SuperDepor: Powrót #1 Sezon 2019/2020

Hiszpania, kraj którego piłkarska rzeczywistość zdominowana jest przez dwóch gigantów FC Barcelonę i Real Madryt. Obejmując stery Deportivo La Coruña postaram się przełamać hegemonię odwiecznych rywali i zbudować klub konkurujący z nimi jak równy z równym. Zapraszam na moją pierwszą karierę w FM 20.

Wymagania zarządu co do rozgrywek w tym sezonie były następujące:

• Segunda División: kwalifikacja do Baraży o awans
• Copa del Rey: Dojście do Trzeciej rundy 

Sprostanie tym wymaganiom nie powinno nastręczać specjalnych trudności, zdaniem dziennikarzy jesteśmy czwartą siłą ligi więc przy dobrej grze i odrobinie szczęścia powinniśmy celować w awans. W Pucharze Króla może być różnie, jeśli w drugiej rundzie dostaniemy rywala z La Liga spełnienie wymagań prezesa może okazać się niewykonalne.

Okres Przygotowawczy

W czasie przedsezonowych przygotowań rozegraliśmy dwanaście spotkań. Większość naszych przeciwników stanowiły kluby słabsze bądź porównywalne z nami. Jednymi wyjątkami od tej reguły były zespoły z Valencii, Barcelony i Madrytu, z którymi zmierzyliśmy się w ramach towarzyskich rozgrywek ligowych. Dzięki Galicia League do kasy klubu wpłynęło ponad 4 mln funtów co znacznie poprawiło sytuację finansową kubu zwiększając budżet z 8.3 do 12,9 mln funtów.

Sierpień

W sierpniu rozegraliśmy jedynie trzy spotkania ligowe, odnotowaliśmy trzy zwycięstwa strzelając 5 bramek nie tracąc żadnej. Po pokonaniu Malagi zajmujemy czwartą pozycję. Łyżką dziegciu w beczce miodu były kontuzje czterech zawodników w tym Eneko Bovedy i Alexa Bergantinosa.

Wrzesień

We wrześniu kontynuujemy świetną formę z poprzedniego miesiąca. Pokonanie Rayo Vallecano i remis z Gironą naszymi bezpośrednimi rywalami do awansu po wcześniejszym tryumfie nad Malagą daje dobry prognostyk na resztę sezonu.

Październik

Październik nie był już tak udany, po dwóch remisach z silnym Sportingiem i przeciętnym Cadiz spadliśmy na trzecie miejsce. Fotel lidera odzyskaliśmy już w 10 kolejce pewnie pokonując Las Palmas. Męczarnie z Ponferradiną były tylko zapowiedzią mąk, jakie czekały na nas w Listopadzie.

Listopad

Cierpienie. W taki sposób można określić sytuacje zespołu w listopadzie, każdy kolejny mecz tylko zwiększał frustrację. Wszystkie mecze wyglądały tak samo: dominujemy, kontrolujemy przebieg spotkania, ale to przeciwnik strzela bramkę i zmusza nas do pogoni za wynikiem. Po wyjazdowym remisie z Huescą tracimy pozycję lidera. Listopadowy dołek zmusił mnie do korekt w taktyce...

Grudzień

... i właśnie dzięki tym zmianom drużyna się przebudziła! W grudniu odnosimy trzy ligowe zwycięstwa, znacznie poprawiliśmy też grę w obronie tracąc w tym miesiącu jedną tylko bramkę. Przed końcem roku (wreszcie) wystartował Copa del Rey, grające w niższych ligach Sabinanigo nie stanowiło dla nas żadnej przeszkody gładkie 5 - 0 i meldujemy się w Drugiej rundzie! Niestety nie obyło się też bez złych niespodzianek nasz podstawowy prawy obrońca Eneko Boveda wypadł z gry na CZTERY miesiące...

Ze Świata: Wielka Brytania zmieniła zdanie i nie zamierz opuszczać Unii Europejskiej  Brexitu nie będzie!

Styczeń

Początek nowego roku okazał się bardzo wyczerpujący dla naszego (wąskiego) składu, aż siedem spotkań wszystko przez/dzięki naszym dobrym występom w Pucharze Króla, trzy pucharowe rundy i cztery kolejki ligowe ciężko odbiły się na kondycji naszych graczy. W lidze gramy koncertowo odnosimy cztery zwycięstwa strzelając dwanaście bramek nie tracąc przy tym ani jednej. W Copa del Rey wreszcie trafiliśmy na rywala z pierwszej ligi, zabrakło nam dosłownie kilku minut, aby zmusić Sevillę do dogrywki, co gorsza, sami strzelamy sobie bramkę.

W zimowym oknie transferowym do drużyny na zasadzie wypożyczenia dołączył Boubakary Soumaré.
 

Luty

Pierwszą ligową porażkę notujemy dopiero w 24 kolejce, naszym pogromca okazała się Malaga. Mecz z Rayo zaczęliśmy od czerwonej kartki (12 min), rywale najwyraźniej nie chcieli grać w przewadze i osiem minut później wyrównali stan osobowy, w meczu 10 na 10 odnieśliśmy pewne zwycięstwo. Spotkanie ze Sporting Gijón było chyba najbardziej frustrujące w tym sezonie, rywale nie mieli zamiaru atakować i wyszli przeciwko nam z pięcioma obrońcami ustawionymi w linii i dwoma defensywnymi pomocnikami, cały mecz biliśmy głową w mur.

Marzec

W Marcu gramy w kratkę dwie wygrane w czterech spotkaniach sprawiły, że nasza przewaga nad rywalami stopniała do paru punktów. W spotkaniu z Cadiz na miesiąc wypadł nasz napastnik Christian Santos. Nabór juniorów w tym sezonie odbył się pod koniec miesiąca umiejętności absolwentów naszej szkółki nie powalają na kolana najlepszym z nich jest Adrian Cainzos.

Kwiecień

Biorąc pod uwagę naszą zdobycz punktową kwiecień był powtórką z Marca. O wiele gorzej niż my spisali się nasi rywale z czuba tabeli, a szczególnie niedawny wicelider Malaga trzy porażki z rzędu Boquerones pozwoliły nam na zwiększenie przewagi nad resztą stawki do 7 punktów.

Maj/Czerwiec

W pierwszych dwóch majowych kolejkach spisaliśmy się słabo o ile remis z walczącą o baraże Almerią to bezbramkowy remis z broniącą się przed spadkiem Numancją był prawdziwym rozczarowaniem. Na cztery kolejki przed końcem czołówka tabeli prezentowała się TAK.

Forma mojego zespołu w kończących sezon spotkaniach okazała się cudowna, komplet zwycięstw zapewnił nam Tryumf w lidze (z przewagą 6 pkt) i bezpośredni awans do La Liga!

Podsumowanie

Za nami bardzo udany sezon wygrywamy Segunda División i całkiem nieźle spisaliśmy się w Copa del Rey. Razem z nami do La Liga awansowało Rayo Vallecano i zwycięzca baraży Sporting Gijón, z ligi spadły: Racing Santander, Extremadura UD, AD Alcorcón oraz Real Oviedo CF. Nasz zespół rezerw, a więc Deportivo Fabril również uzyskał awans i w następnym sezonie będzie rywalizował w Segunda Division B na trzecim poziomie rozgrywek.

Dwóch naszych zawodników zdobyło nagrody:

• Borja Valle został Hiszpańskim królem strzelców 
• Dani Gimenez został wybrany Najlepszym Bramkarzem

Statystyki i nagrody zespołowe 

Głosami kibiców najlepszym graczem zespołu został Borja Valle!

Z dobrej strony (noty ≥7.00) spisali się także Ager Aketxe, Salva Ruiz, Victor Mollejo, Alex Bergantinos i wracający do gry po kontuzji Eneko Boveda.

Finanse

Po zakończeniu rozgrywek na naszym koncie znajdowało się 5,75 mln funtów, po zebraniu składek członkowskich w kwocie 4,21 mln funtów bilans konta wyniósł niecałe 10 mln funtów. Po otrzymaniu pierwszej transzy za prawa telewizyjne i wpłaty od sponsorów na naszym koncie (na początku lipca) znajduje się 25,8 mln funtów.

Ligi pod Lupą

I to by było na tyle.