Rozgrywka Mistrzów - 2. edycja, Amiens (sezon nr 6)

Przede wszystkim dziękuję za wybranie mnie menadżerem miesiąca, trudno ukryć, że takie wyróżnienie jest motywujące i cieszy. Do tego nominacja do nagrody fair play eliminacji. Nie spodziewałem się takiego przyjęcia na MFM. Bardzo wszystkim raz jeszcze dziękuję.

Szósty sezon za sterami Amiens znów zakończył się tak, że pewnie mógłbym dostać kolejną nominację do nagrody fair play w przyszłym miesiącu, lub jak by określili niektórzy, którym zawsze wszystko jakoś łatwo wychodzi i nigdy nie przegrywają, nominację na frajera miesiąca. Jak się jednak okaże, bycie frajerem oraz uczicwym wcale nie jest takie złe. No to zacznijmy od początku.

Drużyna Amiens powoli staje się solidnym przedsiębioorstwem, czego dowodem jest nowy stadion nazwany Stadionem Miejskim.

Nazwa może nie za odkrywcza, ale ten stadion jest sporo większy od starego i oczywiscie nowocześniejeszy.

Brak kwalifikacji do europejskich pucharów sprawił, że postanowiłem przebudować zespół, potrzebował bowiem lepszych piłkarzy. Wielu odeszło. Antonson, Dob, Guilherme (koniec wypożyczeń), Grimmer, prawy obrońca, za 6 750 000 ojro do Marsylii, Spearing - kapitan i Sane (wolne transfery), Camara za 1 100 000 do Ajaccio, Aouedj za 300 000 do Bastii, Jamrozik - wypożyczenie do Mersin. Przede wszystkim jednak, uwaga, pożegnałem legendę klubu Aboubakara Kamarę. Ten Mauretańczyk zagrał dla nas w trzeciej, drugiej i pierwszej lidze 140 spotkań w których strzelił 79 bramek. W krajowych pucharach 6 meczy, 6 goli i wreszcie w Lidze Mistrzów w zeszłym sezonie 2 mecze z ławki bez gola. Razem 148 meczów i 85 bramek. Jednak w ostatnim sezonie Kamara więcej leczył kontuzje niz grał i w końcu musiało zabraknąć dla neigo miejsca w klubie. Dodatkowo sprowadziłem nowego napastnika, więc i tak nie miałby miejsca. Kamara odszedł na wypożyczenie do tureckiego Akhisar.

Tym razem postawiłm na wąską kadrę, ale złożoną z naprawdę niezłych grajków. Przed sezonem za największą sumę w historii Amiens, 12 500 000 ojro przyszedł stoper niemiecki z Freiburga Marc-Oliver Kempf.

Z kolei za DARMO p owygaśnięciu kontarktu z Marsylią, przeszedł do nas Michy Batshuayi. Tam nie był zbyt często wykorzystywany, ja mu obiecałem, że u nas ma pewny plac.

Następcą Grimmera na prawej obronie stał się Dimitri Cavare z Anderlechtu, który reprezentował jakąś Gwadelupę co mnie w trakcie sezonu doprowadzało do szału. Cavare może do technicznych się nie zalicza, ale jest szybki i dobrze kryje.

To najważniejsi, którzy przyszli. Poza tym doszli Van Drongelen, Ruben Semedo, Rui Pires i Alioui. Niektórzy to wypożyczenia.

Taksie jestem wierny jednej od samego początku i tak też było teraz.

Zanim zacznę opisywać rozgrywki, jeszcze o transferze do którego doszło 1 lutego, ostatniego dnia zimowych transferów. Kupiłem z Barcelony, gdzie się nie mógł przebić, Barłomieja Drągowskiego!!! Drągowski z miejsca wygryzł z bramki Alnwicka, który przeciez naprawdę jest solidnym bramkarzem. No ale Drągowski to Drągowski. Wielki talent! A Barcelona chciała się go pozbyć i udało mi się go kupić za 2 700 000 ojro. Naprawdę niedużo jak za takiego bramkarza.

Również dd lutego częściej niż wypożyczony z Arsenalu Willock grał na lewym skrzydle Vadala, któego tam przetrenowałem.

Teraz co z tego wszystkiego wyszło.

Puchar Ligi do RM się nie liczy, ale to był nasz najlepszy występ jak do tej pory.

Puchar Francji. Moje frajerstwo nie zna tu granic. W ćwierćfinale udało mi się wyeliminować bowiem PSG, któe jak zobaczycie jest nie do pobicia w lidze. A tu wygraliśmy z nimi 2-1!! Następny przeciwnik to Dijon, z drugiej ligi. Chciałem oszczędzić pierwszy skład na ligę no i XXXX nie chcę kląć.

W lidze był ociekawie i emocjonująco. Zaczęliśmy źle, bo od porażki u siebie z Nice 0-1, remisu z OM na wyjeżdzie 1-1, gdzie Batshuayi zdobył swojego pierwszego gola i to do tego z przewrotki! Tak upokorzył poprzedni zespół. Trzeci mecz to 0-1 u siebie z PSG, ale potem było tylko lepiej.

Mieliśmy takie trzy mecze w grudniu i styczniu, gdy przegraliśmy trzy razy i do tego straciliśmy pełno goli. 3-4 z Lyonem, 0-3 z PSG i blamaż z Reims 3-5. To był ostatni mecz, gdy w lidze zagrał Alnwick. Potem do bramki wkroczył Drągowski i rezultaty możecie oglądać.15 meczów bez porażki!!! To ile razy Drągowski uratował nam wiosną tyłki, wolę nie pisać. Naprwdę dobry bramkarz.

A teraz o fair play.

Sytuacja tak się ułożyła, że przed ostatnim meczem PSG miało zapewniony tytuł i awans do LM. Z Francji w LM grają 3 zespoły. Tabela przed ostatnim meczem wyglądała tak:

PSG grało z Saint-Etienne u siebie, a Lyon z Monaco u siebie. 

PSG i Lyon wygrały. Wystarczyło więc nam wygrać z Nice na wyjeździe, aby nie tylko awansować do Champions League, ale zdobyć wicemistrzostwo Francji. 

Autozapis wypadł mi 18 maja 2021, tuż przed meczem Z Nice! Mogłem do woli save and loadować, ale nie zamierzałem tego zrobić. Już w 19 minucie Luiz Gustavo dostał czerwoną kartkę i przegraliśmy ten mecz 0-1. Trudno,. Jednak fair play przede wszystkim!

Wielki sezon PSG i wielki sezon Aubameyanga, który w lidze zdobył aż 46 goli! Deklasacja.

Nasz Michy Batshuayi strzelił 15 goli. Oczekiwałem od niego więcej, bardzo nierówny piłkarz o nierównej formie.

Nie ukrywam, że byłem wkurzony, Liga Mistrzów była bowiem blisko. A tak - zagramy w Lidze Europy.

Tymczasem....

Niespodzianka i sensacja! Takiego newsa dostałem, czy ktoś tak z Was miał?!

Chyba dlatego że przeholowali z płacami i przekroczyli finansowe fair play, nie zagrają w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie!!! A na tym skorzysta Amiens!!! Oto tabela już z uwzględnieniem, kary dla PSG.

Pozostał im tylko tytuł mistrzowski.Ale niespodzianka na koniec!!

Obowiązki w RM.

Skład (nie ma Vorsaha, który z powodu ciężkiej kontuzji zakończył karierę 7 maja 2021.

Vorsah zagrał 2 razy w lidze i 2 razy w pucharze ligi. Reszta jak widać poniżej.

Status.

Sejwy



Tradycyjnie dziękuję Mahdiemu za przygotowanie paczki z facepackami.