x
Wybrany klub / reprezentacja: -
Opisywany sezon: -
Poziom rozgrywkowy: -
Wersja gry: -
Polska liczy niecałe 39 milionów ludzi, z czego 47% to mężczyźni. Zakładając, że co czwarty facet interesuje się piłką nożną i co 20 kobieta, daje nam to jakieś 5 milionów selekcjonerów, którzy powołali by swoich zawodników.
Jestem ciekaw jak Wy, drodzy użytkownicy widzielibyście kadrę reprezentacji Polski, jaką taktykę byście ustawili, jak grali?
Jako, że ja zacząłem, to ze swoimi wynurzeniami rozpocznę pierwszy.
Bramkarze – tutaj w zasadzie jedyną zagwozdką jest to, czy powoływać Skorupskiego, czy nie. Czy chcesz mieć w szatni kogoś, kto wynosi z szatni jej tajemnice, nawet jeśli powinny one być udostępnione? Jak dla mnie taki ktoś, nie jest godny zaufania, chęć zaistnienia nie może być ważniejsza niż drużyna.
Trójka – Szczęsny, Drągowski i Bułka. Dlaczego oni?
Szczęsny i Drągowski to doświadczeni gracze, a Bułka ostatnimi czasy notuje naprawdę solidne występy + 2 wyłapane karne + całkiem sensowna gra nogami i regularne występy w Nicei. Sprawdźmy go, a jak na treningach będzie się solidnie sprawdzał, to dajmy mu zadebiutować chociażby w meczu z Wyspami Owczymi.
Jak Bronić?
Częste pytanie, które dziennikarze zadają w swoich streamach to czy grać czwórką obrońców, czy może piątką.
Zakładam, że na każdą pozycję, którą chce grać potrzebuje przynajmniej jednego solidnego zmiennika.
Środkowy Obrońca
Czyli mamy 13 zawodników, z czego w regularnej grze jest w zasadzie 7. Z tej 7 przyzwoite statystyki typowo obronne mają Helik i Dawidowicz. Walukiewicz i Bereszyński słabo radzą sobie na bronionej stronie boiska, niestety nie mam statystyk dotyczących Kędziory. Zastanawia Wieteska, który w zeszłym sezonie był jednym z najlepszych graczy Clermont, ale był tam też ustawiony bardzo głęboko, zresztą jak cały zespół.
A Kiwior, gdy gra też notuje niezłe statystyki defensywne, sęk w tym, że gra nie wiele i nie wiem, czy nie zabraknie mu ogrania.
Mój wybór na powołanie: Helik, Dawidowicz – jako podstawowa para stoperów, gdzie Dawidowicz jest tym od rozgrywania, a Helik robi za młodszą wersję Glika i wsadza głowę tam, gdzie inni nie chcą włożyć nogi. W rezerwie stawiam na Kędziora i Wieteskę, a piątym na wszelki wypadek zostaje Kiwior.
Gramy bocznymi obrońcami, czy jednak wahadłowymi?
Na prawej obronie może zagrać Kędziora, ewentualnie Bereś, a jeszcze jest Cash.
Na lewej – Tymoteusz Puchacz? Jest to jedna z propozycji Kołtonia, bo ostatnio złapał ciekawą formę, niestety, sympatyczny Romek nie wziął pod uwagę, że te dobre występy pojawiły się gdy poszedł wyżej – jako boczny pomocnik. Czyli im mniej zadań defensywnych tym lepiej.
Ja ze swojej strony zaproponuje Arka Recę, tylko, że to też nie jest typowo boczny obrońca. Tu może być casus Łukasza Piszczka – świetny ( jak na polskie warunki) skrzydłowy, którego cieszynką było salto, o niesamowitej wydolności i niestety, słabszej technice. Ale Łukasz też był znany ze swoich walorów fizycznych, niż technicznych.
Więc na lewej stronie mamy dużą biedę ze znalezieniem dwóch zawodników.
A gdyby tak zobaczyć jak to wygląda z wahadłowymi?
Dochodzi Zalewski ( który wchodzi z ławki w Romie), Frankowski ( też z ławki), można spróbować Dominika Kuna z Legii. Mamy w tym momencie nie ledwie dwóch, a 5 do wyboru.
Jak to wygląda na drugiej stronie?
Bereś, Cash, ale także Paweł Wszołek, z spróbował bym jeszcze grającego w Jagielonii Dominika Marczuka. I jasne, pewnie będzie zbyt słaby by zadebiutować, ale jest szansa, że dostanie solidny zastrzyk motywacji.
No i kogo wybrać z wahadłowych
- Frankowski bo uniwersalny i pokryje dwie pozycje, Cash, Wszołek, Zalewski i jak zostanie jeszcze miejsce towspomniany wcześniej Reca.
Polska skrzydłowymi stoi.
Hasło, które powiedział kiedyś Kołtoń, nieładnie się zestarzało.
Jeśli ktoś lubię doświadczenia masochistyczne to, niech zobaczy oba ostatnie mecz i może będzie w stanie powiedzieć czego w nich brakowało reprezentacji Polski?
Dryblingów, szansy zbudowania przewagi grą jeden na jeden, a nie ruchem piłki.
Skóraś i Kamiński to typowi jeźdźcy bez głowy – szybcy, ale jak nie ma miejsca by się rozpędzić to kapa. Dlatego też nie grają w swoich klubach.
Czy mamy jakiegoś skrzydłowego, który balansem ciała, przyjęciem, czy czymkolwiek innym, co nie będzie szybkim biegiem zgubi przeciwnika? Ja takich skrzydłowych nie widzę, a Milika na skrzydłowego nie widzę. W zasadzie w polskiej ekstraklasie gra jeden taki zawodnik – nazywa się Bartłomiej Pawłowski i on bazując na technice byłby w stanie uwolnić się od rywala. W listopadzie skończy on 30 lat i ciężko na nim opierać plan budowy reprezentacji.
Dlatego skupiam się na środku.
Defensywny Pomocnik – najważniejsza pozycja na boisku.
Chciałbym zobaczyć Grzegorza Krychowiaka w formie z lata 2016. Wiem, że to się nie stanie, chyba, że obejrzę stary mecz.
Czy mamy kogoś by go zastąpił?
Kogoś, kto ma na tyle duże wyczucie gry, że instynktownie wie, gdzie ona spadnie, który wie jak się ustawić, czy utrudnić przeciwnikowi dojście do piłki, który wie, jak się zastawić by wymusić faul, w końcu który wie, kiedy ten faul popełnić?
Nie mamy żadnego zawodnika, który spełniał by te wszystkie cechy. Najbliższy tego jest Jacek Góralski, ale u niego szwankuje decyzyjność. Chce zawsze wygarnąć piłkę, nawet w niegroźnej sytuacji, co często kończy się kartkami. Ale że wypisał się z profesjonalnego grania ….
… to olejmy pozycję nr 6.
Skupmy się na tym, by to trzech piłkarzy grających w środku wypełniło lukę zostawioną przez DM. Oczywiście nie wszyscy naraz, tylko rotując między sobą zadania.
I jak nie widzę tutaj opcji dla Zielińskiego, tak może być to dobry powód do tego, z niego zrezygnować, bo nie będzie dla niego miejsca w składzie. I w takiej formule może odnaleźć się Bartosz Ślisz. Nie jako zawodnik typowo 6, ale taka 8, która przy Josue w Legii, zabezpiecza tyły, a gdy Josue zbyt poturbowany by walczyć z przodu, sam staje się takim dystrybutorem podań – w Legii, to nie on odpowiada za wyprowadzenie piłki z linii obrony. Tylko, że trzeba byłoby mu dobrać odpowiednich kompanów do tego.
Kto zatem na środku?
Zawodnicy dobrze czujący się w ataku, ale potrafiący także odebrać piłkę, a gdy trzeba to i sfaulować.
Mamy 17 zawodników do wyboru, spokojnie 7 stąd wybierzemy
2 typowych ofensywnych graczy – Zielu + Sebastian Szymański, Linety, Piotrowski, Ślisz, Bielik, Tomasz Pieńko i Damian Szymański.
A przecież jeszcze mamy w obwodzie wciąż kurującego się Modera. Jako taki bardziej cofnięty pomocnik może też zagrać Jakub Kiwior.
Na specjalną pozycję zasługuje Marchwiński – nie wiem, czy w Polsce mieliśmy takiego zawodnika, który byłby idealnym typem fałszywej 9, czyli takiej co to nie lubi stać w polu karnym, ale wie gdzie dostawić głowę, kiedy się przepchnąć itd.
Jak atakujemy?
Laga na Roberta? Nie, laga na kogoś kto ma zbierać cięgi za RL9.
A Robert dzięki swojemu zmysłowi, instynktowi, czy kontraktowi z diabłem będzie wiedział gdzie stanąć by piłka odbita, do niego trafiła. Może dzięki temu będzie miał więcej miejsca, a może to jego partner z ataku, będzie miał więcej swobody, gdy oczy będą skupione na naszym zawodniku.
Więc kogo takiego dać?
I to wszystko, co chciałem Wam przedstawić. Zapraszam do dyskusji. Kogo Wy byście powołali, albo dlaczego nie zgadzacie się z moim teoriami.
Autor: Shrek
przeminho
Zastępca Redaktora Naczelnego
Komentarzy: 1289
Grupa: Moderator
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Ranga sponsorska: Sponsor Premium
Dołączył: 2021-10-24
Poziom ostrzeżeń: 0
05-10-2023, 07:04 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
Wiśniewski ma zerwane więzadła krzyżowe, dlatego nie gra.
Piątek - o nim nawet nie warto pisać, jeśli dostaje się wędki w klubie z Turcji po ponad 30 minutach i schodzi z fochem do szatni, to ja przepraszam bardzo ale nie. Kierunek Ekstraklasa u tego pana.
Z Zielińskiego rezygnować? Nikt tego nie zrobi! Zawsze daje argumenty w klubie, nie będzie Ziela, będzie pytanie co by było gdyby był itd.
Helik, zawsze jest mowa, że to taki kloc. Jednak w klubach Championship w których gra jest chwalony, wybierany najlepszym graczem miesiąca, sezonu. Może to taka jego nisza, zaplecze angielskie z twardą grą? Może jednak taki ktoś nam jest potrzebny?
Największa bolączka to środek pomocy, czekam na powrót Modera, z Anglii płynną sygnały, że już jest w pełnym treningu. Dałbym wtedy w środku razem z nim Kiwiora i poszukał kogoś na środek obrony, i powiem nawet, że do pary z Bednarkiem.
Kolejne miejsce to lewa obrona, jeśli nie przesunięty Kiwior, czy Bereszyński to kto? Nie wiem.
Podawałeś nazwiska z Ekstraklasy, na prawe wahadło Marczuka (za wcześnie według mnie, na wyrost), na lewą obronę jest ciekawe nazwisko w Jadze - Bartek Wdowik -nareszcie mielibyśmy zawodnika który umie walnąć z wolnego.
Shrek
Komentarzy: 1511
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Das Gott
Dołączył: 2016-01-21
Poziom ostrzeżeń: -2
05-10-2023, 08:43
Napastnicy najlepszych polskich klubów - Piasecki i Zjawiński, może nadadzą się na pressing i nękanie rywali, ale ja potrzebuje takiego typowego odgrywającego, bangera, który będzie zbierał cięgi i wygrywał główki - czyli dobry odgrywający w angielskim stylu.
Czy mamy takich zawodników - mieliśmy - bo całkiem nieźle w takiej roli mógłby się sprawdzić Artur Sobiech, Kamil Wilczek, czy na upartego Teodorczyk. Obecnym chłopakom brakuje masy mięśniowej by wytrzymać 90 minut takiego grania ( proponowany do kadry Szymon Włodarczyk, kiedyś Parzyszek może za jakiś czas Rudy z Gliwic, czyli Kirejczyk).
Skoro nie ma, to trzeba rzeźbić z tego co jest. Mamy Bukse i Świderskiego - obaj solidne warunki fizyczne, dobry timming do gry głową, ale oni też jak dostaną parę kuksańców to wolą szukać swojego miejsca dalej od pola karnego.
Milik - nie ten typ zawodnika. Piątek - nie ten typ zawodnika, ale też jeszcze bym go nie skreślał.
Gerhd Muller też nie był wielkim technikiem, ale miał tą czutkę, gdzie spadnie piłka. I podobnie ma Piątek. Ciężko jednak o to, by stał w polu karnym i dokładał głowę, nogę, klatkę piersiową, czy lewy półdupek, skoro w klubie ma masę innych zadań, zazwyczaj defensywnych. Spróbowałby go właśnie w takim meczu - niech stoi w tym polu karnym, niech się przepycha, niech absorbuje uwagę obrońców, a jak nie absorbuje, to ma szansę na to, że w końcu strzeli. Chodzi o to, by Lewandowski nie musiał sam walczyć z dwoma, czy trzema stoperami, a skoro już ma tego dosyć i wraca głębiej, niech będzie ktoś, kto tez potrafi znaleźć się w polu karnym.
Czyli na silniejsze piłkarsko kraje - Piątek - nie, bo zbyt jednowymiarowy, ale na Wyspy Owcze czy Mołdawię jak najbardziej - brak jednej osoby do kreacji nie powinien być problemem, a potrzebny ktoś kto strzeli do pustaka.
Popatrz na to jaką rolę odgrywa Zieliński w klubie, a jaką w reprezentacji. To nie jest przełożenie w stosunku 1 do 1.
My nie mamy silnych skrzydeł, nie mamy zawodników, którzy robią przewagę dryblingami, nie mamy zbyt wielu sytuacji, gdy Zielu może dać fantastycznego pasa bo ma więcej miejsca a skrzydłowy, czy napastnik wychodzą w tempo. Zieliński w klubie poza pressingiem, nie ma w zasadzie zadań obronnych.
W reprezentacji wygląda to tak, że Zieliński ma odebrać piłkę od obrońców i zagrać dobrego pasa na skrzydło, gdzie zawodnik będzie dopiero walczył o pozycję z rywalem. Ewentualnie grać za Lewandowskim i robić za taką dziesiątkę, co kiwnie, strzeli, albo zagra klepkę. Jednocześnie ma pilnować środka, by nie było w nim dziury i walczyć o odbiory piłki. I tak jak mam do niego ogromne zastrzeżenia, że nie próbuje robić nawet tego, co potrafi najlepiej, czyli rozdawać piłki i ruchem tej piłki wymuszać ruch innych zawodników, tak ciężko mi zrozumieć dlaczego Zielińskiemu dają tyle zadań, z których wywiązuje się średnio. Pozwól mu być tempomatem, ale zwolnij z zadań defensywnych, albo zrozum, że potrzeba Zielińskiego jako gracz all around i posadź go na ławce bo w tej roli się nie odnajdzie.
I nie odnajdzie się także Szymański, bo mu na to warunki fizyczne i ograniczenia techniczne nie pomogą.Ale gdyby ustawić go troszkę inaczej - zwolnimy z zadań defensywnych, a te zadania rozdzielmy dwóm mocniej nastawionych na obronę pomocnikom. Tylko czy w tej roli sprawdziłby się lepiej niż Zielu?
Jasne, że Marczuk nie ma na razie szans w starciu z Cashem, Beresiem, czy nawet Wszołkiem. Brak fizyczności, jeszcze za słabe umiejętności, ale chłopak robi regularne postępy. W zeszłym sezonie czołowy gracz rezerw Jagi, teraz czołowy gracz pierwszego zespołu. Nie ma siły na wybieganie całych 90 minut, ale taki impuls - pracuj dalej, zobacz gdzie możesz być, popatrz co musisz jeszcze poprawić i jak to zrobić, może dać super efekt, za dwa czy trzy lata.
Dla mnie największa bolączką to jednak lewa obrona. Mamy Kiwiora, który słabo dośrodkowuje, mamy Puchacza, który słabo broni, mamy Bereszyńskiego, który nie jest lewym obrońcom, mamy w końcu Recę, który nie ma zdrowia.
Z tej czwórki postawiłbym w najbliższych meczach na Recę, a na silniejszych na Kiwiora.
Co do Wolnych - jakoś nie widzę, że Lewy, Zieliński czy Szymański ustępuje miejsca przed stojącą piłką młodzikowi z Jagi.
Co do Helika - Glik też nie był mistrzem zwrotności, czy zwinności. Miał swoje mankamenty. Trochę jak casus Mariusza Jopa. Ale swoja ofiarnością, czy czytaniem gry sporo nadrabiał. Czy Helik to potrafi? Pierwsze mecze reprezentacyjne pokazały, że nie bardzo. Ale on gra regularnie a każdy kolejny mecz dla mądrego obrońcy to nauka - tak się ustawić, tak się zastawić, to zrobić tak, a nie tak jak zrobiłem ostatnio. Czy wyciąga wnioski?
przeminho
Zastępca Redaktora Naczelnego
Komentarzy: 1289
Grupa: Moderator
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Ranga sponsorska: Sponsor Premium
Dołączył: 2021-10-24
Poziom ostrzeżeń: 0
05-10-2023, 12:16
Shrek
Komentarzy: 1511
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Das Gott
Dołączył: 2016-01-21
Poziom ostrzeżeń: -2
05-10-2023, 14:08
Masz rację tak pisałem i nadal tak uważam.
Czy Piątek gra? Gra. Nie oglądam meczów ligi tureckiej więc nie wiem, jak wygląda jego gra.
Wiem za to coś innego - nie skreślałbym Piątka. Jeszcze nie.
Pozostałe wybory moim zdaniem się bronią - zawodnicy w grze, z większą bądź mniejszą forma, ale na pewno wyżej w hierarchii, niż Ci, którzy robią za wygrzeaczy ławy.
Ciekawy jestem kogo powoła sam Probierz.
tts0
Komentarzy: 488
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Dołączył: 2015-12-23
Poziom ostrzeżeń: 0
05-10-2023, 15:02 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
Jak zwykle w naszym przypadku trzeba po prostu przestudiować grę Atletico i na tym się wzorować.
Dwie sprawy personalne: Krychowiak już na szczęscie z reprezentacją skończył, a Lewandowski jest kontuzjowany... też na szczęscie, bo po sławetnym wywiadzie jest dla mnie w tej reprezentacji skończony. Ciekawe, czy koledzy-pizdeczki wezmą to na siebie, czy znowu odwalą pańszczyznę i z wielką ulgą wrócą do klubowej młócki?
przeminho
Zastępca Redaktora Naczelnego
Komentarzy: 1289
Grupa: Moderator
Ranga: Chluba Mój Football Manager
Ranga sponsorska: Sponsor Premium
Dołączył: 2021-10-24
Poziom ostrzeżeń: 0
05-10-2023, 20:45
Wpadło mi w oko nazwisko Łakomy, podoba mi się wybór klubu, jego i Włodarczyka, stopniowo, nie od razu na głęboką wodę jak głupcy Białek, Fila czy Karbownik, czy inne Puchacze. Kto wmawia tym tumanom, że są gotowi na kluby z wielkiej 5? Agenci? Przykład Milika ich nie nauczył? Bundesliga - dostał po łbie, Ajax - wybił się. ZERO MYŚLENIA STRATEGICZNEGO, złapać srokę (kontrakt) za ogon i doić, walić karierę. Wydoją i za trzy lata do Polski.
Wdowik to nie młodzik, ma 23 lata. I potrafi zasadzić klasa bramki z wolnego, oj potrafi.
Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce
Komentarzy: 10687
Grupa: Root Admin
Ranga: Ojciec Założyciel
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2015-03-20
Poziom ostrzeżeń: 0
05-10-2023, 21:44 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba