Drużyna za zero euro. Valenciennes #1 (2011/12)

Inspiracją był pomysł Mahdiego, na którym wzorował się potem WrightBright. Chodzi o przygody klubami Badajoz i Crystal Palace. Bardzo mi się te kariery podobały i sam chciałem zagrać coś takiego. Wychowałem się na FM 2012, więc jak pojawił się ten świetny dodatek, to od razu pomyślałem, że skorzystam.

Zasady "drużyny za zero euro" są już pewnie znane, ale je przypomnę:

1. Nie można korzystać z wypożyczeń do klubu.

2. Sprowadzam z zewnątrz zawodników za których nie trzeba płacić. Warunkiem zatrudnienia: pierwsza flaga trójkolorowa - francuska.

W Valenciennes grali w przeszłości wielcy piłkarze. Wystarczy wymienić trzy nazwiska: Roger Milla, Włodzimierz Lubański i Jean-Pierre Papin. Ale klub, założony w roku 1913, nigdy niczego ważnego we Francji nie wygrał.

Latem 2011 roku w Valenciennes miało miejsce duże wydarzenie. Do użytku oddano nowy stadion, mogący pomieścić ponad 25 tysięcy kibiców Stade du Hainaut.

Ale prawdziwe zdziwienie wywołała informacja, że nowym trenerem został praktycznie nieznany Francuz z polskimi korzeniami, Dominique Nowicki. W momencie nominacji miał on zaledwie 33 lata.

Dostałem drużynę, która spokojnie mogła mierzyć w środek tabeli. Jej najsilniejszymi punktami wydawali się być solidny bramkarz Nicolas Penneteau, potężny brazylijski środkowy obrońca Carlos Gilberto do Nascimento Silva (Gil), defensywny pomocnik z Kolumbii Carlos Sanchez, skrzydłowi Matthieu Dossevi i Gael Danic oraz napastnik Gregory Pujol. Ten ostatni, wychowanek Nantes, w poprzednich rozgrywkach ligowych strzelił aż 17 goli. Jest już jednak po trzydziestce, więc na jego następcę szykował będę młodego, 19letniego Kameruńczyka Vincenta Aboubakara.

Za spory talent uważany jest też 19letni Nicolas Isimat-Mirin:

Problemem są bardzo średni boczni obrońcy. David Ducourtioux to kapitan, ale ma już 33 lata. Razem z Rudy Materem rządzą szatnią, lecz sportowo prezentują się przeciętnie. Z kolei Gaetan Bong to szybki zawodnik, ale słabo kryjący, nie potrafiący się należycie skoncentrować i mający problem z podejmowaniem właściwych decyzji. Najgorsze, że nie ma on na lewej obronie praktycznie żadnej alternatywy. Mogą tam zagrać od biedy Mater, Traore czy nawet Angoua, ale to nie są ich naturalne pozycje.

Ustaliłem taką taktykę i hierarchię pierwszego wyboru:

Jestem Mourinhistą, więc gramy szybką kontrę:

Start w lidze zszokował wszystkich. Zaczęliśmy od 4:1 w Caen i od hat-tricka Pujola.

Potem był pierwszy mecz na nowym stadionie i wymęczone zwycięstwo z Brestem po późnym golu rezerwowego Vincenta Aboubakara.

Łącznie wygraliśmy w lidze pierwszych sześć spotkań, w tym 2:0 z faworytem do mistrzostwa, PSG! Do tego w Paryżu!!!

Niektórzy dziennikarze zaczęli pisać o sensacyjnym faworycie do tytułu, gdy przyszła porażka 0:5 w Nancy.

Do początku grudnia drużyna spisywał się jednak świetnie, zajmując przez wiele kolejek pierwsze miejsce. Potem przyszły mecze w kratkę i prawdziwe załamanie formy na przełomie lutego i marca, gdzie przez sześć spotkań nie mogliśmy odnieść żadnego zwycięstwa.

Ostatecznie jednak drużyna zajęła 5. miejsce, które dało jej awans do Ligi Europy! Zacięta walka trwała o mistrzostwo z której zwycięsko wyszła Marsylia. Wyprzedzili oni zaledwie o punkt Olympique Lyon i Montpellier.

Totalnie zawiódł PSG, z którego już w grudniu zwolniono Carlo Ancelottiego. Jednak jego następca, Rudi Garcia, nie umiał zapanować nad sytuacją. Ale w przyszłym sezonie paryżanie szykują taką ofensywę transferową, że chyba nie będzie już na nich siły. Przyjdą tam m.in. Ibrahimović, Lavezzi, Verratti czy Thiago Silva.

Zdobyliśmy kilka prestiżowych nagród. Reprezentant Togo, Mathieu Dossevi, został najlepszym asystentem zaliczając 15 podań po których padły gole. Poza tym "rewelacją sezonu" uznano Nicolasa Isimata-Mirina, a "drużyną sezonu" Valenciennes! Wreszcie najmilsza nagroda, docenienie mojej pracy:

Drużyna zaprezentowała się nieźle w Pucharze Ligi, gdzie odpadła dopiero w półfinale po dogrywce z Toulouse.

Daliśmy za to ciała w 1/8 finału Pucharu Francji, gdzie lepsze okazało się trzecioligowe Vannes.

Statystyki ligowe:

Plus zawodnik, który odszedł w styczniu:

Statystyki ogólne - wszystkie rozgrywki:

Plus zawodnik, który odszedł w styczniu:

Trofea we Francji

Valenciennes w europejskich pucharach:

2011/12 - nie występowało

Dowód na przestrzeganie zasad kariery "drużyna za zero euro":