x
CZĘŚĆ V
SZWAJCARIA 1954
Na rok kolejnych Mistrzostw Świata przypadał jubileusz 50- lecia funkcjonowania FIFA. Zatem piąte finały światowego czempionatu miały być takim uroczystym podsumowaniem tego jubileuszu. Do organizacji tej imprezy pretendowały dwa państwa: Szwajcaria i Szwecja. Faworytem również ze względu na fakt, że siedziba FIFA była od 1932 roku w Zurychu byli Helweci. Szwedzi zrezygnowali z kandydowania, gdy otrzymali zapewnienie organizacji następnego turnieju w 1958 roku. Tym sam na Kongresie FIFA w Rio de Janeiro w lipcu 1950 roku organizację V Mistrzostw Świata przyznano Szwajcarii.
ELIMINACJE
Na zgłoszenia państw chcących brać udział w eliminacjach do szwajcarskiego turnieju czekano do 31 stycznia 1953 roku. Ogólnie zgłosiło się 45 krajów, ale sześć z nich zgłosiło się po terminie, więc nie zostały one dopuszczone do gry. Ponadto trzy państwa wycofały się po losowaniu, w tym Polska.
Dlaczego wycofaliśmy się z eliminacji? Trafiliśmy na Węgrów, którzy mieli wtedy tzw. „złotą jedenastkę”. Nasze władze obawiając się kompromitacji nie dopuściły naszej reprezentacji do gry.
Niespodziankami eliminacji było odpadnięcie dwóch drużyn grających w fazie finałowej poprzednich mistrzostw- Szwecji i Hiszpanii. Ta ostatnia odpadła przez przegraną w rzucie monetą bo zremisowanym dodatkowym meczu z Turcją. Ponadto po raz kolejny w eliminacjach nie wzięła udziału Argentyna.
Podział miejsc w turnieju był następujący:
Azja- 1 miejsce. Walczyły o nie dwie reprezentacje. Awans uzyskała Korea Południowa ( po raz pierwszy).
FINAŁY
Jeszcze podczas trwania eliminacji światło dzienne ujrzały nowe zasady rozgrywania finałów. Ujęto je w następujący sposób:
Kuriozalnym rozwiązaniem było to, że w grupach nie grało się każdy z każdym, tylko zespoły silne spotykały się ze słabymi, czyli w grupie każdy zespół rozgrywał po dwa spotkania. Dodatkowo w przypadku, gdy drugi i trzeci zespół w grupie uzyskiwał tą samą liczbę punktów rozgrywano baraż pomiędzy tymi zespołami. W innych przypadkach decydowała różnica bramek.
Po zakończeniu eliminacji rozlosowano fazę grupową mistrzostw. Podział grup był następujący:
Po raz pierwszy turniej był mocno relacjonowany przez prasę, radio i debiutującą na tym turnieju telewizję. Zdecydowanym faworytem do zdobycia Złotej Nike były Węgry, ówczesny Mistrz Olimpijski, który nie zaznał porażki od czterech lat. Życie jak zwykle napisało inny scenariusz.
FAZA GRUPOWA
GRUPA A
Turniej otwierała potyczka Francji z Jugosławią. Mecz poprzedziła ceremonia otwarcia mistrzostw z udziałem prezydenta Szwajcaria. Sam mecz transmitowany przez telewizję zakończył się zwycięstwem Jugosławii. W drugim meczu tej grupy Brazylia rozgromiła Meksyk. W drugiej kolejce spotkań mimo dogrywki w spotkaniu Brazylii z Jugosławią padł remis, co promowało do ćwierćfinału oba zespoły. Francja na otarcie łez wymęczyła zwycięstwo nad Meksykiem.
WYNIKI SPOTKAŃ:
JUGOSŁAWIA- FRANCJA 1:0 ( Milutinovic’14 )
BRAZYLIA- MEKSYK 5:0 ( Baltazar’24; Didi’29; Pinga’34,’43; Julinho’69 )
BRAZYLIA- JUGOSŁAWIA 1:1 po dogrywce ( Didi’69- Zebec’49 )
FRANCJA- MEKSYK 3:2 ( Vincent’19; Cardenas-sam.’46; Kopa’88- Lamadrid’54; Balcazar’85 )
TABELA:
Lp. |
Kraj |
Mecze |
Punkty |
Bramki |
1. |
BRAZYLIA |
2 |
3 |
6-1 |
2. |
JUGOSŁAWIA |
2 |
3 |
2-1 |
3. |
FRANCJA |
2 |
2 |
3-3 |
4. |
MEKSYK |
2 |
0 |
2-8 |
GRUPA B.
W tej grupie był tylko jeden faworyt- Węgry i nie zawiódł. Dwa pewne zwycięstwa z Koreą Południową 9:0 i RFN 8:3 dały im awans z pierwszej pozycji. W innych meczach RFN pokonał Turcję, a ta zwyciężyła Koreę Południową, więc w tym przypadku potrzebny był baraż pomiędzy Zachodnimi Niemcami i Turcją. Mecz ten przyniósł kolejny tryumf ekipy Seppa Herbergera i to drużyna RFN awansowała do ćwierćfinału:
WYNIKI:
WĘGRY- KOREA PŁD. 9:0 ( Puskas’11,’89; Lantos’18; Kocsis’24,’31,’49; Czibor’59; Palotas’76,’83 )
RFN- TURCJA 4:1 ( Schafer’12; Klodt’51; O. Walter’60; Morlock’84- Suat‘3 )
WĘGRY- RFN 8:3 ( Kocsis’4,’21,’69,’79; Puskas’17; Hidegkuti’52,’65; J. Todt’72- Pfaff’25; Rahn’78; Hermann’84 )
TURCJA- KOREA PŁD. 7:0 ( Suat’10,’30; Lefter’18; Burhan’38,’64,’70; Erol’76 )
BARAŻ:
RFN- TURCJA 7:2 ( O. Walter’7; Schafer’11,’79; Morlock’31,’62,’77; F. Walter’63- Mustafa’22; Lefter’84 )
TABELA:
Lp. |
Kraj |
Mecze |
Punkty |
Bramki |
1. |
WĘGRY |
2 |
4 |
17-3 |
2. |
RFN* |
2 |
2 |
7-9 |
3. |
TURCJA |
2 |
2 |
8-4 |
4. |
KOREA PŁD. |
2 |
0 |
0-16 |
*awans po barażu
GRUPA C.
W tej grupie nie było niespodzianek i rozstawione drużyny mistrzów świata i Austrii awansowały do ćwierćfinału odnotowując po dwa zwycięstwa.
WYNIKI:
AUSTRIA-SZKOCJA 1:0 ( Probst’32 )
URUGWAJ- CZECHOSŁOWACJA 2:0 ( Miguez’70; Schiffino’84 )
URUGWAJ- SZKOCJA 7:0 ( Borges’17,’48,’58; Miguez’31,’82; Abbadie’55,’84 )
AUSTRIA- CZECHOSŁOWACJA 5:0 ( Stojaspal’3,’65; Probst’4,’21,’24 )
TABELA:
Lp. |
Kraj |
Mecze |
Punkty |
Bramki |
1. |
URUGWAJ |
2 |
4 |
9-0 |
2. |
AUSTRIA |
2 |
4 |
6-0 |
3. |
CZECHOSŁOWACJA |
2 |
0 |
0-7 |
4. |
SZKOCJA |
2 |
0 |
0-8 |
GRUPA D.
W grupie D rywalizacja była dużo bardziej zacięta. W pierwszych meczach grupowych sypnęło niespodziankami bowiem Szwajcarzy zwyciężyli dwukrotnych mistrzów świata- Włochów, a faworyzowani Anglicy po fantastycznym spotkaniu tylko zremisowali z Belgami. W drugiej kolejce spotkań Włosi bez problemu rozprawili się z Belgią, a Anglia zwyciężyła Szwajcarię. Z pierwszego miejsca w grupie do dalszych rozgrywek awansowała Anglia. Natomiast o drugie miejsce stoczono baraż pomiędzy Szwajcarią a Włochami, gdzie Helweci drugi raz sprawili lanie Squadra Azzura odsyłając ich do domu.
WYNIKI:
SZWAJCARIA- WŁOCHY 2:1 ( Ballman’19; Hugi’79- Boniperti’44 )
ANGLIA- BELGIA 4:4 ( Broadis’25,’62; Lofthouse’37,’92- Anoul’6,’72; Coppens’76; Dickinson-sam.’93 )
WŁOCHY- BELGIA 4:1 ( Pandolfini’41; Galli’49; Frignani’58; Lorenzi’73- Anoul’81 )
ANGLIA- SZWAJCARIA 2:0 ( Mullen’43; Wilshaw’69 )
BARAZ:
SZWAJCARIA- WŁOCHY 4:1 ( Hugi’12,’85; Ballaman’48; Fatton’90- Nesti’ 67 )
TABELA:
Lp. |
Kraj |
Mecze |
Punkty |
Bramki |
1. |
ANGLIA |
2 |
3 |
6-4 |
2. |
SZWAJCARIA* |
2 |
2 |
2-3 |
3. |
WŁOCHY |
2 |
2 |
5-3 |
4. |
BELGIA |
2 |
1 |
5-8 |
*awans po barażu
ĆWIERĆFINAŁY
Losowanie par ćwierćfinałowych połączyło ze sobą zwycięzców grup Węgry z Brazylią oraz Anglię z Urugwajem, a także drużyny z drugich miejsc: Austrię ze Szwajcarią oraz RFN z Jugosławią. W każdym z tych spotkań nie brakowało emocji. Najwięcej z nich było w spotkaniu gospodarzy z rywalem zza miedzy. Gospodarze prowadzili już 3:0, by później przegrywać 3:5, później jeszcze każdy z zespołów strzelił po dwie bramki i mecz zakończył się zwycięstwem Austriaków 7:5. Do dzisiaj jest to rekord w liczbie bramek zdobytych w jednym spotkaniu mistrzostw świata. W dwóch kolejnych spotkaniach broniący tytułu Urugwaj zwyciężył Anglię, a ekipa RFN pokonała „Plavich”. Ostatni mecz tej fazy mistrzostw to prawdziwy szlagier. Węgierska złota jedenastka stanęła naprzeciw Canarinhos pragnących zmyć plamę z poprzedniego turnieju rozgrywanego w Brazylii. Było to wspaniałe spotkanie obfitujące w dramatyczne, a czasem brutalne spięcia. Angielski sędzia prowadzący to spotkanie wyrzucił trzech zawodników z boiska. Na koniec lepsi okazali się Węgrzy, którzy uzupełnili grono półfinalistów szwajcarskiego turnieju.
WYNIKI:
AUSTRIA- SZWAJCARIA 7:5 ( Wagner’25,’28,’53; A.Korner’26,’34; Ocwirk’32; Probst’77- Ballaman’16,’37; Hugi’17,’19,’60 )
URUGWAJ- ANGLIA 4:2 ( Borges’5; Varela’38; Schiaffino’46; Ambrois’77- Lofthouse’15; Finney’68 )
WĘGRY- BRAZYLIA 4:2 ( Hidegkuti’4; Kocsis’7,’88; Lantos’60- D.Santos’18; Julinho’66 )
RFN- JUGOSŁAWIA 2:0 ( Horvat-sam.’10; Rahn’86 )
PÓŁFINAŁY
Losowanie półfinałów skojarzyło w pary ekipy RFN i Austrii oraz Węgier z obrońcami tytułu mistrzowskiego- Urugwajem. W tym pierwszym spotkaniu mimo ostatecznego wyniku przez długi czas toczył się równorzędny pojedynek, jednak ostatecznie wysokie zwycięstwo odnieśli piłkarze zachodnioniemieccy. Zwycięstwo ekipy RFN oglądało na żywo prawie 40 tysięcy kibiców niemieckich.
Drugie spotkanie półfinałowe to popis ekip uznawanych wtedy najlepszych na święcie. Węgrzy musieli sobie radzić bez kontuzjowanego Puskasa. To jednak nie przeszkodziło „złotej jedenastce prowadzić 2:0 do 76. Minuty. Później jednak Mistrzowie Świata wzięli się do roboty i na trzy minuty przed końcem doprowadzili do wyrównania. Dogrywka była bitwą futbolową, jednak prowadzoną zgodnie z regułami fair- play. W końcówce dogrywki szalę zwycięstwa przechylili Węgrzy za sprawą dwóch goli Kocsisa. Do tej pory wielu komentatorów uważa to spotkanie za najlepsze w dziejach Mundiali.
WYNIKI:
RFN- AUSTRIA 6:1 ( Schafer’31; Morlock’47; F.Walter’56,’65; O.Walter’61,’89- Probst’52 )
WĘGRY- URUGWAJ 4:2 po dogrywce ( Czibor’12; Hidegkuti’47; Kocsis’109,’117- Hohberg’76,’87 )
MECZ O 3. MIEJSCE
Spotkanie to nie miało wielkiej temperatury, a Austriacy dość niespodziewanie łatwo ograli ustępujących Mistrzów Świata.
WYNIK:
AUSTRIA- URUGWAJ 3:1 ( Stojaspal’16; Cruz-sam.’59; Ocwirk’79- Hohberg’21 )
FINAŁ
W wielkim finale, odbywającym się w Bernie spotkały się ekipy Węgier oraz RFN. Zdecydowanym faworytem była ekipa Madziarów, która w fazie grupowej łatwo poradziła sobie z przeciwnikami. Początek spotkania zapowiadał powtórzony schemat z fazy grupowej. Po 9 minutach „Złota jedenastka” prowadziła 2:0. Jednak minęło kolejne 9. Minut i na tablicy wynik brzmiał 2:2. Niemcy nabrali wiatru w żagle, natomiast Węgrzy zdziwieni takim obrotem sprawy zaczęli się gubić. Siedem minut przed końcem Rahn zdobył bramkę decydującą o Mistrzostwie Świata dla ekipy RFN. Wielka sensacja stała się faktem. Na następnych mistrzostwach po „Złotej jedenastce” Węgrów nie było już śladu, bowiem do sportu znowu z buciorami wlazła wielka polityka.
04.07.1954
BERNO, WANKDORF STADION
RFN- WĘGRY 3:2 ( Morlock’11; Rahn’18,’84- Puskas‘6; Czibor‘9 )
WIDZÓW: 64.000
BOHATEROWIE MISTRZOSTW
„ZŁOTA JEDENASTKA”
Potoczna nazwa reprezentacji Węgier w latach 1950-1954. W tym czasie nie przegrała 32 spotkań z rzędu, w tym dwa zwycięstwa z Anglią 6:3 na Wembley i 7:1 w Budapeszcie. Po Mistrzostwach Świata w Szwajcarii nie osiągnęła już takich sukcesów. Po interwencji ZSRR na Węgrzech w 1956 roku drużyna całkiem się rozpadła z powodu wielu emigracji.
FERENC PUSKAS (1927-2006)
Legendarny węgierski piłkarz, ze względu na stopień wojskowy zwany Galopującym Majorem. W reprezentacji Węgier w latach 1945-1956 rozegrał 85 spotkań strzelając 84 bramki. Po węgierskiej rewolucji wyemigrował do Hiszpanii, gdzie stał się legendą Realu Madryt, zdobywając m. in. trzy razy Puchar Europy. W latach 1961-62 czterokrotnie wystąpił w reprezentacji Hiszpanii.
FRITZ WALTER (1920-2002)
Napastnik i kapitan Mistrzów Świata z 1954 roku. W reprezentacji Niemiec i RFN w latach 1940-1958 rozegrał 61 spotkań, w których strzelił 33 bramki. Przez całą karierę związany z FC Kaiserslautern. Jego imieniem jest nazwany tamtejszy stadion.
SEPP HERBERGER (1897-1977)
Wieloletni trener reprezentacji Niemiec i RFN (1936-1964). Mistrz świata z 1954 roku oraz ich uczestnik w latach 1938, 1958 i 1962.
Turniej grano w sześciu miastach na sześciu stadionach:
Turniej obejrzało 763 tysiące widzów, co daje średnią 29 tysięcy widzów na mecz.
Strzelono 140 bramek w 26 meczach, co daje 5,38 bramki na mecz. Królem strzelców został Kocsis (Węgry)- 11 bramek.
Poniżej zbiorcza tabela medalistów Mistrzostw Świata:
Lp. |
Kraj |
Mistrz |
Finał |
Półfinał |
1. |
URUGWAJ |
2 |
0 |
1 |
2. |
WŁOCHY |
2 |
0 |
0 |
3. |
NIEMCY (RFN) |
1 |
0 |
1 |
4. |
WĘGRY |
0 |
2 |
0 |
5. |
BRAZYLIA |
0 |
1 |
1 |
6. |
ARGENTYNA |
0 |
1 |
0 |
|
CZECHOSŁOWACJA |
0 |
1 |
0 |
8. |
SZWECJA |
0 |
0 |
2 |
AUSTRIA |
0 |
0 |
2 |
|
10. |
JUGOSŁAWIA |
0 |
0 |
1 |
|
USA |
0 |
0 |
1 |
HISZPANIA |
0 |
0 |
1 |
Autor: weche
Redaktor Naczelny. Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce
pavel
Komentarzy: 1024
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Czasowy Ban - Czerwona kartka
Dołączył: 2016-01-24
Poziom ostrzeżeń: 4
05-04-2018, 08:12 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
Przypomnienie MŚ to najlepszy cykl na tej stronie. Dobra robota.
Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce
Komentarzy: 10690
Grupa: Root Admin
Ranga: Ojciec Założyciel
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2015-03-20
Poziom ostrzeżeń: 0
05-04-2018, 08:13 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
Zwycięstwo podnoszących się po wojennej klęsce Niemców było niewytłumaczalne i złożyło się na nie szereg okoliczności. Tutaj ciekawostka. W ekipie Herbergera grał emigrant z Siedmiogrodu, Josef Posipal. Doskonale znał węgierski. Jednym z jego zadań było natychmiastowe informowanie kolegów o tym, o czym Węgrzy rozmawiają. A mieli oni w zwyczaju głośne ustalanie swoich zagrań i różnych sprytnych boiskowych tricków. A potem byli zdziwieni, że nie udają im się poszczególne zagrania, szczególnie przy wykonywaniu stałych fragmentów gry:-)
I tak mógłbym opowiadać bez końca:-)
weche
Redaktor Naczelny. Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce
Komentarzy: 1844
Grupa: Moderator
Ranga: Korespondent Wojenny
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2017-10-19
Poziom ostrzeżeń: 0
05-04-2018, 10:33
@pavel dziękuję za dobre słowo.
@Mahdi dziekuję za publikację. O wiele mniej wiem niż Ty o Mundialach, dlatego proszę o takie historie po każdym odcinku. Moje opisy są raczej czysto statystyczne i co tu ukrywać opierane na serii Gowarzewskiego.
Fubar
Typer Sezonu 2017/18 - 2. miejsce
Komentarzy: 1343
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Niezłomny Celt
Dołączył: 2015-12-03
Poziom ostrzeżeń: 0
06-04-2018, 10:30 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
weche
Redaktor Naczelny. Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce
Komentarzy: 1844
Grupa: Moderator
Ranga: Korespondent Wojenny
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2017-10-19
Poziom ostrzeżeń: 0
06-04-2018, 11:20
Shrek
Komentarzy: 1511
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Das Gott
Dołączył: 2016-01-21
Poziom ostrzeżeń: -2
06-04-2018, 12:43
Czyli było to zrobienie czegoś, co dzisiaj przypomina drzewko pucharowe?
Przecież obecnie drzewko także jest tworzone by faworyci spotkali się najwcześniej w finale.
BTW. Przez wszystkie lata czytałem jaką fantastyczną grę prezentowała złota jedenastka Węgier. I miałem okazję zobaczyć mecz Anglia - Węgry z 1953 roku, który przez niektórych jest uważany za najwspanialszy mecz w historii.
Nie wiem, jak wyglądały inne mecze tamtych lat, ale widząc mecze z ostatnich 30 lat, to w moim zestawieniu nie znalazł by się pewnie w pierwszej dziesiątce.
Ale fakt faktem, Węgrze stosowali niektóre rzeczy, które można zobaczyć w dzisiejszych czasach.
Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce
Komentarzy: 10690
Grupa: Root Admin
Ranga: Ojciec Założyciel
Ranga sponsorska: Sponsor Główny
Dołączył: 2015-03-20
Poziom ostrzeżeń: 0
06-04-2018, 13:08
Rychooo
Komentarzy: 815
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2015-12-03
Poziom ostrzeżeń: 2
06-04-2018, 13:44 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
Kuba199321
Wicemistrz Polski FM2019
Komentarzy: 777
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Uzdolniony Praktyk
Dołączył: 2017-02-28
Poziom ostrzeżeń: 1
06-04-2018, 15:29 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się
Bardzo podoba mi się ta seria. Co do samego Mundialu, to nie wiedziałem o tych zasadach dotyczących fazy grupowej. Swoją drogą, ciekawe jak by wyglądał ten mecz eliminacyjny między naszymi a Węgrami. Szkoda, że poddaliśmy się bez walki, choć szanse na powodzenie były bliskie zeru.
Dla mnie Kocsis zawsze będzie ważniejszy od Puskasa, głównie ze względu na jego późniejszą grę dla Barcelony :)
Czekam na opis szwedzkich MŚ.
Shrek
Komentarzy: 1511
Grupa: Wirtualny Menedżer
Ranga: Das Gott
Dołączył: 2016-01-21
Poziom ostrzeżeń: -2
06-04-2018, 15:46
Tak,wiem. Widząc grę Węgrów, którzy grali sporo z pierwszej piłki i bazowali bardziej na sprycie niż na fizyczności tak jak Anglicy, przypomina mi się gra zespołów z lat 80, gdzie takie szybkie granie było bardziej powszechne. Czyli ich styl gry wyprzedziło ich epokę o jakieś 20 lat.
A czy był to dobry mecz? Nie widziałem innych spotkań z lat 50, więc nie wiem jak wyglądały one w tamtym czasie. Patrząc jednak z perspektywy czasu, to mecz Anglia - Węgry zakończony wynikiem 3:6, był meczem, który nie znalazł by się w 20 najlepszych spotkań jakie widziałem. Ale w 50 spokojnie by się zmieścił.