x

 

BLOG UŻYTKOWNIKA - Football Manager


OCENA mocne: 6, słabe: 0
zobacz komentarze

FCSG - #1 (2018-19)

14-12-2019, 15:39 , Unikalnych wejść: 1098 , autor: grzech0tka

Wybrany klub / reprezentacja: FC St. Gallen

Opisywany sezon: 2018/19

Poziom rozgrywkowy: 1

Wersja gry: Football Manager 2019

Witajcie, jestem grzech0tka. Choć nie, w zasadzie to Greg Ottka - amerykański imigrant, który przybył do Europy w poszukiwaniu lepszego życia. Urodziłem się na przedmieściach Milwaukee, uwielbiam to miasto, ale od zawsze moim celem był wyjazd na Stary Kontynent. To tu pragnę spełniać swoje największe marzenia! Jednym z nich było prowadzenie klubu piłkarskiego, a jako że w Stanach udało mi się odbyć kilka kursów i zdobyć potrzebne do tego licencje, mogę się nazywać początkującym trenerem. Miałem pod swoją opieką kilka szkółek w USA, ale niestety niczym więcej nie mogę się pochwalić. Ale to nic złego, bo nawet taka trenerska "przeszłość" pozwoliła mi objąć stery najstarszego klubu w kontynentalnej Europie - FC Sankt Gallen


HISTORIA KLUBU


O tym, że jest to najstarszy klub w Europie nie licząc Wysp Brytyjskich, już powiedziałem. Teraz mogę wspomnieć co nieco o ich największych sukcesach. Do tych, niewątpliwie możemy zaliczyć dwukrotnie zdobyte mistrzostwo Szwajcarii - sezony 1903-04 oraz 1999-00. Dosyć dawno, nieprawdaż? Drużyna raz także zdobyła Puchar swojego kraju, a miało to miejsce w roku 1969. Jeśli chodzi o rozgrywki europejskie to Zieloni nie mogą się pochwalić wysoce wybitnymi wynikami. Po świetnym sezonie 12/13 zagrali oni w fazie grupowej Ligi Europy, gdzie przegrali cztery na sześć spotkań i zajęli ostatnie, czwarte miejsce. Historię tego klubu można opisać tak naprawdę w jednym zdaniu - bardzo bardzo długa, ale niezbyt bogata. 


STADION


Nasza świątynia, twierdza, bastion i wszystkie inne synonimy tego słowa - Kybunpark. Stosunkowo młody stadion, arena wielu spotkań reprezentacji Szwajcarii, chociażby z tegorocznych kwalifikacji do EURO2020 (mecz z Gruzją, 15 października). Naprawdę ładnie i widowiskowo prezentująca się arena, położona u stóp niewielkiego wzgórza. Pomieści ona około 20 tysięcy najwspanialszych kibiców na świecie (gości nie wpuszczamy). To właśnie tu planuję wygrywać najwięcej spotkań, chcę stworzyć prawdziwego potwora meczów domowych. Już się nie mogę doczekać pierwszego spotkania z fanami na tym fenomenalnym obiekcie. 


ZAPOWIEDŹ SEZONU


Po poprzednim całkiem niezłym sezonie, w którym naszemu poprzednikowi udało się zająć 5. miejsce, wymagania postawione przez zarząd co ciekawe nie były zbyt wygórowane. Oczekiwali ode mnie spokojnego utrzymania, a więc zajęcia miejsca od 8 w górę. Pomyślałem sobie, że cel jak najbardziej łatwy do zrealizowania, ale zdawałem sobie także sprawę z tego, że ta liga potrafi być mocno nieprzewidywalna. Po cztery spotkania z każdym zespołem mogły sprawić, że zdecydowanie ciężej będzie ogrywać jedną taktykę i jeden styl gry, gdyż przeciwnicy w końcu cię mogą rozpracować w 100%, a więc byłem przygotowany na dosyć regularne zmiany poleceń taktycznych, czy indywidualnych każdego zawodnika. Warto również wspomnieć o tym, że wystąpimy w europejskich pucharach. Co prawda, zagramy dopiero od 2 rundy el. do Ligi Europy, ale z pewnością może być to ciekawe doświadczenie, które zaprocentuje w przyszłości. Nie wiążę z tymi rozgrywkami wielkich nadziei, bo wiem, że nasza kadra nie jest przygotowana na tak "poważne granie". Aczkolwiek przejście jednego, czy dwóch rywali na pewno spowoduje uśmiech na mojej twarzy. Niewątpliwie - będzie interesująco i ciekawie! cool 


KADRA


Większość zawodników sprowadzonych do klubu to była zasługa mojego poprzednika. To, co zastałem nie wywarło na mnie ogromnego wrażenia, ale też nie sprawiło, że miałem ochotę zapaść się pod ziemię. Był to w miarę solidny i szeroki skład, którego zdecydowaną mocną stroną była defensywa. Takie szczęście, że ja mogę się nazywać niejako specjalistą od treningu defensywnego, co nie ukrywam - bardzo mnie ucieszyło. W przyszłości będę chciał stawiać na młodych i utalentowanych Szwajcarów, ale na tę chwilę muszę sobie radzić z tym, co mam. Pod spodem kadra zespołu Sankt Gallen oraz "5" według mnie najlepszych naszych kopaczy.

Silvan Hefti - środkowy obrońca 

Cedric Itten - środkowy napastnik

Dejan Stojanovic - bramkarz

Jordi Quintilla - środkowy pomocnik

Leonidas Stergiou - środkowy obrońca


OKRES PRZYGOTOWAWCZY


Przyszedłem do klubu dosyć późno, dlatego pod moją wodzą zespół zagrał tylko dwa spotkania sparingowe. Dwa pewne zwycięstwa z niżej notowanymi zespołami i przede wszystkim rozpoczęcie wdrażania mojego planu na grę. 


LIPIEC


Można powiedzieć, pełen wachlarz wynikowy. Zwycięstwo, remis i porażka. Niestety, pomimo moich zapowiedzi - już w drugiej kolejce u siebie dostajemy bęcki od FC Luzern. Na pewno warte uwagi jest zwycięstwo w świetnym stylu nad niesamowicie mocną Bazyleą. Do tego remis na wyjeździe w Lidze Europy i mamy totalną huśtawkę nastrojów. Nasz pomocnik długodystansowy - Fabinho, strzelił 3 bramki w dwóch spotkaniach (Basel, BK Hacken), zdecydowany MVP tego miesiąca! 


SIERPIEŃ


Miesiąc następny rozpoczynamy od słabego spotkania na własnym stadionie ze szwedzką ekipą, tym samym już w pierwszej rundzie żegnamy się z Europą. Później przychodzi czas na rywalizację z mocną drużyną z Zurychu, niestety dostajemy cztery bramki, a sami jesteśmy w stanie odpowiedzieć tylko raz - bardzo słabe 90 minut. Na całe szczęście przełamanie przychodzi w odpowiednim momencie, wygrywamy z najniżej notowanym zespołem ligi Neuchatel Xamax, przechodzimy do następnej rundy rozgrywek pucharowych i sierpień zamykamy szczęśliwym zwycięstwem nad FC Thun, bramkę z rzutu karnego w 1. minucie zdobył skrzydłowy Axel Bakayoko


WRZESIEŃ


Zmotywowani jedziemy na ciężki wyjazd do Sionu. Bez naszego kluczowego pomocnika Quintilli, który doznał kontuzji poprzedniego miesiąca urywamy cenne punkty mocniejszej drużynie, byłem naprawdę zadowolony. Następnie pucharowe zwycięstwo nad drugoligowym Servette FC, wygrana po rzutach karnych 4-2 i meldujemy się w trzeciej rundzie! Powrót jednego z naszych najlepszych zawodników świetnie podziałał na drużynę, wygrana z kandydatami do tytułu Young Boys Berno, do tego trzy punkty z Grasshopper i nieszczęśliwy podział punktów z Lugano. Mogliśmy zwyciężyć to spotkanie, ale pech chciał, że przeciwnicy dostali rzut karny w końcówce meczu i niestety wykonali go bezbłędnie, 1-1.  


PAŹDZIERNIK


Po poprzednim, intensywnym miesiącu przyszedł czas na nieco spokojniejszy okres. Oczywiście spowodowane było to tym, że piłkarze udali się na zgrupowania swoich narodowych reprezentacji. 7 października zaczynamy mecze rewanżowe, na własnym stadionie pewnie pokonujemy po raz drugi zespół z Bazylei, któremu ewidentnie nie idzie po myśli w tym roku. Pierwszą bramkę w sezonie zdobywa wchodzący z ławki rezerwowych, młodziutki - Angelo Campos. Po zakończeniu spotkań reprezentacyjnych dosyć szczęśliwie pokonujemy FC Luzern, kapitalne 90 minut w wykonaniu Axela Bakayoko i zgarniamy kolejne trzy punkty! No i zwieńczeniem miesiąca staje się nudny i bezbarwny mecz z Zurychem, remis jak najbardziej sprawiedliwy. 


LISTOPAD


Listopad to stosunkowo łatwy terminarz i znowu niewiele spotkań. Zaczynamy od dwóch pewnych zwycięstw w Pucharze z Neuchatel Xamax oraz w meczu ligowym z FC Thun (2 bramki oraz asysta niesamowitego Quintilii). Następnie ponownie spotykamy się z naszym pucharowym przeciwnikiem, lecz tym razem nie mieliśmy tyle szczęścia i wywozimy zaledwie jeden punkt. Miesiąc kończymy ważną rywalizacją z ówczesnym liderem ligi - FC Sion. Szybka bramka tak naprawdę ustawiła mecz, po golu Ittera kontrolujemy sytuację na boisku, lecz daje nam się we znaki rażąca nieskuteczność i ostatecznie kończy się tylko na jednej bramce.


GRUDZIEŃ


Zaczynamy zwycięstwem nad słabszym rywalem z Lugano, a kończymy niestety porażką z Young Boys. Jednocześnie był to mecz, który przerwał naszą piękną serię 14 spotkań bez porażki. Byłem nieco zasmucony, ale wiedziałem, że taka jest kolej rzeczy i w końcu musiało przyjść nam przegrać. Pozytywem całej sytuacji było to, że zagraliśmy naprawdę dobre 90 minut, po prostu przeciwnik zagrał na swoim najwyższym poziomie, więc zupełnie poza naszym zasięgiem. 

Na koniec roku 2018 w ligowych rozgrywkach znajdowaliśmy się na bardzo wysokiej - 3. pozycji! Co prawda, 6 punktów straty do liderującej drużyny to jednak dosyć sporo biorąc pod uwagę, że drużyna z Berna zaczyna rozpędzać się z meczu na mecz i będzie nam niezwykle ciężko ją dogonić. Trzeba być także przygotowanym na atak z pleców, bo tam już czyhają na nas dwie bardzo mocne ekipy - FC Basel oraz Zurych. Zapowiada się iście fascynująca druga połowa sezonu! 


NAGRODY NA KONIEC 2018 


Pod koniec roku dostałem informację o nagrodach zdobytych przez moich zawodników, nagrodę dla najlepszego młodego piłkarza roku w szwajcarskiej Ekstraklasie zdobył Silvan Hefti. Jak najbardziej zasłużone wyróżnienie, świetna połowa sezonu w jego wykonaniu! 

Natomiast w jedenastce roku znalazł się nasz genialny Hiszpan - Jordi Quintilla. Wśród rezerwowych także zameldowało się kilku naszych przedstawicieli.


ZIMOWE OKNO TRANSFEROWE 


Tym razem bez większych ruchów transferowych. Sprzedaliśmy zawodników, którzy byli zbyt słabi na nasz skład, a jednocześnie pobierali bardzo dużą część naszego miesięcznego budżetu płacowego. 

Do klubu postanowiłem sprowadzić zaledwie jednego piłkarza. Jest nim młody i utalentowany szwajcarski obrońca - Robin Busset. Drugoligowemu Servette FC zapłaciliśmy niecałe 50 tys. €.


STYCZEŃ/LUTY


W trakcie nieco ponad miesięcznej przerwy zimowej rozegraliśmy zaledwie trzy sparingi, oczywiście po to, by nasi zawodnicy pozostali ograni na przyzwoitym poziomie. Miesiąc luty zaczęliśmy ciężkim wyjazdem do Bazylei, lecz okazał się nie być wcale taki ciężki, ponieważ wywozimy cenne trzy punkty i gramy naprawdę solidne spotkanie. 7 punktów w następnych 4 meczach to nie był szczyt moich marzeń, ale dla mnie najważniejsze było to, że drużyna cały czas grała swój futbol, natomiast jedynym problemem była nieskuteczność, która tak naprawdę towarzyszyła moim zawodnikom od początku sezonu. 27 lutego mierzymy się w ćwierćfinałowym meczu Pucharu z wyżej notowanym Young Boys Berno, niestety odpadamy z rozgrywek, ale po całkiem niezłych 90 minutach gry.


MARZEC


Marzec zapowiadał się na ciężki miesiąc, głównie ze względu na przeciwników, z którymi miało przyjść nam się zmierzyć. Rozpoczynamy fenomenalnym zwycięstwem nad wiceliderem ze Sionu, po tym meczu to my wskakujemy na 2. pozycję w ligowej tabeli. Później bezbramkowy remis z Grasshopper oraz skromna wygrana nad Lugano, a pod koniec miesiąca kolejne spotkanie ze "Schweizmeister", lecz tym razem wychodzimy z tego starcia zwycięsko! Bramka w pierwszej połowie, wypożyczonego z Borussii Dortmund - Birgira Finnsona, tak naprawdę ustawiła cały mecz. 

Niestety, pojawił się również powód do smutku, poważnej kontuzji doznał nasz podstawowy napastnik Cedric Itten. Jego planowany powrót zapowiadany jest dopiero w okolicach 5-7 tygodni, wielka szkoda. 


KWIECIEŃ


Kwiecień to okres, w którym w naszych spotkaniach padły zaledwie 4 bramki. Na szczęście, trzy z nich zdobyliśmy my. Poza domowym meczem z FC Basel nie ma nic wartego większej uwagi. W pełni kontrolowany przez nas obraz gry, lecz dopiero w końcówce udaje się strzelić bramkę na wagę zwycięstwa, jej autorem nasz skrzydłowy - Axel Bakayoko.


MAJ


Świetne zakończenie sezonu, trzy pewne zwycięstwa i remis z Mistrzem Szwajcarii. Coś fenomalnego, już w pierwszym roku mojej pracy w klubie osiągam z nimi tak wiele. Wicemistrzostwo to naprawdę wynik zdecydowanie ponad stan, nie spodziewałem się tego przed sezonem. Liczyłem, że w najlepszym wypadku będziemy bili się o europejskie puchary, ale nigdy bym nie przypuszczał, że zrobimy coś tak wspaniałego. MAMY TO! heart


PODSUMOWANIE SEZONU 


Rok pełen pięknych emocji towarzyszących mi przy każdym rozgrywanym spotkaniu. Wygrane mecze z najsilniejszymi zespołami naszej ligi, wicemistrzostwo kraju oraz ćwierćfinał Pucharu Szwajcarii - mogę zapewnić, że to dopiero początek niesamowitej przygody w Sankt Gallen. Doceniając moje starania, zostałem wybrany na miano najlepszego menadżera sezonu 18/19 szwajcarskiej Ekstraklasy. Było mi niezmiernie miło, lecz jednocześnie wiedziałem, że przede mną bardzo wiele ciężkiej i żmudnej pracy, by powtórzyć ten sukces w następnych latach. 


TABELA


Z ligi spada Grasshopper Zurych, natomiast FC Luzern wygrywa baraże i utrzymuje się w Ekstraklasie. W przyszłym roku zagramy z nowym rywalem, którym okazała się być drużyna Lausanne Sport (w następnym blogu postaram się dodać więcej tabel oraz statystyk piłkarzy).


NIESPODZIANKA


Na koniec jeszcze mała ciekawostka i zarazem niespodzianka dla mnie, mianowicie - Silvan Hefti w czerwcu po raz pierwszy udał się na zgrupowanie dorosłej reprezentacji Szwajcarii i od razu udało mu się zadebiutować. Wielkie gratulacje dla naszego młodego, środkowego obrońcy! 


Autor: grzech0tka

KOMENTARZE

Mahdi
Wicemistrz Polski FM 2015, Mistrz Polski FM 2017, FM 2019, FM 2020, FM2021 i FM2022, 3. miejsce w Polsce FM 2018, Typer Sezonu 2020/21 - 2. miejsce, Typer Sezonu 2021/22 - 3. miejsce


Komentarzy: 10690

Grupa: Root Admin

Ranga: Ojciec Założyciel

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2015-03-20

Poziom ostrzeżeń: 0

14-12-2019, 16:30 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba

Bardzo ciekawy, wartościowy debiut na portalu. dodałem herb.

Wilczek


Komentarzy: 317

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2019-07-07

Poziom ostrzeżeń: 0

15-12-2019, 01:44 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Ładnie przedstawiona kariera, czekam na kolejne odcinki

grinch123


Komentarzy: 2291

Grupa: Moderator

Ranga: Zegarmistrz z Tarnowa

Dołączył: 2015-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

15-12-2019, 19:41 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Bardzo dobry start na stronie.Życzę powodzenia i wytrwałości w prowadzeniu klubu do chwały.

Peter
Strażnik Galaktyki


Komentarzy: 1754

Grupa: Root Admin

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Ranga sponsorska: Sponsor

Dołączył: 2017-08-15

Poziom ostrzeżeń: 0

15-12-2019, 21:12 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Szwajcaria ma kilka ciekawych klubów, ale nudną ligę. Jak można grać po cztery razy mecze z tym samym rywalem? Powodzenia w dalszych sezonach.

grzech0tka


Komentarzy: 14

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Uzdolniony Praktyk

Dołączył: 2019-12-02

Poziom ostrzeżeń: 0

15-12-2019, 21:29

Peter, dnia 15-12-2019, 21:12, napisał:
Szwajcaria ma kilka ciekawych klubów, ale nudną ligę. Jak można grać po cztery razy mecze z tym samym rywalem? Powodzenia w dalszych sezonach.


Tak, zdecydowanie. Już mi się to daje we znaki, ale nie zamartwiam się tym, bo głównym celem oczywiście zawojowanie w Europie ;)

radu9319
Typer Sezonu 2018/19 - 1. miejsce


Komentarzy: 623

Grupa: Wirtualny Menedżer

Ranga: Chluba Mój Football Manager

Dołączył: 2017-12-11

Poziom ostrzeżeń: 0

20-12-2019, 22:59 , ocenił powyższy materiał: mocne - Bardzo mi się podoba

Po pierwsze, witam debiutanta! :)
Po drugie, zgadzam się z @Peter. Mi liga szybko się znudziła, bo w moim przypadku gra FC Basel nie sprawiała mi przyjemności po 3 sezonach, grając takim systemem...
Po trzecie, bardzo fajne przedstawione.
I po czwarte, bardzo udany sezon! Powodzenia w kolejnym!

weche
Redaktor Naczelny. Główny Sponsor Rozgrywki Mistrzów, Mistrz Ceremonii. Szef Typera. 3. miejsce w Polsce FM 2019, Wicemistrz Polski FM 2022, Mistrz Polski FM 2023, Typer Sezonu 2019/20 - 3. miejsce


Komentarzy: 1844

Grupa: Moderator

Ranga: Korespondent Wojenny

Ranga sponsorska: Sponsor Główny

Dołączył: 2017-10-19

Poziom ostrzeżeń: 0

21-12-2019, 10:57 , ocenił powyższy materiał: mocne - Podoba mi się

Gratki za ten sezon
Obecnie online: Żarek
Copyright © 2015-24 by Łukasz Czyżycki