Football Manager 2021, Eliminacje RM7, Kariera#1, Sezon#10,5 (Boldklubben Frem / Polska - Liga Narodów, Eliminacje oraz Mistrzostwa Świata w Grecji 2030 )

Klikając w baner lub link poniżej znajdziesz więcej informacji o karierze BK Frem oraz jej ograniczeniach!

Sezon#1 (Boldklubben Frem - Nowa / stara siła w Kopenhadze) 

Sezon#2 (Boldklubben Frem - U progu 3F Superligaen)

Sezon#3 (Boldklubben Frem - Mój debiut w  3F Superligaen)

 Sezon#4 (Boldklubben Frem - Walka o europejskie puchary)

 Sezon#4,5 (Macedonia Północna - EURO 2024 w Niemczech)

 Sezon#5 (Boldklubben Frem - Zamiana strzelby na snajperkę - debiut w Europie!)

Sezon#6 (Boldklubben Frem - Ruszyła maszyna, już nikt nie zatrzyma!)

Sezon#7 (Boldklubben Frem - Wściekły napad, żelazna defensywa - Barcelona za słaba!)

 Sezon#8 (Boldklubben Frem - Dobrobyt napastników!)

Sezon#9 (Boldklubben Frem - Dwóch magicznych Serbów, sezon killer i walka o uszatego)

Sezon#10 (Boldklubben Frem - Déjà vu)

Zaproszenie do reprezentacji Polski przyszło razem z zaproszeniem do objęcia kadry Austrii. Mimo, że Josh Morgan jest Anglikiem, to jednak gdzieś tam w sercu leży mu dobro Polski, jego babcia miała na imię Stanisława i do ostatnich swoich dni zamieszkiwała kaszubskie tereny województwa pomorskiego. Ze względu na aspekt sentymentaly Josh Morgan zajął miejsce Marka Papszuna, który nie zachwycił swoją postawą. 

Na ostatnie zgrupowanie Marek Papszun zabrał tych oto zawodników, gdy ja objąłem kadrę, nie widziałem miejsca dla niektórych z nich. Między innymi nie wiem czym zachwycał go Kamil Piątkowski, Antoni Kozubal, Bartosz Kapustka czy Krzysztof Piątek. Próbowałem ich w niektórych meczach, dawałem szansę udowodnić każdemu, że zasługuje na miejsce w naszej drużyunie. Niestety, ale wszystkie znane nam filary reprezentacji Polski z lat 2021/2022 już nie grają, niektórzy nie grają już w ogóle w piłkę, jak na przyklad Robert Lewandowski, Kamil Glik, Wojciech Szczęsny czy Grzegorz Krychowiak. Ostatnim takim zawodnikiem "na poziomie", który kopie jeszcze w klubie jest Piotr Zieliński, jednak jego atrybuty fizyczne nie pozwalają na rywalizację w naszej kadrze. 

Objąłem kadrę, aby fajnie podsumować karierę BK Frem i zakończyć ją po 10 sezonie rozgrywając mistrzostwa świata, najpierw jednak, trzeba się do nich zakwalifikować. Pierwszym zadaniem do wykonania z kadrą była Liga Narodów, byliśmy w dywizji A i trafiliśmy do grupy z Anglią, Belgią oraz Bułgarią. Nasza kadra zajmuje obecnie 30 miejsce w rankingu FIFA. 

Ligę Narodów rozpoczynaliśmy na Stadionie Narodowym w Warszawie, naszym przeciwnikiem była Belgia. Do DNA kadry próbowałem wgrać moje ustawienie, które stosowałem w BK Frem, czyli 1-3-4-1-2, dlatego rezygnowałem całkowicie z bocznych obrońców. Miejsce w kadrze zachował Tymoteusz Puchacz, bo ten może grać z powodzeniem na lewym wahadle, identycznie sytuacja miała się z Mattym Cash'em - on również świetnie radzi sobie na prawym wahadle, dlatego otrzymywał powołania. 

Mecz z Belgią zaczeliśmy od straty bramki, aby zaraz strzelić dwa gole i stracić jeszcze jednego, niestety trafienie z 44 minuty Szymańskiego nie zostało uznane. Po przerwie swoje pistolety odpalił Krzysztof Piątek i wyszliśy na prowadzenie 3:2! Takim wynikiem zakończył się ten mecz, chociaż 5 minut przed końcem spotkania znów do siatki trafił Piątek, jednak był na spalonym.

Obojętnie która drużyna jedzie na Wembley, aby marzyć o osiągnięciu korzystnego wyniku musi się sporo napicić i wejść na swój najwyższy poziom! My nie ustrzegliśmy się błędów i do przerwy przegrywaliśmy 0:1 po golu Sancho. Po przerwie zaczęliśmy częściej pojawiać się pod polem karnym rywali i  strzeliliśmy dwie bramki, a zdobyli je Michał Karbownik oraz Jerzy Zub! Niestety w 73 minucie stan meczu wyrównał Mason Greenwood.

Po tym ciężkim wyjeździe, udawaliśmy się również w podróż, tym razem na Stadion Narodowy im. Wasiła Lewskiego do Sofi, w Bułgarii. Nie mogłem w tym meczu skorzystać z Jana Bednarka, naszego kapitana, dlatego w defensywie wystąpił Górka. W pierwszej połowie remis 1:1, w drugiej również, tyle że Bułgarzy wyrównali stan spotkania w 90 minucie. Strzelcami u nas Michał Karbownik oraz Jakub Kamiński. 

Po remisie 2:2 na Wembley spodziewałem się więcej po naszej postawie na Narodowym w Warszawie. Niestety polegliśmy 2:0 po bezbarwnej grze, mimo że sytuacje strzeleckie mieliśmy. 

Po tych wynikach nie było innej opcji jak wygrać któryś z dwóch nadchodzących spotkań, z Belgią i Bułgarią. Najpierw graliśmy z tymi pierwszymi i udało się wygrać 1:0 po golu Sebastiana Szymańskiego, jednak wielki udział w takim wyniku miała nasza defensywa z Bartłomiejem Drągowskim na czele! Brawo Polska, utrzymaliśmy się w dywizji A!

W ostatnim spotkaniu już nic nie musieliśmy, dlatego spróbowałem dać pograć kilku dublerom, swoje miejsce w jedenastce znalazł debiutant Kamil Grabara - jednak jego występ nie należał do najlepszych, przy dwóch trafieniach mógł zachować się lepiej! Ostatecznie przegrywamy 2:3, jednak utrzymanie mamy zapewnione! Teraz czas na eliminacje do mistrzostw europy!

Odbyły się również losowania grup eliminacji do mundialu, trafiliśmy do "teoretycznie" słabej grupy. Najpowazniejszymi rywalami była Portugalia oraz Bułgaria, resztę stawki uzupełniały takie kadry jak Kazachstan, Lichtenstein oraz Wyspy Owcze z którymi nie powinniśmy mieć większego problemu. 

1 # ZGRUPOWANIE MARZEC 2029

Zaczynaliśmy spotkaniem z Lichtensteinem i po bardzo dobrym meczu Sebastiana Szymańskiego (Hat-Trick) wygrywamy 5:0 i świetnie rozpoczynamy eliminacje. 

Następnie czekał nas pierwszy poważny sprawdzian, graliśmy u siebie z Portugalią i poradziliśmy sobie całkiem nieźle! Remis 2:2 na Narodowym to dobry wynik? Chyba tak, Portugalia ma trochę lepszy skład od nas. 

2 # ZGRUPOWANIE CZERWIEC 2029

Kolejne mecze z Wyspami Owczymi i Kazachstanem to okazja do eksperymentów, których się nie baliśmy i szukaliśmy najlepszych rozwiązań dla naszej taktyki. Wyniki 4:0 oraz 2:0 to dobre rezultaty!

3 # ZGRUPOWANIE WRZESIEŃ 2029

Po stracie punktów graliśmy jeden z najważniejszych spotkań tych eliminacji, przyjeżdżała do nas Bułgaria, która oprócz spotkań z Portugalią lała wszystkich od strony. Ależ ciężki był to pojedynek dla naszej kadry, który ostatecznie na Stadionie Narodowym przegrywamy 0:1 i bardzo mocno komplikujemy sobie awans na przyszłoroczne Mistrzostwa Świata. 

Odbilismy sobie spotakniem z Lichtensteinem i wygraliśmy gładko 5:0. Co ciekawe, napastnik Crystal Palace - Kamil kaczmarek ustrzelił w tym meczu Hat-Trick! Dwie bramki zdobył w tej samej, ósmej minucie! Trafienie 7:02 oraz 7:58! Dawno nie widziałem takiej sytuacji w FM!

3 # ZGRUPOWANIE PAŹDZIERNIK 2029

Pierwszy mecz tego zgrupowania to wyjazd do Lizbony na mecz z zajmującą pierwsze miejsce w grupie Portugalią. Ależ strzelaninę sobie urządliśmy z naszymi rywalami, niestety ostatecznie przegrywamy tę wymianę ciosów 5:6, jednak Kamil Kaczmarek nie wykorzystał jeszcze rzutu karnego! Kolejne stracone punkty .... 

Z Wyspami Owczymi to miała być formalność, jednak rezerowy skład przysporzył nam trochę nerów. Szczególnie słabo zagrał Kamil Grabara, który skiksował przy słabym uderzeniu napastnika gości.

4 # ZGRUPOWANIE PAŹDZIERNIK 2029 

Rzut oka na tabelę przed pojedynakami z Kazachstanem oraz Bułgarią. Bez dwóch zwycięstw nie mamy co szukać na Mistrzostwach Świata rozgrywanych w Grecji. Dodatkowo potrzebowaliśmy wielu bramek, aby dogonić zespoły, które ewentualnie szukały swoich możliwości awansu z drugiego miejsca w tabeli. 

Zwycięstwo z Kazachami oraz remis z Bułgarią ustawiał nas na drugim miejscu w grupie, jednak nie dawał awansu na Mistrzostwa Świata. Rozpoczęliśmy więc na wyjeździe z Kazachami i można było nazwać ten mecz treningiem strzeleckim! Bardzo żałuję, że przy wyniku 7:0, po zmianach, pozwoliliśmy sobie na chwilę dekoncentracji i dwie minuty straciliśmy dwa gole.

Spotkanie z Bułgarią było meczem o wszystko i graliśmy bardzo wyrównane zawody. Na prowadzenie wyszli Bułgarzy i taki tan utrzymywał się bardzo długo. Wtedy zaryzykowałem i do ataku wpuściłem młodego zawodnika Zagłębia Lubin, który w Ekstraklasie na 10 spotkań w tym sezonie pokonał bramkarzy rywali 10 razy - na boisku pojawił się Kacper Pikaus! I był to strzał w 10-tkę!  W 82 minucie Kacper wyrównał stan rywalizacji pięknym strzałem zza 16-stki! Od tej chwili cisnęliśmy bardzo mocno i w drugiej doliczonej minucie Kacper wykorzystał sytuację sam na sam i zapakował piłkę do bramki obok bezradnego bramkarza! Dwa do jednego w końcówce meczu! Takim wynikiem zakończyło się to spotkanie, więc można już śmiało powiedzieć - WIDZIMY SIĘ NA MISTRZOSTWACH ŚWIATA W GRACJI! (SPOJLER) Brawo Karol Pikaus, brawo Polska! 

Czekaliśmy więc na ostatecznie wyniki z innych grup. W przypadku wygranej którejś z drużyn pod nami, niestety ale wypadniemy poza pierwszą 5-tkę. Tak się jednak nie stało, punkty w ostatniej kolejce straciły reprezentacje Chorwacji, Rosjii i Ukrainy!

MISTRZOSTWA ŚWIATA - GRECJA 2030
 

Byliśmy rozlosowywani z 2 koszyka, więc jeden z zespołów miał być teoretycznie słabszy, drugi teoretycznie silniejszy od nas. Tak też się stało, ten lepszy zespół to Brazylia, ten słabszy to ... Syria!

Mieszanka doświadczenia z młodością, wielu zawodników na co dzień grajacych w europejskich zespołach, część z nich, tacy jak Mateusz Bogusz (nie trafiony decydujący karny w finale Ligi Mistrzów Liverpool 3:3k BK Frem) to podstawowi zawodnicy najlepszych klubów Europy! Mateusz reprezentuje barwy Liverpoolu i radzi tam sobie wyśmienicie! Prócz wsomnianej wyżej sytuacji. 

KADRA MISTRZOSTWA ŚWIATA 2030 GRECJA
(kliknij w profil!)

BRAMKARZE:

Zastanawiałem się, kto powinien stać między słupakmi reprezentacji na turnieju. W Lidze Narodów oraz w eliminacjach testowałem każdego z nich. Najlepiej radził sobie Bartłomiej Drągowski, jednak był pewien problem, ponieważ "Drągal" był w klubie przyspawany do ławki rezerowowych. Koniec końców postawiłem na niego, a czytając resztę bloga, dowiecie się że był to strzał w 10-tkę! Drugim teoretycznie był Kamil Grabara, trzecim Radosław Majecki. 

DEFENSYWA:

W defensywie graliśmy taktyką z trójką środkowych obrońców, bez bocznych defensorów, więc tylko takich powołałem na turniej. W pierwszym składzie najczęściej grali Ariel Mosór oraz Sebastian Walukiewicz, którzy w swoich klubach zaliczyli bardzo dobre sezony. Co do trzeciego defensora to wybierałem przed samym meczem. Optymalną opcją powinien być Jan Bednarek, jednak jemu brakuje szybkości. Marcel Włodarczyk to jeden z dwóch przedstawicieli naszej rodzimej ligi, Daniel Górka jest bardzo dobry, jednak niektórych atrybutów mocno mu brakuje. Patryk Dziczek to bardziej defensywny pomocnik, we włoskiej Serie A zagrał bardzo dobry sezon! Michał Buczek to młokos, przebijający się do pierwszego składu Manchesteru City, jednak 99% spotkań w tym sezonie rozegrał w rezerwach. 

OFENSYWA:

Na lewą stronę pomocy powołałem Tymoteusza Puchacza, jednak będzie on tylko rezerwowym. Najwięcej na tej pozycji będzie grał nasz vice-kapitan Sebastian Szymański. Na prawej stronie barykady rządził i dzielił Jakub Kamiński, jego zmiennikiem był Kamil Jóźwiak, dowołany w czasie meczy towarzyskich. Gdyby nie kontuzja innego z zawodników, Kamil nie pojwiłby się na turnieju.  W środku pola najwięcej grał oczywiście Mateusz Bogusz, jego partnerem najczęściej byli Michał Karbownik oraz Jan Nawałka. Tacy zawodnicy jak Bartosz Slisz czy Bartosz Białek to ich zmiennicy. Na pozycji nr 10 graliśmy różnie, czasami pojawiał się tam Szymański lub Bogusz, jednak część spotkań zagrał też Zbigniew Sulewski, debiutant w naszej kadrze.  W ataku korzystałem z Kamila Kaczmarka, któremu słabo szło w tym sezonie w Crystal Palace, jednak po bramkarz w eliminacjach złapał rytm i pod koniec sezonu strzelał dla Orłów. Pierwsze miejsce w napadzie miał zawsze Jerzy Zub, bardzo dobry zawodnik reprezentujący barwy Blackburn Rovers. Kacper Pikaus miał być ich zmiennikiem i tak tez było, chociaż bywały mecze, gdzie musiał zagrać od pierwszych minut. 

Zmagania grupowe rozpoczęliśmy od najciekawszego spotkania w tej grupie, pomiędzy nami a Brazylią. Mieliśmy fantastyczną pierwszą połowę, którą okrasiliśmy dwiema bramkami w w 6 minut! Najpierw sam na sam wykorzystał Kamil Kaczmarek, a chwilę później po rzucie rożnym z głowy piłkę do siatki wpakował Daniel Górka! Po przerwie oddaliśmy inicjatywę i straciliśmy gola, jednak ostatecznie wygrywamy z Brazylią 2:1! ( w zespole Canarinhos w obronie gra nasz obrońca BK Frem Raphael Perrout). 

Po tak ważnym zwycięstwie z tak wielkim rywalem, wiedziałem, że możemy zrobić wielkie rzeczy na tym turnieju. W drugim meczu grupowym przejechaliśmy się po Syrii, szkoda, że tracimy kolejne bramki...

Po wyjściu z grupy z pierwszego miejsca trafiliśmy w 2 rundzie pucharowej na reprezentację Australii. Już po 30 sekundach prowadziliśmy po golu Jerzego Zuba! Goście nieoczekiwanie wyrównali stan pojedynku w 34 minucie i tak też zakończyła się pierwsza połowa. Wideo z naszej gry w drugiej połowie można puszczać na szkoleniach dla przyszłych trenerów! Proszę państwa, strzelamy w drugiej połowie 6 bramek i jedną tracimy, co daje nam końcowy wynik 7:2!

W trzeciej rundzie pucharowej czekała na nas Belgia, z którą rywalizowaliśmy w Lidze Narodów w roku poprzednim (dwa zwycięstwa  - 3:2 u siebie oraz 1:0 na wyjeździe). Już w drugiej minucie wyszliśmy na prowadzenie po skutecznym egzekwowaniu rzutu karnego przez Sebastiana Szymańskiego. Do przerwy jednak remisowaliśmy 1:1 po straconej bramce w 41 minucie. W drugiej połowie mecz był wyrównany, oba zespoły miały swoje sytuacje strzeleckie, dobrze w bramce radził sobie Bartłomiej Drągowski! Końcowka meczu jednak przeszła moje najśmielsze oczekiwania, od 82 do 88 minuty strzelamy Belgom trzy bramki! Najpierw Jerzy Zub, później pierwsza bramka dla kady Jana Nawałki, a pzed końcem regulaminowego czasu wynik podwyższył Kamil Kaczmarek! Jesteśmy w ćwierćfinale!

Ćwierćfinał takiej imprezy jak Mistrzostwa Świata to już nie przelewki, tym bardziej jak poznałem naszego rywala! Staliśmy przed pojedynkiem z wielką Francją! Mocniej zaczeli Trójkolorowi i w 10 minucie podanie Kyliana Mbappe wykorzystał Houssem Auroar. My natomiast odpowiedzieliśmy w 27 minucie, podanie Jerzego Zuba w sytuacji sam na sam wykorzystał Kamil Kaczmarek! Trzy minuty później fantastycznym rzutem wolnym popisał się Michał Buczek i prowadziliśmy 2:1! Nie utrzymaliśmy długo tego prowadzenia i na 2:2 po stałym fragmencie bramkę zdobył Chancel Mohendiki-Kivouri.  W przerwie zmuszony byłem zmienić Jerzego Zuba, ponieważ grał wszystkie spotkania i widać było u niego zmęczenie. Na boisku za niego pojawił się Kacper Pikaus i już dwie minuty po zmianie stron pokonał Francuskiego bramkarza! W 60 minucie na 3:3 wyrównał Kylian Mbappe po solowym rajdzie od połowy boiska! Od tej bramki graliśmy jak w transie! 62 minuta znów piłkę do siatki pakuje Kacer Pikaus, w 75 skomletował Hat-Trick, a w jednej z ostatnich akcji meczu drugiego gola na Mistrzostwach zdobył zawodnik BK Frem (wypożyczony do Freiburga - cały sezon zagrany w Bundeslidze) Jan Nawałka! Rozprawiamy się w strzelaninie na Grigoris Georgatos Arena z Francją 6:3 i meldujemy się w półfinale! Brawo Polska!

W pófinale krzyżowaliśmy swe miecze z Argentyną, drugą pófinałową parę tworzył nasz grupowy rywal Brazylia oraz Anglia. My zaczęliśmy dobrze ten mecz, ponieważ już w 5 minucie słupek obił Jerzy Zub. Agentyńczycy pierwszą dobrą akcję pograli w 23 minucie, w pole karne wpadł Lautaro Martinez i został powalony przez Ariela Mosóra i sędzia podyktował rzut karny, którego na gola zamienił sam poszkodowany. Gdyby tego było mało, 3 minuty później przegrywaliśmy już 0:2 po bramce Mauro Nuneza! Na nasze szczęście chwilę później zdobyliśmy bramkę kontaktową, a przed przerwą stan spotkania wyrównał Jerzy Zub. 

Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił, obie ekipy miały swoje sytuacje strzeleckie, jednak to my pierwsi trafiliśmy do siatki, w 56 minucie podanie Bogusza wykorzystał Zub i prowadziliśmy 3:2! Prowadzeniem cieszyliśmy się całe 5 minut i znów pod naszym polem karnym dał o sobie znać Mauro Nunez i strzałem z 20 metrów w okienko bramki pokonał Drągowskiego. Taki stan utrzymał się do końca regulaminowych 90 minut, dlatego sędzia zagwizdał po raz ostatni, dał zawodnikom 5 minut odpoczynku i zaczęliśmy dogrywkę! W pierwszej połowie nie było nic ciekawego co warto odnotować, natomiast po zmianie stron ... rozegraliśmy futbol totalny! W 108 minucie Jan Nawałka z trzecim golem na tej imprezie, w 113 minucie Jerzy Zub kompletuje Hat-Trick po strzale z rzutu karnego a minutę później było już 6:3 i do siatki trafił Kacper Pikaus! Lejemy Argentynę w dogrywce trzema bramkami i to MY zagramy w wielkim finale z Anglikami! 

Kadra Anglii drogę do finału miała trudną, lecz wywiązali się z tego w 100%! W każdym ze spotkań, byli lepszym zespołem. 

Szczerze? Rozpoczynając te Mistrzostwa Świata założyłem sobie cel. Oczywiście wyjście z grupy to był pewniak, mieliśmy w grupie Syrie, jednak celem minimum był dla mnie ćwierćfinał. Rozegraliśmy tyle wspaniałych spotkań w Lidze Narodów, w eliminacjach czy teraz, na mistrzostwach, jestem zachwycony formą i samą grą kadry. Dlatego postanowiłem opisywać finał "live", gram i na bieżąco piszę właśnie te słowa :) 

PS Jeszcze tak nie grałem, żeby grać i pisać na bieżąco, będzie to na pewno dla mnie nowość, ale z jakże wielkimi emocjami! Co ma być to będzie, jedziemy z tym meczem!!

Zespoły rozpoczęły wielki finał w następujących składach oraz ustawieniach. 

1' Rozpoczynają Polacy, zagranie Zuba od środka do Bogusza, rozegranie z obroną, wraca piłka do Mateusza, przerzut na prawe skrzydło do Kamińskiego! Skrzydłowy ruszył stroną, ściga się z defensorem Synów Albionu, dośrodkowuje, obrońca wybija, rzut rożny! 

Wrzucamy w pole karne, głową uderza Daniel Górka, jednak ławto piłkę łapie Hogan, bramkarz Anglików!

3' Karbownik traci piłkę w środku pola, futbolówka zagrana do zbiegającego ze skrzydła Rashforda, uderzenie po długim, paruje Bartłomiej Drągowski na słupek! Ależ szczęście Polaków na początku meczu, brawo bramkarz!!

7' Polska atakuje lewym skrzydłem, przy piłce Szymański, wrzutka w pole karne na Pikausa, a ten zostaje przerwacany w polu karnym! Sędzia każe grać dalej i wstawać z murawy Kacprowi! Z gorszych informacji, Michał Buczek doznał urazu stopy, nie wiadomo czy dokończy pierwszą połowę... 

9' Świetnie na skrzydle "potańczył" nasz kapitan Sebastian Szymański, zagrał do Michała Karbownika, który idealnie "timingowo" nabiegał ze środka pola, przyjęcie na prawą nogę, uderzenie! Minimalnie nad bramką!

15' Siedzą Polacy na połowie rywali i konstuują pozycyjny atak, nagle przyjęciem odwraca się Michał Bogusz i "na pamięć" zagrywa do Sebastiana Szymańskiego na skraj pola karnego! Wpada w pole karne, sam na sam z Hoganem i .... górą bramkarz! Paruje na rzut rożny! 

16' Zagrywamy z rzutu rożnego w pole karne, piłke wybija obrońca rywali jak najdalej! Nieporozumienie naszch zawodników zostających z tyłu, do piłki dopada Williamsen i pędzi od połowy sam na sam z Bartłomiejem Drągowskim! Wpada w pole karne, Drągal skraca kąt i nie trafia w bramkę młody napastnik! 

29' Anglicy doszli do głosu, świetnie rozegrali piłkę w polu karnym, zagranie prostopadłe do Bellinghama, sam na sam z Drągowskim i.... broni! Rzut rożny, po którym oddalamy niebezpieczeństwo!

31' Na skrzydle szaleje Marcus Rashford, raz po raz przegyrwa z nim pojedynki Kamiński, zejście Anglika do środka, znów prostopadła do Jude Bellinghama, strzał z 14 metrów, ale za słaby dla Drągowskiego, wpadła w koszyk!

37' Po rzucie rożnym bitym przez reprezentację Anglii wychodzimy z pola karnego, jednak z 30 metra od bramki świetnym podaniem popisuje się Phil Foden, piłka w nasze pole karne, Marcus Rashford vs Bartłomiej Drągowski, skrzydłowy mija naszego bramkarza, strzał do pustej, jednak z głębi pola karnego nabiega Daniel Górka i wybija piłkę sprzed lini!

Do przerwy bez fajerwerków, remisujemy z Anglikami 0:0, jednak emocji nie brakowało! Na pewno mi!

W szatni pochwaliłem zespół za dotychczasową grę i przekazałem dalsze instrukcje. Zmieniamy Michała Buczka, jego miejsce na środku pomocy zajmie zawodnik BK Frem - Jan Nawałka. Lecimy z nimi!

47' Rzut wolny z głębi wykonuje Phil Foden, wrzutka w nasze pole karne, wybija Walukiewicz, jednak przejmuje ją Ben Godfrey, zagrywa na skrzydło do Marcusa Rashforda, zejście do środka, uderzenie i.... słupek! Ale mamy szczęście po raz kolejny!

54' Wykonujemy rzut rożny z prawej strony, wrzutka Sebastiana Szymańskiego na długi słupek, zamyka akcję Ariel Mosór! Strzał głową, jednak prosto w Hogana! Było blisko!

55' Piłkę wznawia szybko bramkarz Anglików, zagranie na skrzydło do Rashforda, bardzo szybko zdobywa metry, skraca do środka, zagrywa w pole karne do Phila Fodena, strzał z 11 metrów i broni Bartłomiej Drągowski! Rzut rożny!

Jak widać po statystykach poniżej, mecz bardzo wyrównany, jednak te słupki Anglików wpływają na ich wyższy współcznnik xG.

65' Rzut wolny z 30 metrów, potężnie uderza Rashford i piłka minimalnie mija okienko bramki Drągowskiego! Dokonujemy dwóch pozostałych zmian! Z boiskiem żegna się Jerzy Zub, jego miejsce zajmuje Kamil Kaczmarek. 

Michał Karbownik również opuszcza boisko, na murawie nastomiast pojawia się Tymoteusz Puchacz. Zajmuje miejsce na lewym wahadle, Szymański przechodzi na "dyszkę", a na środek cofnięty jest Michał Bogusz. 

70' Szybką kontrę po rzucie rożnym przeprowadzają Anglicy, zagranie na lewe skrydło do Greenwooda, ale zbyt lekko uderzył, żeby zagrozić Drągowskiemu.

80' Na skrzydle piłkę traci Kamiński, szybka klepa Anglików, zagranie na dobieg dla Greenwooda, wpada w pole karne, ostry kąt, strzela i... broni Drągowski!

Wybijamy piłkę z pola karnego po rzucie rożnym, przyjmują Anglicy, podanie z drugiej lini do mijających się z naszą defensywą skrzydłowego, Bukayo Saka wpada w pole karne, strzał i.... ? Bartłomiej Drągowski w koszyk!

93' Rzut rożny dla Anglików, zbyt daleka wrzutka, dlatego piłkę przy drugiej lini autowej przejął Belingham, minął Puchacza, dośrodkowuje na 7 metr na długi słupku, Greenwood przed szansą! Strzał głową i ... nad bramką! 100% okazja!

Cała drużyna była bardzo zmęczona. Mieliśmy jednak jedną zmianę do wykorzystania (najśmiejszejsze jest to, że pisząc te słowa, nie zrobiłem jeszcze zmiany, bo nie mam pojęcia co zrobić)!

Zmęczony i mało widoczny Szymański, wysiada nam też prawe skrzydło w postaci Kamińskiego, a to bardzo ważna pozycja w naszej taktyce, Mosór ma żółtą, Walukiewicz padnięty... Bogusz gra dobrze, ale też już ledwo człapie, co by tu zrobić....

Mam! Na boisku pojawi się zawodnik Fiorentiny, Patryk Dziczek, zmieni on Bogusza w środku pola, a ten wskoczy na 10-tkę za schodzącego Sebastiana Szymańskiego!

Dogrywka czas start! W pierwszej połowie nie było żadnej akcji godnej uwagi.

106' Dośrodkowanie z prawej strony Reece James'a na głowę Greenwooda! Strzał z 10 metrów i poprzeczka!

107' Stykowa sytuacja w walce o piłkę między Rice a Nawałką, ten drugi pada na murawę i prosi o pomoc medyczną! Po chwili lekarze pokazują, że nie będzie kontynuował gry! Gramy 10 na 11!

114' Od 7 minut bronimy się przed własnym polem karnym, wrzutka w pole karne Bukayo Saki, łapie piłkę i przyciska do piersi Drągowski! Krzyknąłem do Bartłomieja, aby szybko wznowił na lewe skrzydło do wychodzącego na czystą pozycję Tymoteusza Puchacza. Tymek zabrał się z piłką, podciągnął do wysokości pola karnego rywali i wrzuca na głowę Kamila Kaczmarka, strzał i .... broni efektownie Hogan! Byliśmy blisko!

Wykonujemy rzut rożny po którym nie ma żadnego zagrożenia. 

118' Anglicy znów przeprowadzają groźną akcję w której swój olbrzymi udział ma Bukayo Saka, bardzo dobrze, że wprowadziliśmy Tymoteusza Puchacza, gdyby nie to pewnie już byśmy przegrywali, a tak, Tymek wygrywał większość pojedynków z Saką. Nie tym razem, młody zawodnik Arsenalu wkręcił naszego wahadłowego przy narożniku boiska, ścina w pole karne, wystawia do Fodena na 16 metr, strzał i ... kilka metrów nad bramką! 

120+1 Zespoły przygotowują się do rzutów karnych, akcja ostatniej szansy dla Anglii. Ben Godfrey zagrywa piłkę na prawe skrzydło do Bukayo Saki! Jednak główkę z nim wygrywa Tymoteusz Puchacz! Zgrał głową do Daniela Górki, który wybija piłkę na lewe skrzydło!

Piłkę na lewym skrzydle przejmuje Kacper Pikaus i w biegowym pojedynku ściga się z Kilby'm.

Wygrywa ten pojedynek, wpada w pole karne! Fikayo Tomori nie doskakuje do Kacpra, tym samym odpuszcza w polu karnym Kamila Kaczmarka... !

KACZMAREK KONTRA HOGAN! STRZAŁ Z WOLEJA, SŁUPEK I GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! 122 minuta spotkania, Polska jeden, Anglia zero! Trybuny szaleją, a Kamil Kaczmarek na kolanach podjeżdża pod sektor zajmowany przez Angielskich kibiców!!

Sędzia gwiżdże po raz ostatni! Proszę państwa, nikt na to nie stawiał, nikt o tym nie marzył, nikt nie miał choćby ułamka nadzieji, ale STAŁO SIĘ! POLSKA MISTRZEM ŚWIATA!! OOOOOOOOOOOO, BRAWO BIAŁO-CZERWONI!! Przez drugą część dogrywki graliśmy w osłabieniu, broniliśmy 10 na 11 i w OSTATNIEJ akcji wykonujemy taką kontrę! Dla takich chwil warto żyć! BRAWO POLSKA! AAAAAAAA, co za emocje!!!!!

Nagrody indywidualne pokazują, jak dobrze graliśmy na tych mistrzostwach! Zawodnicy spisali się na medal i to dosłownie!!

Na tym blogu, na tych mistrzostwach, na tej kadrze kończę eliminację RM 7 w ostatnim ich dniu. Szczerze powiedziawszy nie spodziewałem się takich sukcesów, czy to reprezentacją Polski czy to zespołem BK Frem.  Bardzo wszystkim dziękuję, tym którzy czytali, tym którzy komentowali oraz tym, którzy brali udział w eliminacjach RM7. Życzę wam wszystkim dostania się do finału, mimo ograniczonych miejsc! Po takich eliminacjach żałuje człowiek, że nie zgłosiło się więcej chętnych do wzięcia udziału, aby finał był na więcej osób :) 

Jeszcze raz wielkie dzięki i do zobaczenia w następnych karierach! Niech moc taktyka będzie z wami!

PS. Kasę wpłacam zaraz na poczatku listopada za odcinek 10-ty oraz za ostatnie pytanie dotyczące właśnie tego bloga! 

TROFEA OD 2020/2021 - 2029/2030

- 3F Superligaen (Ekstraklasa Duńska) - 6 x Mistrzostwo kraju
- DBU Pokalen (Puchar Danii) - 6 x Zwycięstwo, 1 x przegrany finał
- Mistrzostwo Świata - 1 x Zwycięstwo
- Awanse z lig niższych - 2 x awans w dwóch pierwszych sezonach.

 NOTKA ORGANIZACYJNA

Blog spełnia wszystkie wymagania regulaminowe.

Linki przydatne dla potencjalnych uczestników eliminacji 7. Mistrzostw Polski Wirtualnych Menedżerów:

SAMOUCZEK

REGULAMIN RM

Polecane dodatki do gry: