Football Manager 2018, Rozgrywka Mistrzów 4, Zadanie nr 1 (Stoke City), #3

Witam, niestety znowu trochę mnie nie było, sezon jak poprzedni rozegrany już dużo wcześniej ale i tak postaram się Was przenieść tak żeby wszystko było na gorąco :) Zaczynamy :)

Po zwycięstwie w lidze w poprzednim sezonie chciałem się skupić na zostawieniu podstawy naszej drużyny i zwiększyć rywalizację na pozycjach.

Oczywiście nigdy ( a przynajmniej bardzo, bardzo rzadko) nie idzie tak jak sobie zakładamy. Z piewszego składu sprzedałem 2 naszych graczy. Wyznaję zasadę, że z niewolnika nie ma pracownika więc jak jeszcze w czerwcu dostałem informację Shaqirim poważnie interesuje się Man City to już wiedziałem,że trzeba wycisnać jak największą kasę za naszą gwiazdę. Staneło na 65 mln płatnych od razu ( na raty nie sprzedaję) wtedy mamy kasę na nowych zawodników.

Drugim ważnym sprzedanym zawodnikiem był Raul Jimenez kierunek może zadziwiać ponieważ wybrał Wolves, 30 mln funtów przytulone więc nie ma problemu, ponieważ i tak miałem plan odstawiać go w tym sezonie żeby dać miejsce młodszym.

Wszystkie transfery z klubu:

Po uzyskaniu kwoty 207 mln funtów z transferów + budżet na ten sezon, wiedziałem że idziemy na zakupy... ale szczerze mówiąc chyba trochę odpłynąłem.

Jako Stoke City wydaliśmy 327 mln funtów !!!!! Oczywiście jak to w FMie wpadłem w trans zakupów ( a może ten, i jeszcze ten, musi być rotacja). Teraz patrząc na chłodno chyba bym tyle nie wydał. Jak wyszło ocenicie sami

Transfery do klubu:

Tak można spojrzeć po takim sukcesie jak Mistrzostwo Anglii czy jest potrzeba jeszcze wypożyczania zawodnika z innych klubów? Mogę odpowiedzieć TAK!! Tym bardziej że jest nim Tammy Abraham, po przekoksowaniu przez FMa jest naprawdę mega dobrym napastnikiem zwłaszcza pod moje taktyki.

Dobrze przejdziemy teraz do rogrywek :)

Zaczynamy CS-em  (Community Shield)

Kończy się 1-3, Arsenal był lepszy i zasłużenie wygrał.

Puchar Ligi ( Carabao Cup)

Co mogę powiedzieć w tym pucharze grały rezerwy, ale i tak odpaść z West Brom to był cios. Smutno mniej gry dla zmienników.

Puchar Anglii 

Kolejny Puchar dla zmienników, bardzo sprawnie poszło, pierwszy poważny przeciwnik trafił nam się w finale Tottenham. Koguty musiały uznać naszą wyższość w tym meczu :) Zdobywamy Puchar Anglii.

To jak lecimy z Pucharami to zapraszam:

Liga Mistrzów

Grupę trafiliśmy wyrównaną, kiedyś powiedziałbym że zdecydowanie przewyższa klasą Milan ale te czasy już dawno mineły. Pozostali przeciwnicy to Zenit St, Petersburg i Benfica Lizbona.

Muszę się przyznać,że zlekceważyłem przeciwników myślałem że rezerwowi i tak wyjdą z tej grupy szybko łatwo i przyjemnie a ( nie ukrywam pierwszym składem chciałem zdominować ligę). 

Zenit dom i Benfica wyjazd, koniec września i początek października. Z zespołem z Rosji nokdaun 1-1, następnie na wpół przytomni podejmujemy walkę z Benficą..... nie wróć ... dajemy DUPY w meczu z Benfiką 0-3. To był ciężki początek obecnej edycji Ligi Mistrzów.  Na szczęście pomocną dłoń wyciągnął do Nas Milan. 6 pkt w meczach z zespołem z Włoch były dla Nas jak tlen. Następnie bierzemy rewanż Rozbijamy 4-1 zespół Zenita na ich stadionie oraz na koniec fazy grupowej pokonujemy u siebie Benficę 2-0

Po takim falstarcie wychodzimy i tak z pierwszego miejsca z bezpieczną przewagą. Losowanie Fantastyczne naszym przeciwnikiem Olympique Lyon. Żeby nie było tak różowo Lyon jest też Francuskim klubem jak nasz pogromca z popredniej edycji czyli PSG.

Nie będę ukrywał znowu zlekceważyłem przeciwnika( a to zawsze się mści!!). Przegrywamy 2-1 we Francji, jedyne pocieszenie że udało się nam strzelić bramkę na gorącym terenie. W rewanżu już podchodzimy do meczu profesjonalnie, na niewiele pozwalając zespołowi z Lyonu 2-0 i meldujemy się w następnej rundzie.

W ćwierćfinale znowu fajne losowanie AS Monaco, klub z księstwa który również występuje w Lidze Francuskiej. Tym razem pierwszy mecz gramy u siebie ... i dajemy ciała :( 1-1 u siebie to jak wyrok śmierci, jesteśmy zdani na łaskę AS Monaco czy łagodnie nas potraktują u siebie.

Po ciężkim boju wygrywamy 2-1

Meldujemy się w półfinale a tam ... Chelsea. Mój ulubiony klub, nie było to łatwe losowanie ale myślę że na tym etapie rozgrywek już się nie wybrzydza. 

Pierwszy mecz gramy u siebie na BET365 Stadium( nazwa sponsora) wcześniej Brittania Stadium, wreszcie nie przystępujemy jako faworyt czyli pełna mobilizacja !!! I Działamy!!!

Pierwszy półfinał na Naszym Stadionie zakończył się wynikiem 6-2 !!! Tak to bezapelacyjnie najlepszy nasz mecz z dotychczasowej 3 sezonowej kariery Stoke City. 

Jedziemy z 4bramkową przewagą ale wiem,że na Stamford Bridge też musimy zagrać swoje, na pewno nie będziemy bronić wyniku od 1 minuty spotkania. Pełna Mobilizacja.

Mecz zakończył się wynikiem 3-0 dla Stoke City. Nie wiem czy w tym momencie nowi piłkarze dopasowali się do drużyny czy też w tym momencie złapaliśmy najlepszą formę. Jedno wiem 9-2 w dwumeczu z Chelsea nie zdarza się codziennie.

Finał 

Mamy upragniony finał, możemy już całkiem zapisać się w historii futbolu nie tylko Angielskiego ale i Europejskiego.

Kluby Angielskie były wyjątkowo mocne w tej edycji Ligi Mistrzów, 3 kluby w półfinale i tylko rodzynek PSG nasz zeszłoroczny pogromca. My meldujemy się w finale spokojnie, Man United bez fajerwerków 1-0 w dwumeczu ale też są w finale. Niestety not za styl w piłce nożnej nie dostaniemy :D 

Finał zostanie rozegrany na Alianz Arena. 

Zaczynamy:

Wypuściłem wszystkie najcięższe działa jakie miałem żeby wygrać to trofeum, po regulaminowym czasie gry był wynik 1-1. Prowadziliśmy przez 5 min po bramce Abrahama, wyrównał Angel Correa.

Byliśmy lepsi cały mecz, ale wiadomo ostrożność musiała być, nie można było grać na hurrraaa bo to jest tylko jeden mecz, wreszcie po naciskach i wielu strzałach udało się strzelić na 2-1, bramkę strzela Ramadan Sobhi w 107 min. Teraz najważniejsza część wytrzymać napór United ale... nic takiego nie było na dodatek strzelamy bramkę na 3-1, dokonuje tego niezawodny Tammy Abraham.

To Teraz na deser po emocjach Liga Angielska. Jak dla mnie najtrudniejsza liga na świecie. Chcileliśmy również w tym sezonie wygrać ligę i nie pozostawić złudzeń że mamy najlepszą ekipę w Anglii.

Pierwsza część sezonu nie będę ukrywał jak dla mnie była słaba w naszym wykonaniu. Głównie czepiam się ilości porażek i między innymi bolesny cios od Chelsea 0-4. Rok też zaczeliśmy źle od porażki z Crystal Palace, ale jest też bardzo dobra informacja od tej przegranej, mieliśmy już tylko 2 remisy i reszta zwycięstwa.

Najważniejszy był mecz za 6 pkt z Man United, udało się uzyskać korzystny wynik 1-1. Co tu dużo mówić od nowego roku byliśmy tak naładowani że przejeżdżaliśmy się jak walec po kolejnych rywalach. Nie było już właściwie różnicy który skład wystawiam lub kto gra. Wszyscy byliśmy drużyną :D

Podsumowanie:

Nie będę ukrywał,że zadanie udało mi się wykonać bardzo szybko na pewno się tego nie spodziewałem. Sprowadziłem do klubu na prawdę zawodników którzy stworzyli kolektyw, a to najważniejsze w piłce nożnej ( ogólnie w grach zespołowych).

Najlepsi zawodnicy tego sezonu 2019/2020

Tammy Abraham

31 bramek nie ważne w jakiej lidze to jest wyczyn. PRZEKOZAK

Hirving Lozano

Drugi świetny transfer 11 bramek i 15 asyst 

Ramadan Sobhi 

Widziałem w pierwszym sezonie że może wejść na najwyższy poziom i to zrobił

Pione Sisto 

Motor napędowy całego zespołu 

Dodatkowo 

Ross Barkley - gdyby nie kontuzje rozwinąłby się jeszcze bardziej.

Oraz wszyscy Bohaterowie :)

Końcówka 

Tak kończą się moje przygody ze Stoke City, niestety w realnej piłce spadli do Championship ale i tak będę dalej oglądał ich poczynania i oby jak najszybciej wrócili do elity :)

Widzimy się w zadaniu nr 2 :) 

Pozdrawiam