Projekt TERAZ POLSKA 1972-86, #11 (Polska - Mistrzostwa Świata AD 2022)

W POPRZEDNICH ODCINKACH

Projekt TERAZ POLSKA 1972-86, #1 (introdukcja)
Projekt TERAZ POLSKA 1972-86, #2 (system rozgrywek i deklaracje udziału)
Projekt TERAZ POLSKA 1972-86, #3 (Martin wylosował waszych faworytów)
Projekt TERAZ POLSKA 1972-86, #4 (wybierz klub dla swojego zawodnika)
Projekt TERAZ POLSKA 1972-86, #5 (wasze niesamowite wybory, profile piłkarzy - linki)

Projekt TERAZ POLSKA 1972-86, #6   (wszystkie drogi prowadzą do Rzymu - sezon nr 1, 2017/18)
Projekt TERAZ POLSKA 1972-86, #7   (wszystkie drogi prowadzą do Rzymu - sezon nr 2, 2018/19)
Projekt TERAZ POLSKA 1972-86, #8   (wszystkie drogi prowadzą do Rzymu - sezon nr 3, 2019/20)
Projekt TERAZ POLSKA 1972-86, #9   (wszystkie drogi prowadzą do Rzymu - sezon nr 4, 2020/21)
Projekt TERAZ POLSKA 1972-86, #10 (wszystkie drogi prowadzą do Rzymu - sezon nr 5, 2021/22)


Extrasy:
KRONIKA POLSKOŚCI, czyli: kto, jak, gdzie i kiedy (sezon 2017/18)
KRONIKA POLSKOŚCI, czyli: kto, jak, gdzie i kiedy (sezon 2018/19)
KRONIKA POLSKOŚCI, czyli: kto, jak, gdzie i kiedy (sezon 2019/20)
KRONIKA POLSKOŚCI, czyli: kto, jak, gdzie i kiedy (sezon 2020/21)
KRONIKA POLSKOŚCI, czyli: kto, jak, gdzie i kiedy (sezon 2021/22)

POLSKA NA POPRZEDNICH TURNIEJACH

Uznałem, że występy Polaków na wielkich turniejach zasługują na osobne wpisy. Na początek szybka retrospekcja. W roli selekcjonera cały czas Adam Nawałka.

Mistrzostwa Świata AD 2018
(szczegółowy opis znajdziesz TUTAJ)

Kadra:

Mecze:

Grali:

Mistrzostwa Europy AD 2020
(szczegółowy opis znajdziesz TUTAJ)

Kadra:

Mecze:

Grali:

MISTRZOSTWA ŚWIATA AD 2022

Przypomnijmy kadrę powołaną na marokański turniej przez Adama Nawałkę:

Reprezentacja Polski przystępowała do imprezy jako jeden z faworytów. Kibice mieli nadzieję, że selekcjoner nie popełni błędów sprzed dwóch lat, kiedy to żonglował pozycjami Bońka, by w najważniejszym meczu (z Niemcami), wystawić go na środku obrony.

Przez 4 lata, które minęły od rosyjskiego mundialu zmieniło się niemal wszystko. Zostało tylko trzech graczy spoza „PROJEKTU Teraz Polska 1972-86“ - Szczęsny, Zieliński i Lewandowski. Jednak nie dla nich przewidziano główne role, tylko dla młodych wilczków: Bońka, Deyny, Lubańskiego czy Laty.

Wydaje się wręcz, że Lewandowski, który spadł wraz z Bayernem z najwyższej klasy rozgrywkowej, pojechał na ten turniej nieco z łaski i za zasługi. Po raz ostatni narodowy strój założył bowiem dosyć dawno - 11 października 2021 roku, w meczu eliminacyjnym z Serbią. Potem Polska rozegrała sześć spotkań i w żadnym z nich Lewy nie podniósł się z ławki rezerwowych! Czy otrzyma szansę gry na mundialu?

Przypomnijmy wyniki meczów eliminacyjnych:

Awans w świetnym stylu, choć przyznajmy, że jednak rywale nie byli z najwyższej półki. Pora zatem na relację z turnieju finałowego.

Na Meksyk wychodzimy w optymalnym zestawieniu i nie dajemy rywalom większych szans! Atak Lubański - Boniek zdaje egzamin, ale na boisku króluje Kazimierz Deyna.

W drugim meczu Zielińskiego zastępuje w pierwszej jedenastce Kasperczak. Kamerun bronił się dzielnie, ale w ostatnich trzynastu minutach napastnicy Romy strzelili aż trzy gole!

Przeciwko Austrii nie wyszedł w pierwszym składzie Deyna, Nawałka dał mu troszeczkę odpocząć. Bohaterem został Zbigniew Boniek - ustrzelił hat-trick! Znów fantastycznie układała się jego współpraca z Włodzimierzem Lubańskim, który zaliczył dwie asysty.

Awansujemy bezproblemowo z pierwszego miejsca. Druga jest Austria, która zdobywa promocję dzięki zwycięstwu w bezpośrednim meczu z Meksykiem.

Faza pucharowa i od razu bardzo trudny rywal - Argentyna. Adam Nawałka mocno zamieszał w składzie - kondycja niektórych zawodników pozostawiała sporo do życzenia. Zmieniła się niemal całkowicie linia obrony - zagrali Dziuba, Gorgoń i Wójcicki! W pomocy brak Deyny i Zielińskiego, rozpoczynają Kasperczak i Buncol. Tylko ofensywny kwartet bez zmian (Lato, Smolarek, Lubański, Boniek).

Szybkie prowadzenie zdobywa Lubański (asysta Lato). Argentyńczycy co prawda wyrównali z karnego, ale w 34 minucie pan Włodek rewanżuje się panu Grzegorzowi pięknym dograniem i rezultat 2-1 pozostaje na tablicy świetlnej już do końca. Nie pomógł wprowadzony na plac w 57 minucie Leo Messi, który dwa dni wcześniej obchodził 35 urodziny...

W ćwierćfinale zmierzyliśmy się z... Luksemburgiem! Dziwicie się? Nie ma czemu. Wszystkie światowe ligi stworzone są na bazie rozgrywek Luksemburga. I z tego względu w reprezentacji są naprawdę dobre „szaraki“! Zatem selekcjoner, którym nota bene jest Marcelo Lippi, korzysta w większości właśnie z „szaraków“. Przynosi to całkiem dobre rezultaty. Spójrzmy chociażby na ich środkowego napastnika - jest się kogo obawiać!

Selekcjoner posadził na ławce wymęczonych Jałochę, Latę i Smolarka. Zastąpili ich Wawrowski, Deyna i Gadocha. To była droga przez mękę! Zaczęło się od kontuzji Gadochy (na szczęście niegroźnej), a na boisku pojawił się sam Robert Lewandowski! W 57 minucie zastąpił Lubańskiego, który nie miał swojego dnia.

Na rozstrzygniecie trzeba było czekać aż do konkursu rzutów karnych. U nas pomylił się Buncol, u nich Ramdedović i Kettenmeyer. Awansujemy więc do strefy medalowej bardzo dużo mając do zawdzięczenia Władysławowi Żmudzie i Janowi Tomaszewskiemu.

Półfinał. Rywalem Francja, wciąż aktualny mistrz świata sprzed czterech lat i wicemistrz Europy sprzed lat dwóch. Byliśmy świadkami fantastycznego meczu!

6 minuta - cudowna akcja prawym skrzydłem w wykonaniu Grzegorza Laty, dośrodkowanie na „krótki“ słupek i gol Zbigniewa Bońka!

10 minuta - z rzutu rożnego dośrodkowuje Robert Gadocha, a potężny Jerzy Gorgoń, uderza celnie głową!

34 minuta - nadzieję daje Francuzom Nabil Fekir po akcji Mbappé.

90 minuta (doliczony czas gry) - niezmordowany Grzegorz Lato pięknym podaniem odnajduje rezerwowego Jana Urbana i wszystko jest jasne. Polska w finale!

Kiedy zobaczyłem z kim biało-czerwoni zagrają w decydującym meczu, byłem niemal pewien sukcesu. Otóż wyobraźcie sobie, że Austria, która niemal cudem wyszła z naszej grupy - przedostała się aż do finału! I wyeliminowała potęgi - Włochy, Holandię oraz Niemcy:

Czy jednak spadkobiercy wunderteamu są w stanie zagrozić Polsce?! Adam Nawałka zdecydował, że parę stoperów stworzą Gorgoń i Wójcicki, na ławce znalazł się Żmuda (kondycja ledwie 82%). Na lewej obronie Wawrowski zastąpił Jałochę (również poważne problemy kondycyjne).

Polska ma przewagę, lecz na pierwszego gola czekamy do 48. minuty. Rzut rożny wykonuje Deyna, Gorgoń wygrywa walkę w powietrzu i futbolówka trafia na jedenasty metr, do Grzegorza Laty. Ten się nie zastanawia, tylko strzela. Rykoszet, piłka w siatce!

75 minuta. Rzut wolny w wykonaniu Deyny. Znów w polu karnym najwyżej wyskoczył Gorgoń, piłka spada pod nogi Wójcickiego, ale jego strzał broni Kuttin. Uczynił to jednak w taki sposób, że zamykający akcję Lato nie miał problemów w trafieniem do bramki!

87 minuta. Z autu Wawrowski, futbolówkę dostaje Lubański. Pan Włodek odnalazł przed polem karnym Kazimierza Deynę, który lewą nogą, bez przyjęcia, trafia bezbłędnie w prawy róg bramkarza.

Czy trzeba coś jeszcze dodawać???!!!!

Nagrody mundialowe:

W „jedenastce marzeń“ razi brak króla strzelców turnieju, Zbigniewa Bońka czy wybranego najlepszym bramkarzem Jana Tomaszewskiego...

Polskę reprezentowało 20 zawodników:

Adamie, jesteś od teraz ADAMEM WIELKIM!