Football Manager 2018, Rozgrywka Mistrzów 4, Zadanie nr 1 (Newcastle United) #5

Piąty sezon przed nami a póki co naszym największym sukcesem jest drugie miejsce w Lidze przed dwoma laty… Trochę kiepski rezultat. Dlatego rok 2021/22 miał być przełomowy, mocno wierzyłem w to że w końcu zdobędziemy jakieś trofeum!

Z klubu odeszło dwóch ważnych piłkarzy:

Mykola MATVIENKO – otrzymał ofertę z PSG i nie było mowy o tym by został – sprzedany za 34 mln.

Dominik KHOR – solidny zawodnik, szkoda że podjął taką a nie inną decyzję – 8 mln – Dortmund.

Poza tą dwójką sprzedałem zawodników, którzy nie wnosili zbyt wiele do zespołu:

Davy KLAASSEN – Sampdoria – 3 mln

Marc-Oliver KEMPF – Watford – 5,5 mln

Paul DUMMETT – Swansea – 5 mln.

Sebastian SZYMAŃSKI – Bordeaux – 3 mln.

Maximilian WOBER – Roma – 2,2 mln.

Do kluby przybyli:

Prawy obrońca Rassmus KRISTENSEN – Stoke – 26,5 mln

Lewy Obrońca Ben CHILWELL – Leisester – 21,5 mln

Defensywny pomocnik Denis ZAKARIA – PSG – 16 mln.

Odkrycie MMŚ U-20 Michael LEMCKE – 450 tys.

Najmniej znaczący puchar i dość niespodziewana porażka w Ćwierćfinale z Man CITY 1-2:

Dobra gra doprowadziła nas aż do 6 rundy! Na drodze stanęło nam Bournemouth… Mecz był wyrównany ale to „Wiśnie”, okazały się lepsze od „Srok” – w karnych:

W lidze historią się powtarza… Ze średniakami gramy dobrze, ale topowe Kluby mocno nam odjeżdżają. Porażki:

Arsenal (2-4)

Man City (2-3)

Liverpool (2-5)

Man United (1-3)

Pierwszą część sezonu kończymy na 5 pozycji.

Trzeba przyznać szczerze, że grupy nie mieliśmy łatwej:

Borussia Dortmund (3. miejsce Bundesliga)

Sporting Lizbona (Mistrz Portugalii)

AC Milan (5. miejsce Serie A)

A wyniki były nadspodziewanie dobre:

Zajęliśmy pierwsze miejsce I w fazie pucharowej przyjdzie nam zagrać z Bayer LEVERKUSEN.

Rok 2022 rozpoczął się rewelacyjnie 5 meczy 5 zwycięstw

wśród pokonanych Man United 4-2 oraz mecz „marzenie” z ARSENALEM:

Po takim starcie w nowym roku apetyty były spore. Niestety dobra forma Ligowa nie trwała długo.

Łapiemy na chwilę oddech odnosząc kolejne dwa zwycięstwa, a później przychodzi kwiecień i tragiczna seria czterech meczy bez wygranej:

Na szczęście nasze cztery ostatnie mecze to odpowiednio:

West Brom (11. miejsce)

Wolves (10. miejsce)

Brentford (16. miejsce)

Burnley (17. miejsce)

Chłopaki po kilku mocnych słowach, pozbierali się w sobie i zgarnęli 12 pkt.

Te dwanaście punktów pozwoliło nam na grę w Europejskich Pucharach… W jakich? Zobaczcie co działo się w fazie Pucharowej LM.

A działo się naprawdę wiele! Na początek Levekusen:

1/8 LM

1 mecz

2 mecz

1/4 LM

W Ćwierćfinale losujemy wielką Barcelonę. Hiszpanie przyjechali do Newcastle jak po swoje i co:

I bardzo się zdziwili… Zresztą ja też…

Rewanż to stare demony i nie dająca o sobie zapomnieć tragedia z Juventusem… Ale nie tym razem, na Nou CAMP stajemy na wysokości zadania:

1/2 LM

Półfinał to już nie przelewki a tam czeka Królewski Klub z Madrytu – Real. Pierwszy mecz na Santiago BERNABEU, ma być jak wyrok na piłkarzach z Anglii, nikt nie daje nam szans, najmniejszych.

Jest inaczej i choć Królewscy obejmują prowadzenie, to my grając do końca dosłownie w ostatnich sekundach meczu doprowadzamy do wyrównania! 1-1.

Rewanż:

Nie ulega wątpliwości że mieliśmy korzystny wynik, już na starcie to my byliśmy w finale, a Madryt musiał strzelić bramkę. Pytanie co robić? Bronimy się czy gramy swoje? Wyniki w lidze sugerowały by się bronić, ale co tam:

Tego się nie spodziewałem Juanito LOPEZ bohaterem Newcastle! Genialne spotkanie!

26 Maja 2022 roku w Amsterdamie rozrywaliśmy najważniejszy mecz w dotychczasowej historii klubu. Zdawać by się mogło że nic nie jest w stanie popuść dobrej atmosfery panującej w Klubie, ale niestety. Sezon Ligowy zakończyliśmy 14 maja niemal dwa tygodnie przed finałem LM! Jak wiadomo z liga nie poszła nam zbyt dobrze i mimo czterech ostatnich zwycięstw zajęliśmy dopiero 6 miejsce…

To spowodowało niezadowolenie u „kluczowych piłkarzy”, którzy zażądali wystawienia na listę transferową! Przed najważniejszym meczem w ich „zasranych karierach” Kovalenko, Dembele, Stuaro, powiedzieli chcemy odejść i wywoływali prawdziwą burzę w mediach… Większość zespołu ich poparła morale spadło i w takiej oto zajebistej atmosferze graliśmy finał Ligi Mistrzów!

Nie spodziewałem się cudów…

Już w dwunastej minucie Frederico CERVI daje the Reds prowadzenie.

Dwie minuty później obrażony DEMBELE staje przed życiową szansą wykonując rzut karny… Niestety nie trafia!

Próbowaliśmy, ale nic z tego nie wyszło, przegrywamy minimalnie, ale jednak…

W 93 minucie kapitan Woodmann broni karnego a sędzia kończy mecz…

Co mądrego można napisać w podsumowaniu? Niewiele dobrego... W lidze znowu daliśmy ciała, puchary krajowe także nie wyglądały zbyt dobrze. Jedynie co zaskakujące, w Lidze Mistrzów nasz występ zasługuje na pochwałę. Niestety dzięki „kluczowym piłkarzom” i atmosferze panującej w klubie przegraliśmy...

Powiem tak: mam dość! Mam dość proszenia i przekonywania że ten klub jest czegoś wart. Jak jeden z drugim nie chce grać to droga wolna... Czas na rewolucję!

Jedenastka sezonu:

Reece OXFORD

Felipe RIVAS

Ross BARKLEY

Victor KOVALENKO

Moussa DEMBELE

Michael LEMCKE