100% Pure British Football (sezon nr 7, 2020/21)

BURNLEY FC

sezon 2020/21

Premier League  (Najwyższa klasa rozgrywkowa w Anglii)

Główne założenie:
Sztab szkoleniowy oraz piłkarze urodzeni i wyszkoleni na Wyspach Brytyjskch - tylko i wyłącznie.

Linki do poprzednich blogów:
Wstęp
Sezon nr 1 (2014/15)
Sezon nr 2 (2015/16)
Sezon nr 3 (2016/17)

Sezon nr 4 (2017/18)

Sezon nr 5 (2018/19)

Sezon nr 6 (2019/20)

Trofea:
PUCHAR LIGI - 2020

TRANSFERY

Odeszli (jak zawsze opisuję tylko transfery w obrębie pierwszej drużyny):

Joe Allen (7,75 mln. funtów - Liverpool)
Isaiah Brown (12 mln. - Wolverhampton)
Dominic Solanke (4 mln. - West Bromwich Albion)
Carl Jenkinson (6 mln. - Fulham)
Kieran Trippier (5 mln. - Manchester City)
Jahmal Howlett-Mundle (1 mln. - Wolverhampton, wypożyczenie)

Niektórym piłkarzom z powyższej listy kończył się za rok kontrakt i uznałem, że nie ma sensu oferować im nowego ze względy na wiek (Allen, Jenkinson, zasłużony Trippier). Z kolei Solanke i Brown zdecydowanie domagali sie gry w pierwszym składzie, a tego obiecać im nie mogłem...

Wzmacniając swoją drużynę, znów w pierwszej kolejności myślałem o defensorach. Przede wszystkim szukałem następcy Trippiera na prawej stronie obrony i udało się zakupić nie byle kogo, bo reprezentanta Anglii Caluma Chambersa. Ten transfer był nie lada sukcesem, gdyż Chambers wyciągnięty został z Arsenalu Londyn, czyli z klubu, który właśnie wywalczył mistrzostwo Anglii! Kosztował bardzo dużo, bo az 34 mln. funtów.

Aż 20 mln. zapłaciłem za niezwykle perspektywicznego stopera, wychowanka Manchesteru United, Davida Johnsona (newgen). W tym sezonie nie był on jeszcze przewidziany do gry w sztandarowej jedenastce, miał sie raczej uczyć przy doświadczonych Stonesie i Keane’ie.

Kolejnym defensorem, który przeprowadził się do Burnley został piekielnie szybki 18-latek, Robin Broadhurst (newgen). Na razie został tylko wypożyczony z Sunderlandu, ale wygląda na mega talent.

3,4 mln. funtów kosztował szkocki środkowy pomocnik Dundee United, Lewis Soutar:

Z wolnego transferu sprowadziliśmy uniwersalnego gracza formacji ofensywnych, George’a Greena.

No i wreszcie w styczniu 2021 zakupiłem z Celtiku Glasgow skrzydłowego/napastnika Calvina Millera. Trzeba przyznać, że jego atrybuty wyglądają naprawdę dobrze i uważam, że 7,5 mln. funtów zostało zainwestowane bardzo mądrze.

REPREZENTACJA ANGLII - Euro’2020

Na ten turniej powołania otrzymało 8 graczy mojego klubu:

Anglia - mistrzowie świata z roku 2018 - spisała się w tym turnieju całkiem dobrze. Dotarła aż do finału, w którym jednak uległa Niemcom 1-2:

Może wynik byłby inny, gdyby w decydującym spotkaniu zagrał Danny Ings? Nasz gwiazdor uznany został bowiem najlepszym graczem całej imprezy, a na dodatek zdobył tytuł króla strzelców!

Jak widać na załączonym (drugim) obrazku - również Nathan Redmond zaliczył udany turniej.

DELE ALLI - czyli: IRONIA LOSU

Jakże przewrotne bywają piłkarskie losy! Widać to dokładnie na przykładzie Dele Alliego. Jest to oczywiście Brytyjczyk - urodzony w Milton Keynes wychowanek miejscowego klubu MK Dons. Przeniósł się potem do Tottenhamu, jednak tam nie został zbytnio doceniony i rzucano go na wypożyczenia. Grając przez dwa sezony w West Bromwich Albion spisywał się na tyle dobrze, że 7 czerwca 2017 roku selekcjoner Roberto Martinez umożliwił mu debiut w reprezentacji Anglii. Wrócił do Tottenhamu, lecz w sezonie 2017/18 pełnił tam głównie rolę dublera i nie załapał się do ekipy, która zdobyła tytuł mistrza świata w roku 2018. Latem 2018 przeniósł się do Burnley, został podstawowym graczem i cierpliwie czekał przez dwa lata na powrót do kadry. Niestety - mimo dobrej gry - nie doczekał się... W tym miesjcu należy wspomnieć, że ojciec Allie’go jest Nigeryjczykiem i... domyślacie się już pewnie, co się stało. Tak - Alli przyjął ofertę od federacji Nigerii i 2 września 2020 roku zadebiutował w barwach tego kraju. Na czym polega ironia losu? Otóż stało się to w towarzyski meczu przeciwko... Anglii!

TAKTYKA I WYKONAWCY

W podstawowym składzie zaszła jedna zmiana - Trippier został zastąpiony przez Chambersa.

Wszyscy, którzy pojawili się w trakcie sezonu:

Butland (Rudd) -
Chambers (Broadhurst), Stones (Johnson), Keane (Wisdom), Davies (Garbutt) -
Rossiter (Dier, Soutar) -
Alli (Hughes) -
Ward-Prowse (Williams, Miller), Barkley (Morrison), Redmond (Mitchell, Green) -
Ings (Clough).

ROZGRYWKI

Puchar Ligi

Na pewno z wielkim sentymentem podchodziliśmy do tych rozgrywek, w końcu w zeszłym roku zakończylismy je zwycięsko i było to - jak do tej pory - jedyne trofeum, które udało mi się zdobyć prowadząc Burnley.

W tym sezonie też szło nam w Pucharze Ligi bardzo dobrze. Najpierw rozbiliśmy Blackburn 5-1, a hat-trickiem popisał się Ravel Morrison. Potem bez problemów poradziliśmy sobie z Queens Park Rangers (3-0) oraz - już z dużymi kłopotami - z Wolverhampton (2-1). Bohaterem dwóch ostatnich meczów był Zach Clough, który zdobył w nich cztery gole. Ogólnie - grali dublerzy, którzy podołali zadaniu i wprowadzili nas do półfinału.

W tej fazie rozgrywek wylosowaliśmy Manchester United i 20 stycznia 2021 zagraliśmy z "Czerwonymi Diabłami" mecz, który miał niebagatelny wpływ - tak sądzę - na resztę sezonu. Dlaczego? Otóż mimo wspaniałego zwycięstwa (3-0) kontuzji doznał kapitan Burnley James Ward-Prowse:

Był to uraz na tyle poważny, że Ward-Prowse nie mógł już pomóc drużynie do końca sezonu... 

W rewanżu z United wystąpili dublerzy i po remisie 3-3 awansowaliśmy do finału.

Naszym rywalem w decydujacej grze był wciąż urzędujący mistrz kraju, prowadzony przez Franka de Boera Arsenal Londyn. Składy:

Zmiany:

Burnley:
55 min: Williams / Mitchell
90 min: Hughes / Alli
90 min: Miller / Redmond

Arsenal:
46 min: Welbeck / Lombard
51 min: Alexis Sánchez / Jordi Alba
61 min: Kranavitter / Fernando

Mecz rozpczął się dla nas bardzo dobrze. W 25 minucie Redmond odnalazł w polu karnym Barkleya, ten zakręcił Lombardem i Jonesem a następnie pięknym, technicznym strzałem pokonał Szczęsnego. Wydawało się, że mecz mamy pod kontrolą, gdyż do przerwy utrzymał się wynik 1-0.

Jednak w drugiej odsłonie de Boer przeproweadził dobre zmiany, wpuścił na plac Welbecka i Sáncheza. Obydwaj poderwali Kanonierów do groźniejszych ataków. W 61 minucie Sánchez wykonywał rzut wolny, w polu karnym najwyżej wyskoczył silny jak tur Lukaku, Butland niepotrzebnie zrobił dwa kroki do przodu i stało się...

Mecz się wyrównał i wszystko wskazywało na to, że będzie dogrywka. Tymczasem... 90 minuta... Lukaku, Baldé Keita i Welbeck wyprowadzili kontrę i w trójkę rozbili naszą obronę... W ostatniej fazie akcji Keita zagrał do Welbecka, ten ostatni łatwo uciekł Keane’owi i stracilismy gola, który zdecydował o naszej porażce...

LINK - BURNLEY W PUCHARZE LIGI 2020/21

Puchar Anglii

Na początek rozgrzewka z piątoligowym Alfreton (6-0), jednak już w następnym meczu dublerzy nie potrafili uporać się z West Hamem u siebie (0-0). Potrzebna był a powtórka, która dostarczyła mnóstwo emocji. „Młoty“ aż do 87 minuty prowadziły 1-0, jednak nasz luksusowy joker - Zach Clough - doprowadził wtedy do wyrównania. W dogrywce udaje nam się objąć prowadzenie (Hughes w 101 minucie) jednak West Ham po czterech minutach odpowiada golem Eliasa Kachungi. Tego dnia mamy jednak szczęście do rezerwowych! W 109 minucie George Green zdobywa bramkę, po której West Ham nie jest już w stanie się podnieść.

W 1/8 finału (5 runda) męczymy się niespodziewanie z Birmingham City, lecz ostatecznie po golu Calvina Millera wygrywamy skromnie 1-0.

W ćwierćfinale emocjonujący pojedynek z Chelsea, który jednak nie kończy się dla nas happy-endem. Po porażce 2-3 kończymy tegoroczną przygodę z FA Cup.

LINK - BURNLEY W PUCHARZE ANGLII 2020/21

Liga Mistrzów

Po losowaniu wydawało się, że nasza grupa jest naprawdę silna. Bayern, Villarreal i Napoli to uznane firmy! Tymczasem jedynie Bayern Monachium był dla moich piłkarzy poza zasięgiem i przegraliśmy z nimi obydwa mecze. Zwracają uwagę dwa pewne zwycięstwa nad Napoli (z którym mierzyliśmy się również w zeszłym sezonie) oraz wysokie 4-1 w Villarreal.

W 1/8 finału - identycznie jak rok temu! - mierzyliśmy się z Juventusem. I ponownie jak przed rokiem pierwszy meczu siebie wygrywamy 2-0! Był to wspaniały dzień dla Michaela Keane’a (który w roli kapitana zastępował kontuzjowanego Ward-Prowse’a). Zdobył obie bramki, co dla stopera - który trafia do siatki rywali niezwykle rzadko - jest naprawde fantastyczną sprawą! W rewanżu nie daliśmy sobie odebrać awansu i po remisie 2-2 zameldowaliśmy się w ćwierćfinale.

A tam czekał już na nas Arsenal Londyn... I pierwszy mecz - niestety - przegrywamy na Emirates 0-2, będąc ekipą gorszą. Rewanż rozpoczął się fantastycznie, gdyż już w 8 minucie George Williams zdobył prowadzenie. Niestety - dzięki bardzo dobrej postawie Szczęsnego - to był jedyny gol tego meczu i do półfinału awansował Arsenal.

LINK - BURNLEY W LIDZE MISTRZÓW 2020/21

Liga

Rozgrywki nie rozpoczęły się dla nas najlepiej. Owszem, wygrywaliśmy z przeciętniakami, ale z uznanymi firmami ponieśliśmy trzy porażki:

Potem jednak nastąpiła fantastyczna passa 16 spotkań bez przegranej - niezwykle cenne były zwycięstwa z obydwoma Manchesterami u siebie:

Potem jednak nastąpił okres w którym musieliśmy radzić sobie bez kontuzjowanego Ward-Prowse’a i nie było już tak różowo. Przede wszystkim porażka z prześladującym nas Arsenalem i nie tylko z nimi... Szczególnie żal punktów traconych u siebie po remisach z takimi drużynami jak West Ham, Southampton czy Everton...

Ostatecznie tabela na koniec rozgrywek prezentuje się tak:

LINK - TABELA KOŃCOWA SEZONU 2020/21

Królem strzelców został niesamowity Romelu Lukaku z Arsenalu:

PODSUMOWANIE

Cóż - nie ma co owijać w bawełnę: drużyna zamiast krok do przodu, zrobiła trzy do tyłu... W ligowej tabeli byliśmy szczebel niżej niż przed rokiem, przygoda w LM zakończyła się na ćwierćfinale, przegraliśmy finał Pucharu Ligi... Nie ma powodów do dumy... Z drugiej strony jeżeli traci się lidera drużyny, który w całym sezonie zaledwie 15 razy pojawił się na boisku (dwie poważne kontuzje), to chyba jest to jakieś usprawiedliwienie...

Poza tym zapomniałem wspomnieć, że przez cały sezon nie graliśmy na własnym stadionie, który był remontowany i rozbudowywany! Wszystkie mecze w roli gospodarza rozgrywaliśmy w odległym o 90 km Leeds!

STATYSTYKI

We wszystkich rozgrywkach 2020/21 udział wzięło 25 piłkarzy:

Wszyscy z nich spełnili założenia tej kariery, tzn. urodzili się na Wyspach Brytyjskich (Anglia, Szkocja, Walia, Irlandia Płn lub Irlandia) a także są produktami brytyjskiego systemu szkolenia. 

Można lekko polemizować w przypadku Erica Diera; on zaczynał w Sportingu Lizbona (w związku z pracą rodziców), jednak jako junior wyjechał na dwuletni staż do Evertonu i tam zaliczył debiut w dorosłej drużynie (mecze towarzyskie).

Warto też zaznaczyć, że Andre Wisdom przyjął ofertę gry w reprezentacji Jamajki (stamtąd pochodzą jego rodzice). Jednak on sam urodził się w UK (Leeds) i jest produktem brytyjskiego systemu szkolenia (wcześniej grał w reprezentacjach Anglii od U-16 do U-21).

Dele Alli jest również Brytyjczykiem urodzonym i wyszkolonym w UK, zaliczył występy w młodzieżowych kadrach Anglii oraz dwie towarzyskie gry w pierwszej reprezentacji, lecz od jesieni 2020 reprezentuje ojczyznę ojca - Nigerię. 

W rubrykach kolejno:

- piłkarz,
- wiek (stan na 31/12/2020),
- pozycja,

mecze w rozgrywkach:

- Liga,
- Puchar Anglii (PA),
- Puchar Ligi (PL),
- Liga Mistrzów (LM),
- Suma wszystkich występów i goli

- Nota.

Na ciemno-niebiesko zaznaczeni ci piłkarze, którzy debiutowali w barwach Burnley w tym sezonie. Czerwoną literką „N“ oznaczyłem newgenów.

***

Jeżeli Ci się podobało - "polub" stronę Mój Football Manager na fb, dziękuję! :