Norwich City po brytyjsku - #1 sezon 2022/2023 Klub jojo znowu to robi!

Norwich City po brytyjsku - #1 sezon 2022/2023 Klub jojo znowu to robi!

Wcześniejsze blogi.

Norwich City po brytyjsku - #0 wstęp przed sezonem 2022/2023

CEL ROZGRYWKI

SEZON 2022/2023

KAPITAN, MANAGER, KLUCZOWY PIŁKARZ, MŁODY TALENT, KADRA

Na starcie nic nie zmieniam, kapitan i wice zostają bez zmian. Manager to ja, przeminho. Znany z niewyparzonej gęby, upartego charakteru i ogólnie przemądrzały. Okienko zamknięte, nie lubię sprzedawania na dzień dobry, nie lubię wywalania dobrych piłkarzy do rezerw w imie jakichś zasad. Przez ten rok wszyscy mają czystą kartę, z zaciągiem pożegnam się po sezonie. Największy problem będę miał z Krulem, jest liderem, kontrakt do końca czerwca 2024. Nic na siłę, czuję, że po drodze i tak wybierze emeryturę.

TAKTYKA

Będę  używał tego same ustawienia co zawsze, 4-2-3-1, jak to idzie? Tak rozumiem piłkę nożną czy jakoś tak.

Pierwsza 11 prezentuje się tak:

ustawienie rezerwowe:

STRATEGIA

Cel jasny, awansować do Premier League, automatycznie. Cel łatwy i zrozumiały. Puchary krajowe tylko do odhaczania, zagrać i nie narobić wstydu. Gra typuje nas na 4 miejsce, he się zdziwią jeszcze. Mój cel: mistrzostwo, rekordy punktowe, bramkowe, liczby wygranych meczów. Chcę roznieść Championship w drobny mak. Jak gówniarz z pierwszym wąsem, a co raz się żyje :).

SPARINGI

Ostro, mocno, co trzy, cztery dni. Obóz w Hiszpanii, zaplanowany przed moim przyjściem. Wszystko zgodnie z planem, atmosfera zrobiona, zgranie i znajomość taktyki w górę, można ruszać z kopyta.

JESIEŃ

Zgodnie z moimi przewidywaniami poszło jak po maśle, cały rok 2022 to tylko jedna porażka w lidze, z Preston. Starałem się grać jak najbardziej ofensywnie, zaowocowało to bilansem bramkowym po 26 kolejkach 74:15. Fajnie, nie? W klasyfikacji strzelców przewodzą moje trzy strzelby, Pukki i Sargent mają po 17 bramek, Idah 16. Remisy po 0:0 z mocnymi przeciwnikami, jedna pechowa przegrana, jeden wyszarpany remis z Luton. Mogło być lepiej, ale wszystko idzie zgodnie z planem. 1 miejsce w lidze od samego początku. Screeny zrobiłem jeden dzień za późno, gapiostwo.

Najlepsze co mnie spotkało tej jesieni to przygoda w Pucharze Ligi. Pierwsze dwa spotkania, z Leyton Orient i Watfordem to plan minimum, żadne wyzwanie. To, co przyszło później... no szok. Postanowiłem się zabawić i proszę, odprawiłem w piorunującym stylu Świętych i Lisy. Obrona poprzez atak, moja podstawowa zasada.

Po drodze odbyły się Mistrzostwa Świata, wygrała... Portugalia. Jak spisał się CR7? Fatalnie, średnia poniżej 6,5, zero bramek i zero asyst, cień człowieka.

WIOSNA

TRANSFERY

Zacząłem powolną ewolucję, pozbyłem się graczy, którzy i tak mało grali, na ich miejsce sprowadzam zdolnych chłopaków z szansami na rozwój, zarząd przydzielił mi okrągłe 10 milionów funtów, ponad 7 wpadło ze sprzedaży, parę milionów ze spełnionych lub sprzedanych klauzul. Nazbierało się ponad 20 milionów, jest z czym zaszaleć. Dwóch chłopaków, Scott i Gelhardt znałem jeszcze z poprzedniego FMa, z satysfakcją stwierdziłem, że nadal mają wysokie potencjały, skauci ich zachwalają, dodatkowo Scott miał parcie na transfer, trzeba korzystać. Latem będą trzy razy drożsi albo całkiem niedostępni. Tymon to nadzieja na lewą obronę, reszta zwykłe uzupełnienia. Zakończyłem też wypożyczenie Haydena i zastąpiłem go Yatesem, kawał byka 190 wzrostu, 96 kilo wagi. Idealny na Championship.

CHAMPIONSHIP
 

Zgodnie z oczekiwaniami, cele wypełnione, rekordy pobite. Norwich zdobyło najwięcej punktów w historii, strzeliło najwięcej bramek, wygrało najwięcej spotkań. Zawsze mogło być lepiej, po raz kolejny dostałem bęcki od Preston, przegrałem z Sheffield. Za to sobie postrzelaliśmy, 130 bramek w lidze. W pierwszej czwórce strzelców trzy moje strzelby, aż żal się rozstawać z sympatycznym Finem i rudym Amerykaninem. Pięknie do składu wprowadzili się Gelhardt, Scott i Tymon. Bardzo udany sezon i mam już zarysowany trzon zespołu, z pięknymi perspektywami na rozwój.
 

PUCHARY KRAJOWE
 

I teraz to, co najlepsze, w Pucharze Ligi ograłem Reading, w półfinale szczęśliwie Fulham, w drugim spotkaniu w 27 minucie czerwo dostał Nunez.
 

Do finału awansowaliśmy z Liverpoolem, niestety tam szczęście się skończyło. Przegrałem 1:2 i puchary europejskie przeszły nam koło nosa. Trudno, wrócimy silniejsi.
 

Drogę do finału naznaczyliśmy krwawym śladem żółtych kartek, na osiem spotkań zespół dostał ich aż 28, plus 2 czerwone! Kolejny zespół w zestawieniu, Liverpool, na sześć spotkań raptem 13! Statystyka wygląda wręcz komicznie, patrzcie:

W Pucharze Anglii, mimo powtórzonego meczu z Blackpool szliśmy jak burza. Zespół z zaplecza spuszcza łomot Mewom i Chelsea! Po meczu z nimi uwierzyłem, że dam rady coś na tych zasadach ugrać. Ależ się chciało już zagrać w Premier League... Pewny siebie przystąpiłem do meczu z Tottenhamem w półfinale i zderzyłem się ze ścianą. 3 do jaja i do domu. Statystyki nabiłem po czerwonej kartce Bentancura, nic nasza szarża nie dała. To i tak świetny wynik.
 

PODSUMOWANIE
 

Następny sezon zacznie się od kilku bardzo mocnych ruchów transferowych. Z Premier League pożegnały się Lisy i Święci, zarząd udostępnił mi spore środki, będą odejścia za dobre pieniądze. Pojawią się w Norwich fajne nazwiska, będą dwa sentymentalne powroty. Jak myślicie, o kogo chodzi? Przyjdzie klon Beckhama, jeden stary lis, bardzo zdolny walijski skrzydłowy, niedoceniany chłopak z Birmingham. No i J. Bell... niespodzianka!

MAŁY PAKIECIK STATYSTYCZNY

Tabela Premier League

Grali w Championship

Grali w Pucharze Anglii

Grali w Pucharze Ligi

Kontuzje

Do zobaczenia w Premier League!