Football Manager 2018, Rozgrywka Mistrzów 4, Zadanie nr 1 (Stoke City), #2

Witam, mam chwilę to wstawię rozegrany już dużo wcześniej sezon. W poprzednim sezonie udało nam się awansować do Ligi Mistrzów, oczywiście jestem z tego powodu bardzo dumny z zawodników ale składem z poprzedniego sezonu nie damy rady na wielu frontach. Za miejsce w lidze oraz występ w grupie Ligi Mistrzów nasz budżet został powiększony, więc będzie się można rozejrzeć za wzmocnieniami głównie pierwszego składu. 

Wszystkich srok za ogon nie złapię więc głównym zadaniem było jak najlepsze miejsce w lidze ( liczyłem na wyższe niż rok temu) oraz wyjście z grupy LM.

Zaczniemy od transferów:

Odwrotnie niż zwykle zacznę od tych co odeszli. Nie będę ukrywał jestem zadowolony z letniego okienka transferowego ,ponieważ pozbyłem się większości zawodników, których nie widziałem w swoich planach i to za całkiem dobre pieniądze.Zimowe okienko to tylko czyszczenie magazynu z resztek.

W letnim okienku postawiłem na intensywność jak dobrze liczę przeprowadziłem 9 transferów ( 7 do klubu definitywnych i 2 wypożyczenia).Jeżeli chodzi o zimę była dużo spokojniejsza tylko 3 transfery głównie uzupełnienie składu.

Rozgrywki:

Zaczniemy od pucharu ogórka :) 

Liczyłem że 2 skład spisze się lepiej a tu blamaż z Newcastle :(

Puchar Anglii 

Na samym początku już męczarnia z Millwall, na szczęście moi zawodnicy w rewanżu na obcym terenie pokazali swoją wyższość nad przeciwnikiem.W następnej rundzie spotykamy się z Man City i kończy się przygoda z Pucharem Anglii w tym sezonie 

Liga Mistrzów

Nie będę ukrywał zadowolenia zaraz po losowaniu grup :D Napoli, Porto, Celtic - grupa marzeń jak na pierwszy raz mojego Stoke w tych elitarnych rozgrywkach.

Niestety mina zrzedła po piewszym domowym meczu z FC Porto - 1-1 na tablicy po meczu.Ale to jeszcze było nic ... w drugiej kolejce ruszamy do Szkocji ... i okazuje się że po 2 kolejkach fazy grupowej mamy 1 pkt, mecz z Celtikiem zakończył się 0-1. Po dwóch kolejkach nie będę ukrywał nie byłem smutny tylko strasznie wkurwiony !!! Powiedziałem swoim zawodnikom kilka mocnych słów ( min. że jak będą tak grać to się dołożę klubom z Polskiej Ekstraklasy żeby każdy z nich tam skończył swoją grę na wysokim poziomie}

Nastały dwa mecze z Napoli pierwszy wyjazd 3-0 dla Stoke, w domu 2-0 dla Stoke. I gdy myślałem ,że mamy znowu autostradę do wyjścia z grupy to ... JEB... 0-2 z FC Porto.. 

W ostatniej kolejce każdy z 4 zespołów miał szansę awansu z grupy.Najmniej szans miało Napoli, My graliśmy z Celtikiem o awans remis nic nam nie dawał, musieliśmy dać z siebie wszystko, wyszedłem najlepszym składem jaki był do dyspozycji i pokazaliśmy Szkotom gdzie ich miejsce 5-0 i wychodzimy z grupy z 2 miejsca.

Jako zespół losowany z drugiego koszyka nie mogłem liczyć na nikogo łatwego, ale szczęście po raz kolejny się uśmiechneło do Naszego zespołu, ponieważ rywalem jest zespół z księstwa Monaco.

Po pierwszym meczu znowu byliśmy w gorszej pozycji bramka stracona u siebie źle wyglądała przed rewanżem tym bardziej że też strzeliliśmy tylko jedną i był remis 1-1. Na szczęście Monaco zagrało gorzej niż w meczu na Naszym Stadionie i wygraliśmy 2-1. Można powiedzieć że na razie to takie ślizganie się przez Fazę Grupową i zaraz po grupie ale niestety na ćwierćfinale żarty się kończą jedziemy do Turynu na mecz z Juventusem.

Niespodziewanie wygrywamy 1-0 i wracamy pełni nadziei do Anglii. W meczu domowym już nie było zwycięstwa ale wynik 1-1 był jak najbardziej satysfakcjonujący :D 

Półfinale Nadchodzimy !!! Na tym etapie rozgrywek już nie ma słabych drużyn ( no chyba że liczymy Stoke), w losowaniu trafiamy na PSG. Nie jest to wymarzony rywal ale i tak liczyłem na korzystny wynik dwumeczu .... i się przeliczyłem :( 0-1 na wyjeździe i 1-3 w domu i żegnamy się z Ligą Mistrzów. Po Analizie najbardziej boli to że nie w meczach pucharowych ( po grupie) wcale nie wykorzystywaliśmy atutu własnego boiska. Z drugiej strony jestem bardzo zadowolony z wyniku, bo wkońcu był to nasz debiut w Lidze Mistrzów.

Liga 

Po 4 miejscu w poprzednim sezonie nie ukrywam apetyty były większe tym bardziej po wzmocnieniach pierwszego składu oraz rezerw.

Przedstawię może tak :

Walka z Największymi klubami w lidzę wyniki 

Manchester United 1-3 porażka na wyjeździe, wygrana 2-1 u siebie 

Liverpool 2-1 wygrana (D), porażka 1-3 (W)

Manchester City 0-3 porażka (W), 2-1 zwycięstwo (D)

Tottenham 1-2 porażka (W), 1-2 porażka (D)

Arsenal 2-0 wygrana (D), 3-2 wygrana (W)

Chelsea 1-1 remis (W), 2-1 wygrana (D)

Czyli 6 zwycięstw 1 remis i 5 porażek można śmiało powiedzieć dupy nie urywa, ale też zanotowałem jedną porażkę z West Ham ( w żadnym z dotychczasowych Fmów nie leży mi gra z tym zespołem) ogólnie z 2 meczów z nimi zdobyliśmy 1 pkt. 

Pozytyw jest taki że te 6 porażek to były jedyne przegrane mecze w lidze zdobyliśmy 84pkt i myślę że po raz kolejny jest przykład, żeby zdobyć mistrzostwo trzeba punktować regularnie ze słabszymi zespołami.

Przedstawię rówież skład oraz najlepszych zawodników tego sezonu w Stoke City.

Podsumowanie: 

Oceniam sezon bardzo pozytywnie na pewno to czego oczekiwałem po transferach czyli walka o mistrzostwo ale Liga Mistrzów przeszła moje najśmielsze oczekiwania :)

Sorry, że dopiero teraz ale ostatnio ciężko z czasem, jeżeli będzie trochę wolnego liczę że zrobię jeszcze fajniejszy blog.

Pozdrawiam :)