lechem Poznań. Niestety udało się z tamtąd przywieźć tylko jeden punkt - remis 0:0. Całe szczęście Legii też jak na razie nie idzie za dobrze - w dwóch pierwszych meczach zaliczyła remisy.

______________________________

III. Runda Eliminacji Ligi Mistrzów - dwumecz z  Malmo FF.

Pierwszy mecz przyszło nam zagrać przed własną publicznością. Zazwyczaj wolę pierwsze mecze grać na wyjeździe, ale los tak chciał.

W 28 minucie spotkania udaje się nam wyjść na prowadzenie. Jovic dograł świetną piłkę z prawego skrzydła do niezawodnego w takich sytuacjach dos Santosa, a nasze złotko umieściło piłkę w siatce. W 59 minucie mamy remis. Magnus Wolff Eikrem dostał fantastyczne prostopadłe podanie z głębi pola i wyszedł sam na sam z naszym bramkarzem. Niestety Janjusevic nie dał rady i Norweg mógł cieszyć się ze strzelonej bramki. Staraliśmy się aby wynik był dla nas jak najbardziej korzystny przed rewanżem ale to Malmo miało ostanie zdanie. W 87 minucie Tobias Anderberg strzela bramkę i nasze marzenia o grze w Lidze Mistrzów bardzo się oddalają.

W kolejnym meczu trzeba było postawić wszystko na jedną kartę. Przegrywaliśmy stan rywalizacji 2:1, a do tego decydujący mecz graliśmy na boisku przeciwnika. Zmieniłem mentalność moich piłkarzy na ofensywę i czekałem na efekty...

03.08.2016 Swedbank Stadion, Malmo.

W pierwszej połowie żadna ze stron nie umieściła piłki w siatce, chociaż to my dominowaliśmy nie potrafiliśmy tego udokumentować, czasu pozostawało coraz mniej. Przyznałem moim zawodnikom rację, że mieli jak dotąd ogromnego pecha, bo piłka zmierzająca do bramki odbijała się zwykle od słupka lub poprzeczki, czasem trafiła jakiegoś obrońcę. Piłkarze zareagowali pozytywnie i z animuszem wyszli na drugą połowę spotkania. 3 minuty od wznowienia gry Romain Philippoteaux strzela bramkę po wrzutce w pole karne Cebuli. 1:0 pojawiła się szansa na ugranie czegoś w tym meczu. W 70 minucie Cebula zagrywa ze środka pola do Philippoteaux, ten wbiega w pole karne i... pada na murawę po brutalnym wślizgu Rosqvist'a! Rzut karny dla Wisły!!! Do piłki podchodzi Jovic, chwila niepewności... strzał w sam środek bramki, bramkarz Malmo Wiland rzuca się w lewo i piłka trzepoce w siatce! 2:0!  Kibice gospodarzy nie wierzą w to co się dzieje. Przecież to miał być tylko spacerek. Prowadzimy w dwumeczu. Teraz tylko nie stracić bramki, w najgorszym razie czeka nas dogrywka, ale wolelibyśmy zakończyć mecz w regulaminowym czasie gry. 92 minuta meczu - Sarki podaje piłkę na prawe skrzydło, dobiega do niej Jovic i wrzuca na długi słupek, tam jest się już Cebula, który ustala wynik spotkania na 3:0! Stan dwumeczu Wisła 4 Malmo 2. Baraż o wejście do fazy grupowej Ligi Mistrzów stoi przed nami otworem! 

______________________________

Pomiędzy meczami z Malmo w europejskich pucharach rozegraliśmy jeszcze jeden bardzo ważny mecz: Mecz o Superpuchar Ekstraklasy, w którym przeciwnikiem był nie kto inny jak nasz "ulubiony" Piast Gliwice. Z poprzedniej części powinniście wiedzieć jak bardzo Piast mi nie leży. We wszystkich meczach z nimi zaliczyliśmy remisy. Przewidywałem, że i tym razem nie będzie inaczej...

Niedziela. 31.07. 2016 Stadion im. Henryka Reymana.

Jak to z Piastem bywa - pierwsza połowa meczu o Superpuchar zakończyła się wynikiem 0:0. No nie, znów to samo, walenie głową w mur przez 90 minut i pewnie dogrywka. Z błędu w 46 minucie wyprowadził mnie Rafael Crivellaro - w pierwszej akcji po wznowieniu gry Jovic tradycyjnie już wrzucił piłkę z prawego skrzydła do niepilnowanego na piątym metrze przed bramką Crivellaro i było 1:0. 20 minut później wynik meczu w zamieszaniu podbramkowym ustalił Badia - pakując piłkę do własnej bramki! Pierwsze trofeum w sezonie 2016/2017 zdobyte :)

______________________________

Losowanie Barażu o Fazę Grupową Ligi Mistrzów.

Wśród zespołów na które mogłem trafić w barażu były: BATE Borysov, GNK Dinamo, FC Midtjylland, FC Red Bull Salzburg, Molde, Victoria Plzen oraz Celtic, zgadnijcie na kogo trafiliśmy bo ja już przed losowanie wiedziałem, że będzie to...

______________________________

Puchar Polski

Los przydzielił nam w pierwszym meczu drużynę Chrobrego Głogów. Mecz bez większej historii wygrany przez nas 2:1 ( 43' Philippoteaux, 48' Gori). Szansę gry dostało kilku młodych zawodników.

______________________________

Nadeszła pora na jedne z najważniejszych meczy sezonu. Baraż o Ligę Mistrzów. Jak dobrze wszyscy wiemy, Celtic Glasgow nie należy do ogórków, ale tak jak kiedyś czytałem w jednym z blogów Tomka i jego NK Travnik - skoro Henning Berg prowadząc Legię ich ograł to tak jakby wszyscy to zrobili ;)

Pierwszy mecz graliśmy na wyjeździe.

17.08 2016 Celtic Park, Glasgow.

Frekwencja: 57 673.

Zaczęło się nienajlepiej. W 20 minucie Celtic zdobył bramkę. Lustig w polu karnym dograł do Misidjan'a i było 1:0. Cztery minuty później było już 1:1. Gori posłał znakomite podanie w pole karne, gdzie czekał już z dołożeniem nogi Trinks. W 26 minucie uciszyliśmy kibiców gospodarzy - dos Santos podał piłkę między dwoma obrońcami Celticu, dopadł do niej Phillipoteaux, dzięki czemu znalazł się sam na sam z bramkarzem i nie dał mu szans na obronę. Prowadzimy 2:1 i to na wyjeździe. Lepszego przebiegu spotkania nie mogłem sobie nawet wymarzyć. Do przerwy więcej bramek już nie padło. W przerwie powiedziałem aby drużyna grała tak dalej, licząc, że uda się dowieźć dobry wynik do końca meczu. Ku zdziwieniu wszystkich to my strzeliliśmy kolejną bramkę w 58 minucie. Philippoteaux zagrał piłkę do wbiegającego w pole karne Nadeau, a ten atomowym strzałem z 15. metrów posłał do w lewy górny róg bramki! Ostatnie zdanie należało jednak w tym meczu do Celticu. Po stracie piłki przez Basebainiego w okolicach pola karnego, piłkę wzdłuż linii piątego metra zagrał Misidjan, a nadbiegający Armstrong nie miał kłopotów aby umieścić ją w siatce. Więcej bramek już nie zobaczyliśmy. Dowozimy do końca bardzo korzystny dla nas wynik 3:2!

23.08.2016 stadion im. Henryka Reymana, Kraków.

Frekwencja: 29 808.

Decydujący mecz o wejście do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Mamy bardzo korzystny wynik przywieziony z Glasgow, lecz grając z takim teamem jak Celtic to może nie wystarczyć. Nie będziemy siedzieć tylko na własnej połowie i czekać na Celtic, ale postaramy się zaatakować.

Dużo biegania, dużo strzałów z jednej jak i drugiej strony, lecz do przerwy nie pada żadna bramka. Jak na razie bardzo dobrze nam idzie, ale aby się nie stresować wypadało by strzelić jakąś bramkę, bo jeśli Celtic zrobi to pierwszy to będzie bardzo nerwowo do samego końca. Na zegarze pojawia się 72 minuta, powstrzymujemy atak Celticu we własnym polu karnym, Jovic zauważa ustawionego na szpicy dos Santosa i zagrywa do nigo piłkę. dos Santos przyjmuje i podaje do Hadzic'a, ten zagrywa na lewe skrzydło do Philippoteaux, Romain robi kilka metrów z piłką i wrzuca ją w pole karne, piłkę wybija głową Escudero, do piłki dobiega Trinks i zagrywa ją w pole karne jeszcze raz - znów Escudero jest tam gdzie być powinien, lecz podaje piłkę wprost pod nogi Hadzic'a, Eldin nie namyślając się długo oddaje bardzo mocny strzał... w poprzeczkę, szczęśliwie piłka odbija się i do niego wraca, tym razem Eldin się już nie myli i ładuje piłkę do siatki płaskim strzałem w długi róg! 1:0. Teraz Celtic będzie się musiał bardzo napracować! O dziwo, nie było od tego momentu huraganowych ataków zawodników Celtów, wyglądało to tak jakby ta bramka ich podłamała przekreślają ostatecznie szanse na awans. Dowieźliśmy wynik do końca! Pokonaliśmy w obu meczach wielki Celtic Glasgow i awansowaliśmy do Ligi Mistrzów!!! 

Za dwumecz z drużyną z Glasgow otrzymaliśmy 8,39 mln zł a do tego za awans do fazy grupowej otrzymaliśmy 50,39 mln co daje na razem 58,78 mln złotych! Niezły zastrzyk finansowy. 5,5 mln złotych zostało od razu przeznaczone na rozbudowę bazy treningowej o którą poprosiłem zarząd.

______________________________

W lidze wygrana z Lechią 3:1 (19' Wojtkowiak sam, 43' dos Santos, 53' Guzmics), Wisłą Płock 1:0 (40' Hadzic) i remis ( no a jakże) z Piastem 0:0...

______________________________

...a potem do grodu Kraka zawitali Aguero, Sterling, De Bruyne, Silva, Kompany, Otamendi... w 15 minucie było już 1:0. Kun Aguero dostał długą piłkę, wrzuconą za plecy Głowackiego i w sytuacji sam na sam z Janjuseviciem, choć z małymi problemami umieścił ją w bramce. W 32 minucie... strzelamy swoją premierową bramkę w Lidze Mistrzów. Zdobywcą Florian Trinks! Gori po niefrasobliwości obrońców City podaje głową do Trinksa, a ten główką pokonuje Harta! Niestety, w 51 minucie Sterling strzela bramkę na 2:1. 73 minuta - Toure i jest 3:1. Dobija nas w 84 minucie Aguero. Starczyło nam sił tylko na pierwszą połowę. W drugiej gwiazdy Manchesteru City pokazały nam nasze miejsce w szeregu.

W kolejnym meczu Ligi Mistrzów graliśmy z Galatasaray, lecz szczerze mówiąc akcji bramkowych było jak na lekarstwo, co odzwierciedla końcowy wynik spotkania 0:0. Pierwsze punkty zdobyte. Szkoda, że tylko jeden, ale jak to mówią: pierwsze koty za płoty.

W trzeciej kolejce gościliśmy u siebie Borussią z Dortmundu i znów musieliśmy się zadowolić podziałem punktów. W 15 minucie Jovic sprokurował rzut karny, którego na bramkę z zimną krwią zamienił Marco Reus. My doprowadziliśmy do remisu za sprawą Kamila Wilczka, który fantastycznym uderzeniem głową wyrównał wynik spotkania.

Tabela po pierwszej serii meczów:

Druga seria spotkań nie poszła po naszej myśli, przegrana 1:3 z Borussią, 0:2 z Manchesterem City oraz wygrana z Galatasaray 1:0 dały nam prawo do gry w Lidze Europejskiej.

Jak to już bywa, ktoś w piłkarskiej centrali lubi chyba sobie robić jaja, najpierw wylosowano nam Celtic w eliminacjach a teraz... aż chce się płakać - przynajmniej kibice pooglądają sobie Messiego z bliska.

W drugiej rundzie jeśli wygramy ( tak, jasne, a Jarosław K. zdobędzie tytuł Mistera Polski) trafimy na zespół z pary: Lazio - Bournemouth.

Tym jakże miłym akcentem dotarliśmy do przerwy śródsezonowej. W lidze nie mieliśmy sobie równych, poza wpadką z Legią Warszawa na naszym stadionie, nikt nie sprawił nam większych kłopotów.

______________________________

Jak na styczeń przystało - FIFA, UEFA, PZPN, PZPR, UNICEF, UNESCO itd, itp. ogłosiło zwycięzców przeróżnych rankingów.

Standardowo Polskim Piłkarzem Roku został Robert Lewandowski,

Piłkarzem Roku Ekstraklasy został Michał Żyro z Legii,

Obcokrajowiec Roku - tutaj ponownie jak rok wcześniej nie miał sobie równych Boban Jović,

a ja osobiście zgarnąłem tytuł Menedżera Roku :)

______________________________

Mecze towarzyskie:

Po meczach towarzyskich przyszedł czas na FC Barcelonę. Naszym celem było to aby się nie zbłaźnić zbytnio z hiszpańskim gigantem.

Niestety, Barcelona to Barcelona. Nie daliśmy rady, ale udało nam się wyjść z twarzą z tych spotkań. Oba przegraliśmy 1:0, lecz patrząc na przeciwnika - ujmy nam to nie przyniosło.

Tym dwumeczem zakończyliśmy udział w europejskich pucharach w tym sezonie, wracamy na nasze krajowe podwórko - czeka na nas grupa mistrzowska w lidze i finał Pucharu Polski z Jagiellonią.

Tabela ligowa:

______________________________

01.05.2017 Stadion Narodowy, Warszawa - Finał Pucharu Polski.

Frekwencja: 58 500

Mecz zapowiadał się na trudny. Mecze ligowe z Jagiellonią wygraliśmy wprawdzie 2:0 oraz 2:1, ale zawsze było w nich bardzo ciężko o bramki. Tym razem nie było inaczej. W 19 minucie Karol Mackiewicz strzelił bramkę na 1:0. Kolejny raz zawiodła moja obrona - długa piłka wrzucona za plecy obrońców - z którą moi defensorzy sobie nie poradzili. Na nic zdawały się nasze ataki, zazwyczaj były rozbijane już w środkowej części boiska. W 44 minucie Krystian Bielik bardzo nam pomógł w odrabianiu strat... zarobił czerwoną kartkę. Na przerwę schodziliśmy z jednym zawodnikiem mniej i do tego przegrywaliśmy. W drugiej połowie obraz gry się niestety nie zmienił - nasze ataki nie przynosiły skutku, a obrońcy przepuszczali sunących w pole karne zawodników Jagi. Dokonałem zmiany zmęczonego już Nadeu na Toure i to on w 78 minucie spotkania dał nam remis po dobrze rozegranym rzucie wolnym. Regulaminowe 90 minut kończy się wynikiem 1:1. Pierwsza połowa dogrywki nic nie dała, moi zawodnicy powoli zaczęli padać na pysk twarz. Gdy już zacząłem szykować się do  loterii zwanej konkursem rzutów karnych, Wilczek strzałem z 23 metrów wpakował piłkę do siatki! Na zegarze była 118 minuta! Nic już się nie zmieniło. Rzutem na taśmę bronimy zwycięstwo z zeszłorocznych rozgrywek, kolejny raz zdobywając Puchar Polski

Drzewko:

W Ekstraklasie, po rozegraniu dwóch meczów grupy mistrzowskiej mogliśmy świętować zdobycie kolejnego tytułu Mistrza Kraju na cztery kolejki przed zakończeniem sezonu!

Mecze Grupy Mistrzowskiej:

Mimo porażki z Piastem i remisu z Lechią, nikt nie był w stanie odebrać nam Mistrzostwa. W ostatnim meczu potwierdziliśmy swoją dominację w Krakowie wygrywając z Cracovią 3:0.

Piłkarzem Sezonu Ekstraklasy został Boban Jovic.

______________________________

Podsumowanie sezonu:

Z ligi spadł GKS Katowice oraz Nieciecza, do Ekstraklasy awansowały Miedź oraz Podbeskidzie.

Tytuł Króla Strzelców zdobyli Cezary Demaniuk i Mariusz Stępiński z Ruchu Chorzów, którzy spisywali się przez cały sezon równie wspaniale jak Ruch który zajął 2 miejsce w lidze. Zdobyli po 19 bramek dla swojego zespołu.

______________________________

Słów kilka...

Jestem bardzo zadowolony ze swoich zawodników, udało nam się obronić tytuł, ani na chwilę - w przeciwności do zeszłego sezonu nie musiałem drżeć o fotel lidera. Przewaga w lidze nad kolejnym zespołem wyniosła 27 punktów! Cieszyła regularność, ale zdarzały się również mecze, w których piłkarze musieli zebrać konkretny opierdziel za swoją grę bo za bardzo odpuszczali. Z Cracovią rozegraliśmy 3 mecze, wszystkie wygrane - bilans bramek 9:0 - nie ma wątpliwości kto trzęsie Krakowem :P Zdobyliśmy również Puchar Polski oraz Superpuchar a więc wszystko co było możliwe do zdobycia na krajowym podwórku. Szkoda europejskich pucharów, zabawa była przednia, ale jeszcze nam sporo brakuje.

Zawodnicy.

Mirko Gori - generał w pomocy - dokładnie rozgrywał piłkę, został powołany do reprezentacji Polski ( dostał polskie obywatelstwo) - kluczowy zawodnik.

Eldin Hadzic - 15 bramek i 9 asyst, mimo tego uważam, że stać go na więcej i jego talent jeszcze eksploduje,

Florian Trinks - strzał w dziesiątkę - nasz najbardziej wartościowy transfer, 19 bramek i 7 asyst, zdobył dużo ważnych bramek z rzutów wolnych i był zawsze tam gdzie być powinien,

Krystian Bielik - co prawda tylko wypożyczony z Arsenalu, ale bardzo nam pomógł w obecnym sezonie, bardzo dobre atrybuty, spokój w grze, obok Gori podstawowy środkowy pomocnik,

Ivan Janjusevic - od dwóch sezonów nasz podstawowy Genzo Wakabayashi - w 56 meczach rozegranych meczach 34 razy zachował czyste konto, czasem aż przecierałem oczy ze zdumienia, że wyłapał piłkę, którą uważałem za nie do wybronienia,

Boban Jovic - w kolejnym sezonie prezentuje znakomitą formę, nasz etatowy specjalista od rzutów karnych - 9 na 9 wykorzystanych - 10 bramek zdobytych w sezonie, asystował 8 razy.

Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie pojawi się w Wiśle więcej Polaków, młodzież dorasta i ogrywa się na wypożyczeniach - czas dać im trochę więcej możliwości pokazania się w pierwszej drużynie.

 

Dziękuję wszystkim, którzy przeczytali całą karierę od deski do deski i nie zasnęli przy tym ani razu. Pozdrawiam i zapraszam na kolejne części. Mam nadzieję, ze nie zanudzę Was na śmierć :P


Autor: Bajo

KOMENTARZE

EddyManiolo
3. miejsce w Polsce FM 2016


Komentarzy: 1302

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Menago Tradycjonalista

Dołączył: 2015-12-05

Poziom ostrzeżeń: 2

08-02-2016, 19:37 , ocenił powyższy materiał: mocne

Bardzo fajny sezon. Słowa uznania za mecze z Celticiem i Barceloną.
Jak zwykle boli mnie brak dominacji polskich piłkarzy, ale taki już urok FM-a.

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10691

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

08-02-2016, 19:41 , ocenił powyższy materiał: mocne

Niezwykle honorowe rezultaty z Barceloną! Chętnie obejrzałbym kluczowe sytuacje z tego meczu, ale trudno mi zmuszać Cię do dodatkowej pracy.

kajtek


Komentarzy: 412

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Miłosz Noga

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

08-02-2016, 19:48 , ocenił powyższy materiał: mocne

Perfekcyjny sezon i gratuluję wyników! Swoją drogą to tą babcie mam nadzieję, że przekonam do zmiany barw i za trochę zobaczę ją na stadionie mojej Cracovii! : )

paweldemon


Komentarzy: 215

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Łowca Talentów

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

08-02-2016, 19:50 , ocenił powyższy materiał: mocne

Już późno, ale nie zasnąłem ;P

Marian


Komentarzy: 448

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

08-02-2016, 20:10 , ocenił powyższy materiał: mocne

Super blog dobre wyniki uzyskałeś Wisłą no i duży plus dla babci :D

Nascimento1998


Komentarzy: 1419

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

08-02-2016, 20:10 , ocenił powyższy materiał: mocne

Super sezon. Jak pisał Mahdi - honorowe wyniki.

Przykre jest tylko, że w Twoim świecie gry nie rządzi Cracovia;-)

booom0


Komentarzy: 153

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Mr 24

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

08-02-2016, 20:32 , ocenił powyższy materiał: mocne

Co mogłeś to wygrałeś. Grupa w LM ciężka no i pechowo losowanie w LE bo gdyby nie barcelona to byś miał szanse na jeszcze jedną rundę. Ale widok klubowej kasy cieszy...teraz tylko efektywne zakupy i powalczysz w europie

Bajo


Komentarzy: 186

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Wiślak

Dołączył: 2015-12-07

Poziom ostrzeżeń: 0

08-02-2016, 21:33

Mahdi, dnia 08-02-2016, 19:41, napisał:
Niezwykle honorowe rezultaty z Barceloną! Chętnie obejrzałbym kluczowe sytuacje z tego meczu, ale trudno mi zmuszać Cię do dodatkowej pracy.


Nie wiem jak to wrzucić do bloga aby była miniaturka. Tu masz link do pierwszego spotkania: https://youtu.be/sgyFtuY9qKg
Gdy znajdę trochę czasu to postaram się wrzucić z meczu na wyjeździe.

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10691

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

08-02-2016, 21:48

Z zaciekawieniem obejrzałem! Dzięki! Komentarz zostawiony na YT!

Co do dodawania na stronę - obiecuję krótki poradniczek! Może jutro?

Anglad47fm


Komentarzy: 259

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2015-12-03

Poziom ostrzeżeń: 0

08-02-2016, 22:08 , ocenił powyższy materiał: mocne

Jeden z pierwszych bardzo ładnie wyglądających blogów/manifestów. Naprawdę !!!
Obecnie online: brak użytkowników online
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki